Napisano 2 Listopad 200519 l Siedzac sobie i modlac sie nagle wpadl mi do glowy pewnien obraz i tak dlugo mi nie dawal spokoju ze az postanowilam przelac go na papier (ale ulga niesamowita). Chcialam zobrazowac ten obraz, przedstawia on serce czlowieka pelne grzechu i nieczystosci ktore otwiera sie na Jezusa, i ta postac ktora stoi i rzuca dlugi cien, za ktora jest ta jasnosc jest Jezusem. Mimo iz jest to strasznie kiepskie wykonanie przemowi choc w najmniejszym stopniu do kogokolwiek albo pobudzi kogos by narysowac cos podobnego od siebie.
Napisano 2 Listopad 200519 l Autor wiem niestety, lepiej narazie nie umiem, wykonanie zajelo kilka minut bo mi juz nie dawalo to spokoju wiec szybko wysmarowalam, fajnie gdyby ktos cos o podobnej tematyce sobie ty ponawrzucal. (Cale piekno obrazu ujawnia sie po zmruzeniu oczu ;P)
Napisano 2 Listopad 200519 l ja wyobrażam sobię po przezytaniu opisu jakieś "asteroidy", czarne kamienie w każdym razie - im blizej srodka tym drobniejsze, na dole postac itd. mysle ze nawet po zmrużeniu beda ciekawie wygladac ;)
Napisano 2 Listopad 200519 l Autor ajajaj od razu bomby kamienie i asteroidy, nie w tym rzecz polega. Bog ujawia sie w malych rzeczach predzej niz wielkich :)(ale to tylko moje zdanie i ludzi z mojego zboru)
Napisano 2 Listopad 200519 l rzeczywiscie, pomysł jest swietny, rewelka!!! wypadałoby poświęcic mu więcej pracy, zeby go nie zmarnowac, koniecznie!!!
Napisano 2 Listopad 200519 l no no, rośnie nam tutaj mała siostra Faustyna... a co do tytułu, to na jakiej podstawie zakładasz że moje/nasze serce jest bez Jezusa? mów o swoim;)
Napisano 3 Listopad 200519 l Autor Wypraszam sobie jestem osoba nawrocona i wierzaca ;) A pomysl mi wpadl ot tak jak bylam w moim kosciolku. Nad oltarzem wisi krzyz a po jego dwoch stronach wisialy 2 male lampy i tak swiatlo padalo ze za krzyzem na scianie odbily sie owe drzwi i jakos to tak wyszlo :) Obiecuje wykrzesac z siebie cos wiecej po szkole(ale pierw zrobie akwarelkowy ukl. sloneczny na brystolu na fizyke ;P) tylko wlasnie musze pomyslec co tam zmienic, moze postac inaczej troche promyki hmm jakies tam te latajace cosie, ober zobaczy sie jakos to bedzie. Chwała Panu! i lece do szkoly ;)
Napisano 4 Listopad 200519 l Autor No to wczesne poczatki poczatkow. Bardzo wczesne cos mi nie pasi tu dlatego pokazuje, hmm co tu zmienic?
Napisano 5 Listopad 200519 l przede wszystkim dać mniejsze, żeby się przeciętnym ludziom na ekranie mieściło. rozuiem że przedstawia ogrom Jezusa, ale przeciętny ludek na tym forum nie ma kina domowego żeby to w całości ujrzeć. dodałabym jakąś postać tak jak w pierwszym (ino żeby bardziej dopracować)
Napisano 5 Listopad 200519 l Autor To jest poczaaatek a tak pozatym na smierc zapomnialam o zmniejszeniu ;> Sorki ;) Bedzie i postac beda i inne rzeczy ale narazie drzwi maluje ale cos mi nie pasi w nich i pytam sie czy wam tez cos nie pasi to wyjdzie co ogolem niepasi (ojej :>)
Napisano 5 Listopad 200519 l fajny pomysl, można go interpretowac na różne sposoby, ja np widze tam dwa sześciany - kobiete i mężczyzne którzy są tak blisko a zarazem dzieli ich wielka szczelina...;p
Napisano 5 Listopad 200519 l cienie na podłodze sugeruja ujecie z gory, układ drzwi nie, sprobuj same drzwi poprawic tak zeby tez sprawialy wrazenie widzianych troche z gory i powinno byc ok. rzeczywiscie fajny pomysl :) pzdr.
Napisano 6 Listopad 200519 l Autor m, to nie jest widziane z gory tylko od frontu calkowitego, otwierane drzwi to jasniejsze to ziemia ciemniejsze drzwi ale musze cos poprawic tam
Napisano 6 Listopad 200519 l nie znam sie ale mi to na szczeline wyglądało. moze jezeli to są drzwi to musi byc wyrazniejsza granica miedzy nimi i podłogą. Ale ja bym został przy tej szczelinie bo mi sie pomysł podoba :D
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto