Winkiel Napisano 23 Listopad 2006 Napisano 23 Listopad 2006 Szukam Architekta lub pracowni do przygotowania dokumentacji technicznej. Chodzi o to, że zrobiłem dla siebie projekt (koncepcje raczej) domu a teraz potrzebuje dokumentacji i pieczątek. Domek ma około 150m2. Koncepcja jest dosyć szczegółowa i dostępna w AC9.
buczer Napisano 23 Listopad 2006 Napisano 23 Listopad 2006 nie płac za przerysowanie, nie bądź głupi. skoro potrafiłeś narysować szczegółową koncepcje to wystarczy ją zwymiarować i już masz projekt budowlany i zapłacisz tylko za pieczątki a to niewielka kwota. potrzebował będziesz jeszcze konstrukcji, instalacji, projektu przyłączy, geologi ale to wszystko bzdura i nie warto za to płacić, sam to zrobisz, przykładowo, przyłącza to 2 lub 3 kreski na planie zagospodarowania jak chcesz geologie to bierzesz łopatę, kopiesz i już wiesz wszystko.
jjh Napisano 23 Listopad 2006 Napisano 23 Listopad 2006 Z wypowiedzi Pana peter_muler wynika, że bardzo dobrze zna zawód architekta polegający w jego mniemaniu na stawianiu dwóch kresek i przybiciu pieczątki.
lolipop Napisano 23 Listopad 2006 Napisano 23 Listopad 2006 Szukam Architekta lub pracowni do przygotowania dokumentacji technicznej. Chodzi o to, że zrobiłem dla siebie projekt (koncepcje raczej) domu a teraz potrzebuje dokumentacji i pieczątek. Domek ma około 150m2. Koncepcja jest dosyć szczegółowa i dostępna w AC9. poprostu idz ze swoja koncepcja do jakies pracowni czy gdziekolwiek gdzie sie znaja. dowiesz sie na ile twoja koncepcja jest transponowalna na rzeczywistosc i co z niej sie da wyciagnac do normalnego projektu. jesli jak piszesz zrobiles szczegolowa koncepcje bez studiow i praktyki to szacun:] Z wypowiedzi Pana peter_muler wynika, że bardzo dobrze zna zawód architekta polegający w jego mniemaniu na stawianiu dwóch kresek i przybiciu pieczątki. Pan peter_muler jest zlym czlowiekiem. wychlostajmy go!
buczer Napisano 23 Listopad 2006 Napisano 23 Listopad 2006 jesli jak piszesz zrobiles szczegolowa koncepcje bez studiow i praktyki to szacun:] szacun dla 13,1% Polaków którzy sami potrafią projektować http://izbaarchitektow.pl/pliki/prezentacja.ppt
SansSerif Napisano 23 Listopad 2006 Napisano 23 Listopad 2006 Z wypowiedzi Pana peter_muler wynika, że bardzo dobrze zna zawód architekta polegający w jego mniemaniu na stawianiu dwóch kresek i przybiciu pieczątki. nie no rendery to podstawa :D
Winkiel Napisano 23 Listopad 2006 Autor Napisano 23 Listopad 2006 szacun dla 13,1% Polaków którzy sami potrafią projektować http://izbaarchitektow.pl/pliki/prezentacja.ppt Tak zupełnie to z choinki sie nie urwałem :), od sześciu lat projektuje. Tylko tyle, że głównie wnętrza i meble. domu nie zamieszcze na forum bo to zbyt osobiste :)
buczer Napisano 23 Listopad 2006 Napisano 23 Listopad 2006 imho powinieneś się zmiescić w ok. 7 500 - 9 000 za sporządzenie projektu.
Gość ma+ Napisano 23 Listopad 2006 Napisano 23 Listopad 2006 po raz kolejny potwierdza sie reguła : polak potrafi wszystko i na wszystkim sie zna. rozumiem, że do lekarza chodzisz jedynie po recepte i pieczątkę.
Winkiel Napisano 23 Listopad 2006 Autor Napisano 23 Listopad 2006 po raz kolejny potwierdza sie reguła : polak potrafi wszystko i na wszystkim sie zna. rozumiem, że do lekarza chodzisz jedynie po recepte i pieczątkę. Taaa. A ile za projekt domu ~150m2 ? Widziałem wasze pracki. Bardzo ładne. A co do lekarza to mam w rodzinie cały zastęp :).
buczer Napisano 23 Listopad 2006 Napisano 23 Listopad 2006 projekt domu typowego kosztuje około 1500 zł (chyba) musi się on sprzedać wielokrotnie żeby zwróciły się koszty projektów wszystkich branż i uzgodnień. dodatkowo w projekcie typowym przystosownie do konkretnej działki i przyłącza kosztują dodatkowo, powiedzmy 1000 zł. masz już 2,5k za projekt który jak mówiłem sprzedaje sie po takiej cenie ponieważ w gre wchodzi wilekorotny zarobek na nim. Przy indywidualnym rozwiązaniu, czyli sam sobie wymysliłeś koncepcje jaka ci odpowiada wszyscy branzysci łacznie z architektem muszą zarobić na jednorazowo sprzedawanym projekcie, i cena oczywiście takiego projektu jest wyższa. szacunkowo możesz sobie sam policzyć, jest to około 5% kasy którą chcesz wyłożyć na budowę domu. oczywiście ceny są różne tak samo jak i poziom architektów. edit: najtaniej wyjdzie jeżeli zatrudnisz starego wygę co kreśli ręcznie, ci mało biorą a w przeciwieństwie do studentów maj wiedze. Niestety Poziom estetyczny stary wyga ma często z minionej epoki politycznej. Jeżeli sam sobie wszystko już zaprojektowałeś, nie powinno być problem, ale jeżeli liczysz na to ze architekt pomoże i doradzi to lepiej weź kogoś młodszego :)
Winkiel Napisano 23 Listopad 2006 Autor Napisano 23 Listopad 2006 Najbardziej wkurzają mnie ceny tych branżowych projektów. Jakiś czas temu zleciłem wykonanie projektu przebudowy lini energetycznych SN przebiegających nad działką (projekt potrzebny był dla STOENU). Facet postawił dwie czerwone linie wg moich sugestii na mapce którą mu osobiście dostarczyłem i powiedział 1500 zł :). Oczywiście wcześniej wybadałem temat i ta cena była dosyć atrakcyjna !!!
Gość ma+ Napisano 23 Listopad 2006 Napisano 23 Listopad 2006 Taaa. A ile za projekt domu ~150m2 ? Widziałem wasze pracki. Bardzo ładne. A co do lekarza to mam w rodzinie cały zastęp :). teoretycznie tyle: http://sarp.org.pl/dok/pokaz.php?id=1&tytul=Zasady%20wyceny praktycznie troche mniej...
siwy Napisano 23 Listopad 2006 Napisano 23 Listopad 2006 jak chcesz tanio, to jak powiedział peter - jedź do małej miejscowości, np. do Bielska Podlaskiego tam poszukaj starego budowlańca co ma uprawnienia bez ograniczeń (kiedyś takie dawali budowlańcom) i on ci to zrobi i za 500 zł. i pieczęć postawi, za kolejne pare stówek zrobi zagospodarowanie działki. Jak pogadasz to pewnie znajdzie swego kumpla branżowca co zrobi reszte w podobnej cenie. powodzenia
pioootras Napisano 23 Listopad 2006 Napisano 23 Listopad 2006 nie chce nic mowic ale z tym lekarzem ma+ ma racje :P a od projektu koncepcyjnego do budowlanego to nie tak szybko... radzilbym zaplacic, poradzic sie kogos kto sie na tym zna i zrobi to dobrze zeby uniknac roczarowan :P
1084 Napisano 23 Listopad 2006 Napisano 23 Listopad 2006 Oooo :O na forum coraz bardziej hardcore'owe tematy :D Wpierw pan co chciał zaprojektować stadion, teraz kolega 'architekt' in spe buduje dom. Ciekawi mnie, jak ta sprawa się zakonczy. Aż chciałbym ten projekt w AC9 zobaczyć, ew. reakcję architekta który go otrzyma. Doświadczenie w projektowaniu wnętrza to jednak nie to samo co budowlanka. Co z warstwami? Zestawienie stolarki? Opis techniczny? BiOZ? Konstrukcja? Aha - to ma architekt narysować :)) Miałem raz takiego inwestora, co przyszedł do mnie z 'gotowym' projektem, pieczołowicie wyrysowanym na kartce w kratkę. Okazał się prawdziwym wizjonerem - do garażu np. wchodziło się przez drzwi pod spocznikiem schodów dwubiegowych (miały z 1,2m:).
jjh Napisano 24 Listopad 2006 Napisano 24 Listopad 2006 Kantor zaprojektował sam swoje muzeum ;) Jedno nie wyklucza drugiego. Byli i są wizjonerzy różnej maści artyści , którzy brylowali w wielu dziedzinach sztuki w tym i architekturze. Widocznie Pan Kantor interesował się także architekturą.
VoNd Napisano 24 Listopad 2006 Napisano 24 Listopad 2006 No grryyyyyy. Czlowiek projektujacy wnetrza mogl kiedys studiowac na arch, yup? OBOWIAZKOWO na studiach robi projekt domu i go tam niezle z tego emcza. Jesli robil projekt swiadomie, to ma pojecie o warstwach i innych dodatkowych rzeczach, ktore dotycza projektu, takie jak zestawienie stolarki, projekt wiezby (ewentualnej), przekroje itp. A ze nie wszyscy robia uprawnienia, to wtedy [projektuja dla siebie sami, a potrzebuja pieczatki, czy tak trudno to zrozumiec tym wszystkim, ktorzy z projektowania robia tutaj czarna magie tylko dla wtajemniczonych? Przyznam szczerze, ze znam conajmniej kilku architektow, ktorych projekty wysmialbym bez dwoch zdan (mowie o opracowaniu, a nie o koncepcji) i wciaz sa architektami. Ktos ich poprawi, sie naucza.
Gość ma+ Napisano 24 Listopad 2006 Napisano 24 Listopad 2006 Przyznam szczerze, ze znam conajmniej kilku architektow, ktorych projekty wysmialbym bez dwoch zdan (mowie o opracowaniu, a nie o koncepcji) i wciaz sa architektami. Ktos ich poprawi, sie naucza. ja też znam... a sądząc po tym co mamy okazje oglądać wokół siebie jest ich wielu. co więcej znam też takich, którzy architektami nie są , a projektują 10 razy lepiej od 80% architektów z wykształcenia... sęk w tym, że nie widzimy projektu więc rozmawiamy o samym podejściu do tematu. nikt tu nie pisze że projektowanie jest czarną magią ... choć z pewnością nie jest łatwe. stwierdzam tylko fakt , że pomimo ze szycie wydaje sie czynnością dosyć prostą , nigdy nie podjąłbym się uszycia sobie ( ani nikomu innemu ) garnituru , spodni czy nawet zwykłego t-shirta.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się