arcade Napisano 23 Styczeń 2006 Napisano 23 Styczeń 2006 nie lubię takich przeintelektualizowanych dyskusji, no ale czasem dam się wciągnąć ;) Masz rację - kontekst dzieła jest ważny, niektóre mają znaczenie tylko i wyłącznie w swoim kontekście "Fontanna" Duchampa, jeżeli wiecie co mam na myśli ;) Ale spójrz na "jeńców" Michała Anioła - chociaż artysta kopmął w kalendarz przed ukończeniem dzieła, ruch postaci, proporcje, nawet wyraz twarzy - wszystko jest zaznaczone, i gdy tylko użyć trochę wyobraźni widzimy jak wyglądali by gdyby zostali skończeni... Michał Anioł pracował całościowo - jego prace też broniły się na każdym etapie ;) Dość tego mędrkowania ;) Cieszę się że myślisz ciągle nad całością pracy. - powodzenia jeszcze raz :) pozdrawiam
shi Napisano 23 Styczeń 2006 Napisano 23 Styczeń 2006 skoro nie do niego to pewnie do mnie... ciesze sie ze cenisz przykra prawde bo tym razem jej nie oszczedze W szkole mialem do czynienia z wieloma profesorami z roznych dziedzin sztuki i zycze ci zebys kiedys zblizyl sie do poziomu ktoregos z nich! Mysle ze zamiast watpic w moja inteligencje powinienes zdobyc sie na odrobine samokrytyki. Byc moze praca nie musi stanowic calosci na kazdym etapie niemniej tak sie dzieje gdy autor prezentuje jakis poziom. Przeczytalem caly watkek ale nadal nie odnajduje odpowiedzi na moje pytania. Nikomu nie musisz tez uswiadamiac co to jest WIP. Sadzielem natomist ze jasnym bedzie dla ciebie ze moje uwagi dotycza wlasnie stanu obecnego a nie tego jak to bedzie wygladac na koncu. Prawde mowiac bardzo chcialbym zebys wyciagnol ta prace tak jak zapowiadasz bo bylo by to dla mnie jakas nauka. Wydaje mi sie ze jeszcze za wcześnie na spory co do artysty i rzemieslnika, jak staniesz sie ktoryms z nich to z pewnoscia ktos cie o tym powiadomi, naradzie zajmij sie nauka. Nie traktuj tego jako jakiejs dzikiej agresji na twoja osobe. Nie uwazam sie za lepszego od ciebie ani nic w tym stylu. Nie lubie tylko kiedy ktos nie ma za grosz pokory. Pozdrawiam shi
mr_marchew Napisano 23 Styczeń 2006 Autor Napisano 23 Styczeń 2006 pax, pax, poddaję się :) Dzięki za krytykę, bo jak powiedziałem ona JEST ważna. Rzeczową krytykę zawszę wysłuchuję uważnie - taką jak w ostatnich postach. Ale słowa "(...)fakt ze nie chce mi sie czytac wypowiedzi ale przeciez praca powinna sie sama tlumaczyc!(...)" każdego by zirytowały - przyznaj szczerze shi. Ale mimo wszystko dzięki za uwagi i krytykę - czekam na więcej :)
shi Napisano 23 Styczeń 2006 Napisano 23 Styczeń 2006 przyznaje ze to moze nie brzmialo za dobrze ale no to prawda
mr_marchew Napisano 23 Styczeń 2006 Autor Napisano 23 Styczeń 2006 W/g mnie praca która nie jest skończona, może, ale NIE MUSI "się sama tłumaczyć". I oddam za to rękę jeśli będzie trzeba :) pozdrawiam
Jonasz_Real Napisano 23 Styczeń 2006 Napisano 23 Styczeń 2006 Mr. Pan Marchew napisał Profesorzy mogą mówić swoje, ale gdyby byli dobrzy w tym co robią, gdyby byli dobrymi artystami, to nie siedzieli by w szkołach ;) dzięki, pozdrawiam Brak mi już słów, co ty myślisz, że profesorzy wogóle nie malują? To jesteś w wielkim błędzie. $@*^ Sorki bez urazy, nie podobają mi się twoje poglądy na temat profesorów. Nie wszyscy tacy są. Pozdrawiam
arcade Napisano 23 Styczeń 2006 Napisano 23 Styczeń 2006 Dobra, proponuję skończyć tego off topa ;) bo niedługo sie pozabijamy a tracimy z oczu to co naprawdę ważne - pracę :] mr_marchew -> nie wiem czy znasz tego tutka http://www.worth1000.com/tutorial.asp?sid=161073 może Ci trochę pomóc jeżeli chcesz pójść w stronę niszczenia bestii... pozdrawiam.
mr_marchew Napisano 23 Styczeń 2006 Autor Napisano 23 Styczeń 2006 ziomuś dzięki za link. Chyba kluczem do "fajności" takiego fotomontażu jest duża rozdziałka, tak żeby było dobrze widać szczegóły. Cofnąłem się z pracą nieco do tyłu, robię nowy render w nowych kolorach, więc i oszpacanie bestii będę robił jeszcze raz, pokażę wtedy jakie pliki używam. Ale z tutka przyszedł mi fajny pomysł na źródłowe obrazki do fotomontażu - są jakieś makabryczne stronki typu rotten czy jakoś tak, gdzie jest pełno "victims". Bo teraz użyłem oskalpowanego łba owcy :) Co do oftopa: nie zwykłem polemizować z ludźmi którzy obrażają innych nic o nich nie wiedząc a na dodatek nie rozumieją co znaczy " ;) " postawione na końcu zdania. Koniec kropka - mówimy tu o grafice. pozdrawiam
Leru Napisano 25 Styczeń 2006 Napisano 25 Styczeń 2006 mr_marchew -> abstrachując od rozmowy o profesorach ;) Myślę, że z tego kadru da się coś wycisnąć jeszcze. IMHO podstawowa sprawa to obrać sobie jakąś skalę kolorów. Zrezygnować z niebieskich odcieni w tle, zarzucić jakiegoś wolumeryka za piękną (z kierunku z którego pada światło na bestię) i w nim umieścić motylki, więcej ale mniejszych. Dorzucić troszkę specular bloom`ów i o :) Za okno wstawić jakieś późne popołudnie, pomarańczowe kolory, ciemno brązowe mury, długie wyraźne cienie. Myślę, że czerwone i zółte kolory oraz im pochodne mogą grać zarówno po stronie pięknej (rumieńce na twarzy ukochanej, serce, czerwone róże) jak i po stronie bestii (piekło, ogień, krew). Można również przemyśleć położenie postaci względem siebie. Troszkę przybliżyć ale i powiększyć, bestię dać troszkę wyżej. Takie moje skromne zdanie. W ogóle sprawnie sobie poradziłeś z montażem ale można się jeszcze na pewno pobawić z kolorkami postaci chociażby z tego względu, że aktualnie wyglądają na poprostu wstawione na czysty render. Zbyt sterylnie IMO. Pracuj pracuj :)
mr_marchew Napisano 26 Styczeń 2006 Autor Napisano 26 Styczeń 2006 Dlaczego inspiracja zawsze się chowa na dnie ostatniego kufla? ;) Zmiana kolorów i kadru. Kadr zostaje jak jest. Kolory być może - czekam na wasze opinie. Leru: dzięki wielkie za porady i podtrzymanie na duchu :) Kolory o których mówisz to mniej więcej to od czego zaczynałem i do czego wróciłem. Czerwienie są zazwyczaj przyjemne dla oka, chciałem spróbować czegoś trudniejszego, ale nie wyszło. Ale coś mi się za różowo chyba zrobiło :/ Gdzie dokładnie radziłbyś wrzucić wolumetryczne? Bo nie zrozumiałem za bardzo. Ogólnie świetnie jakby dało się snop światła z góry na piękną, ale to nie wchodzi w grę, bo zdjęcia były robione przy zupełnie innych ustawieniach światła i za cholerę ich bym nie wpasował. Popełniłem parę błedów ustawiając światło podczas sesji, i teraz się to mści :( [ATTACH]29794[/ATTACH]
Leru Napisano 26 Styczeń 2006 Napisano 26 Styczeń 2006 W załączniku jest mniej więcej to o czym myślałem (raczej mniej, kiblowato to wyszło ale jakiś tam zamysł jest)
mr_marchew Napisano 30 Styczeń 2006 Autor Napisano 30 Styczeń 2006 No, mental ray dał mi popalić... render 42 godziny... przez volumetryki z area light w rozdziałce 2300x1725, na athlonie64 2800 z 1,5 giga ramu. No ale już poszło. To co tu pokazuję będzie w wersji ostatecznej, może całość lekko przyciemnię. Do tego w najbliższym czasie dokładam ponownie zdjęcia. Drobne bugi w renderze poprawię w PSie (np. te kwadraty przy motylkach) - nie mam ochoty dalej walczyć z volumetrykami i mr-em ani czekać kolejne 2 dni na render :P Lepiej? [ATTACH]30049[/ATTACH]
eco Napisano 1 Luty 2006 Napisano 1 Luty 2006 nie wiem - 48 h to duzo - nie wiem czy nie za duzo jak na ten efekt...
Master Kiełbaster Napisano 1 Luty 2006 Napisano 1 Luty 2006 scanline by zrobił takie coś w max 4h... w 42 by się nawet maxwell wyrobił :P
Cruzh3r Napisano 1 Luty 2006 Napisano 1 Luty 2006 Skrzydełka wyglądają źle, krzaczki w tle okropne. Zasłony mają za mało tych fałd. Zazwyczaj zasłony niefałdują się od wiatru tylko dlatego że są tak powieszone, wyglądają kiepsko. Tak samo ten "aksamit" na tymm piedestale sztucznie wygląda, najlepiej sam wymodeluj te zmarszczki, potem dodaj smootha i będzie wyglądało lepiej
mr_marchew Napisano 4 Luty 2006 Autor Napisano 4 Luty 2006 Powoli zbliżamy się do końca. Tym razem pobawiłem się trochę tym co wychodzi mi chyba najlepiej, czyli Photoshopem. Praca jest chyba nieco renesansowa: 3D, fotografia, 2D no i trochę trudu żeby to złożyć w jedną całość. Może pokażę jeszcze trochę detali, np. te skrzydła z bliska i ich referki, ale to nie teraz. Wrzucam ostatnią wersję grafiki, i pewnie niewiele się już w niej zmieni. Zastanawiam się co można by poprawić, czekam na sugestie. Rzeczywiście rozważam poprawę tych "krzaczków" bo mogłyby wyglądać lepiej. No a teraz powiedzcie, że jest choć troche dobrze :) [ATTACH]30287[/ATTACH] [ATTACH]30288[/ATTACH] [ATTACH]30289[/ATTACH]
mr_marchew Napisano 18 Luty 2006 Autor Napisano 18 Luty 2006 Zmiany właściwie kosmetyczne, niedostrzegalne. Dla spokoju ducha. Wersja ostateczna...
Rekomendowane odpowiedzi