Napisano 24 Październik 200618 l Joł joł joł :) Gdy uruchamiam komputer....na poczatku włanczam listwe...potem klikam taki wielki przycisk na obudowie i zaczyna sie rozruch.. Trwa on 5s i komputer sie wyłancza.... Potem aby móc go znów uruchomic, musze wyłaczyc listwe, poczekac z 10 sekund, włączyć listwe i znów klikam duzy przycisk "power". No i komputer tym razem sie uruchamia, ale dochodzi do momentu gdzie jest scandisk i gdy go przerywam lub tez nie (czyli tuz przed pojawieniem sie pulpitu), znów ta sama akcja, czyli komputer sie po porstu wyłancza. Musze tak kilka razy go uruchamiac, dopiero załapie... Spotkał się ktoś z Was z takim problemem i wie moze co jest przyczynął? Z góry dzięki za pomoc, peace :]
Napisano 24 Październik 200618 l pogrzeb w blaszance, rozładuj się na grzejniku (potencjał), wyjmij i zapakuj ram, taśmy. Chłodzenia grają ? radiator proca przylega ? odepnij cdromy, zostaw tylko pierwszy hdd i startuj
Napisano 25 Październik 200618 l Albo coś z zasilaczem, albo kondensatory na płycie głównej padły (jeśli są wybrzuszone na górze, to znaczy że jest kiepsko).
Napisano 25 Październik 200618 l Ja proponuję odłączyć wszystko co zbędne (łącznie z napędami optycznymi). Zostaw tylko dysk z systemem i odpal kompa. Zobacz czy idzie i jak idzie. Potem kolejno dokładaj obciążenie (czyli podłącz kolejne sprzęty).
Napisano 25 Październik 200618 l sprawdź czy wentylator sie kręci w zasilaczu, mi kiedyś padł to czasem nawet biosa nie zdązylem włączyć.
Napisano 25 Październik 200618 l a gdy wszystko juz posprawdzasz to zobacz czy listwa przypadkiem nie jest walnieta!:P
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto