Skocz do zawartości

render a sprzet?


VoNd

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

W zasadzie moj post podpinam tu, choc nie wiem, czy to wlasciwe miejsce, bo nie spotkalem sie z podobnym. Renderuje w VRayu, nie mam pojecia, czy ma to cos do rzeczy, ale prooblem rozbija sie o to, ze strasznie mi zwalnia czas renderu, gdy nie uzywam kompa i zostawiam na przyklad render na noc. Przykladowo - render, ktory wiem, ze w dzien, gdy uzywam kompa, robi mi sie w 4h, podczas zostawienia na noc wyglada to tak: 1h jestem przy kompie, pozniej zostawiam go, rano wstaje (zalozmy po 6h) i okazuje sie, ze zostalo jeszcze pracy na jakies pol godziny, do godziny. Co jest grane? gdy siadam do kompa, zaczynam uzywac go renderujac w tle, nagle przyspiesza odrobine i widac golym okiem progress. Pytalem kogos, kto na kompach zna sie lepiej i twierdzi, ze moze to byc problem z obsluga przerwan, czy cos takiego - w kazdym razie, ze dziala to jak wygaszacz, podczas gdy rusze myszka, czy jakkolwiek zaingeruje w system, on sie "budzi". Wiem, ze to pozornie smieszne, ale strasznie dokuczliwe. Zaznaczam, ze wsyztskie stany hibernacji, wylaczania czegokolwiek po n minutach mam wylaczone. Jakies rozwiazania? Bylbym wdzieczny...:) Bo chyba zaczne sypiac z myszka pod poducha :))) No ale zarty zartami....a tu rendery spia :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 9
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Ciekawa sprawa... Cóż, nie potrafię udzielić Ci odpowiedzi, choć czasem sam zastanawiam się dlaczego rano kiedy się budzę widzę, że rendering trwa, chociaż wcale na tak długo się zapowiadało, poza tym zauważyłem dziwne zjawisko nie wykorzystywania całej dostępnej pamięci do renderingu... idzie powoli, a wykorzystuje czasem np, tylko ok 80MB gdzie dostępne ma ładnych kilka razy więcej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprubuj wejsc do BIOS i disable hibernation i power down,

moze to pomoze.

Hibernacje to mozna wylaczyc w xp ale zawsze w bios masz tam takze ustawienia.

wejsc na bios to trzymaj delete klawisz albo f10 na starcie to zalezy od wersji biosa i komputera .

zreszta to powinno sie pokazac jak sie windows laduje.

Mozesz takze trzymac Pause jak sie laduje to ci da czasu na czytanie textu na dole ekranu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki, sprobuje napewno. Jakby co, bede jeszcze pytal - mam sprzet niekiepski,a render w rozdzialce pod druk (300dpi) idzie mi juz okolo 20h, gdy zawsze szedl max 5 do 10h :/ (athlon 3000+, 2GB ramu)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprawdzilem, nie mam ustawien dotyczacych hibernacji w biosie. Jakies inne rozwiazania? To bardzo wazne, do piatku musze skonczyc serie pieciu renderow pod druk, a siedziec przy kompie nie moge :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyłącz wygaszacz ekranu, wywal tapete jeśli używasz, wyłącz przywracanie systemu i w Właściwościach ekranu > wygaszacz ekranu > zasilanie, zaznacz wszystko na "nigdy/never" i ręcznie wyłączaj monitor gdy opuszczasz kompa na dłużej

 

nic więcej mi na myśl nie przychodzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcin --> tak robie, nie rozwiazuje to problemu (wszystko, co napisales, oprocz tapety)

araneus --> tak, myslalem o tym, ale uznalem, ze to nie jest rozwiazanie problemu :) to tak jak na duza ilosc karaluchow kupic sobie wiecej pozwijanych gazet do ich tluczenia...Chcialbym wyeliminowac przyczyne,bo to strasznie irytujace. Juz myslalem o zwiekszaniu priorytetu maxa w schedulach, ale on i tak bierze gore nad wszystkim innnym.

 

Dzieki w kazdym razie za odzew. Mam nadzieje, ze jeszcze znajdzie sie ktos, kto moglby na to cos poradzic, bo nie usmiecha mi sie czekanie na wazne projekty kilkunastu godzin (czas spedzony na spanie plus czas w pracy)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

albo może masz antywirusa (np avast) który tworzy baze zapasową niezbędnych plików (w avascie nazywa się to VRDB) podczas nieużywania kompa ??? w innych antywirach też chyba jest coś takiego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności