Napisano 3 Styczeń 200619 l Pierwszy raz mi się coś takiego zdarzyło. Robię sobie siatkę, nakładam MeshSmootha, potem chamferuję co trzeba, wszystko gra... Potem jakieś slice, jakieś symmetry, usuwam, MeshSmootha, convert to poly i znowu Mesh Smooth. I w pewnym momencie się orientuję, że dziwnie się to wygładzanie zachowuje na jednej z krawędzi - po prostu wyglada jakby ona miała chamfer zrobione A NIE MA! Patrzę dalej a tu kilka innych krawędzi to samo. W ustawieniach MS nic nie było zmieniane. Sprawdziłem wierzchołki i siatkę - jest dobra. Nałożyłem nowego MS i nic nie pomaga. Coś się zwaliło i nie wiem co. Wcześniej krawędzie było ok a teraz się zepsuły mimo, że nic w nich nie zmianiałem ani w ustawieniach MS. Czy ktoś miał taki problem? A może coś wcisnąłem? Może się to jakoś resetuje? Co mam zrobić? No bo od poczatku modelować to bez sensu, bo siatka jest ok.
Napisano 3 Styczeń 200619 l może to smoothing groups, teraz nie mam maxa pod ręka ale wydaje mi się że za każdym nadaniem modyfikatora jest on z ustawieniami poprzednio ustawionymi
Napisano 3 Styczeń 200619 l A tak, znam to. Wywal MS. Daj convert to editable mesh po czym daj spowrotem convert to editable poly. Naloz MS i juz wszystko bedzie gralo. Od maxa6 takie cos zauwazylem.
Napisano 3 Styczeń 200619 l Autor TAK JEST!!! Traitor - DZIĘKI!! :D O to chodziło. A wogóle to otworzyłem starszą wersję pliku i poeksperymentowałem i wiem, kiedy się zesrało - przy konwertowaniu na poly i ponownym nałożeniu MS. P.S. Kurde KOCHAM TO FORUM! Odpowiedź w kilka minut :D
Napisano 3 Styczeń 200619 l Czesto przerabiam ten zabieg:) Ogolnie nie wiem dlaczego tak sie robi. W maxie 3,4,5 bylo wszystko wporzo, przy 6tce pojawil sie ten klops.
Napisano 4 Styczeń 200619 l pierwsze slysze :D ale wiem ze w smoothinggroups sie tak dzieje po nalozeniu ms ;)