Napisano 11 Maj 200717 l Siedzę na MR ale chciałbym spróbować czegoś innego.Z tego co wiem na Mayię są: -Mental ray- :) -Turtle - jakoś mało popularny, jest dobry? -Brazil -Fnal renderer -Maxwell - jkoś źle go pamiętam, prosty ale strasznie długo renderował. i od paru lat dochodzi vray. Który warto wypróbować, albo czy może lepiej zostać przy mentalu? Szukałbym czegoś takiego jak vray.
Napisano 11 Maj 200717 l Vray też ma być, nie wiem czy jest już normalna wersja. Beta jest dostęna już od jakiegoś czasu. Ale i tak zastanów się, czy mental ci nie wystarczy.
Napisano 11 Maj 200717 l Niektórzy polecają RenderMan-a szczerze nie próbowałem, ale lepiej zostać przy MentalRay-u
Napisano 11 Maj 200717 l No niby też jest, ale raczej nie dla kogoś, kto szuka renerera w stylu vray'a ;)
Napisano 11 Maj 200717 l żebyś nie miał za łatwo do dodam, że jest jeszcze kilka do wyboru :) używający karty graficznej gputech gelato fryrender taki jak maxwell tylko inny :P i darmowy indigo sunflow mam nadzieje, że troche pomogłem :D
Napisano 12 Maj 200717 l Pytanie: do czego? Nie ma silników uniwersalnych (no mental próbuje takim być i różnie mu to wychodzi), każdy sprawdza się lepiej w innym zastosowaniu. Pod Mayę używałem w sumie pięciu (można powiedzieć, że sześciu na upartego). Mental Ray - renderer w sumie uniwersalny, przez co niestety czasami trudny w obsłudze. Radzi sobie zarówno z wizualizacjami, animacjami, jest bardzo często wykorzystywany do produkcji efektów specjalnych. W tej dziedzinie mocno zwalcza Rendermana. Szybki raytracer. Maxwell Renderer - genialny do wizualizacji, niezwykle prosty w obsłudze. Nie traktuje światła jak renderery typu scanline ani raytracery. W tym silniku światło jest falą elektromagnetyczną (nie koniecznie z zakresu widma widzialnego), w związku z czym uzyskujemy fotorealistyczne efekty, bez długiego tweakowania ustawień. Zdecydowanie technologia jutra, niestety bardzo wolny na dzisiejszych maszynach, dlatego raczej odpada zastosowanie go do animacji czy vfx. Maya software - natywny silnik Mayki. W sumie trochę staroć, brakuje mu GI. Dobry do liczenia paint fx. Maya hardware - do particli :). RAT (Renderman Artist Tools) - cały pakiet narzędzi od Pixara. Uznany przez twórców efektów, nawet Oscara dostał :). Świetnie radzi sobie ze sporą ilością geometrii, liczy szybki motion blur, ma świetny displacement. Można bezproblemowo pisać własne shaderki, posiada też program do ich tworzenia - SLIM. Dodaje do Mayi kilka fajnych opcji: jak możliwość renderowania particli typu hardware, czy krzywych oraz znakomite CSG (najlepsze jakie widziałem, lepsze nawet od tego w Vue). Niestety dość wolny Raytracer. Wymaga od użytkownika umiejętności oszukiwania (nie jest to raczej fotorealistyczny silnik) no i cieżko ogarnąć całą masę programów, wymaganych do jego obsługi. Renderman for Maya - cywilizowana wersja powyższego. Równie szybka co oryginał, ale zdecydowanie łatwiejsza w obsłudze. Bez CSG i programu do tworzenia shaderków (jednak istnieją darmowe odpowiedniki SLIM-a).
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto