Skocz do zawartości

Featured Replies

Napisano

Mam takie pytanie: jak to się dzieje, że w starych samolotach śmigłowych, takich jak TEN nie występuje problem z przestrzeliwaniem sobie śmigła. Przecież istnieje takie ryzyko. Nie sądze, aby mieli jakiś system synchronizacji śmigła z karabinem, nie te czasy. Jak oni to robili?

  • Odpowiedzi 10
  • Wyświetleń 1,5k
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Napisano
  • Autor

8. no tego się nie spodziewałem. ależ sobie wymyślili, chyba łatwiej by było umieścić karabin na skrzydłach, ale niech im tam będzie. dzięki, dręczyło mnie to po nocach ;)

Napisano

Nie było łatwiej :)

 

Skrzydła były zrobione ze sklejki i z płótna. Odrzut karabinów skutecznie by je zniszczył. Poza tym, obsługa karabinu byłaby bardzo utrudniona.

Napisano

Na początku dawano metalowe nakładki na śmigła (w Nieuportach)- smigło mogło wytrzymać 2-3 trafienia a że nie każdy strzał trafiał było to warte ryzyka. Potem- tak jak napisał empeck- od Fockera Eindeckera- używano synchronizatorów. Na pomysł że skrzydłem też wpadli (Anglicy) ale utrudniało to celowanie samolotem- trzeba było brać poprawkę na wysokość- i zmianę bębnów z nabojami.

Napisano

Był przypadek zestrzelenia samego siebie przez rykoszet od tej nakładki na śmigle, ale nie pamiętam niestety szczegółów.

Napisano
  • Autor

ja słyszałem gdzieś o stelażu z drewna i obklejeniu czymś podobnym do papieru, ale nie dawałem wiary w ten papier.

 

hm. a na przykład zamocowanie karabinów na podwoziu? musiało wytrzymać duże obciążenia, więc odrzut chyba by go nie zdemolował?

Napisano

Weź pod uwagę, że część karabinów miała magazynki, nie taśmy. W Vickersie używanym m.in. w polskich samolotach (Lublin, Łoś, Karaś) w magazynek wchodziło ok 90 naboi. To jest tyle co nic i pilot musiał mieć łatwy dostęp do przeładowania takiego karabinu. Poza tym, skoro synchronizator działał to nie widze powodu dla jakiego karabiny miały by byc w skrzydłach. Łatwiej celować, gdy masz karabiny w osi samolotu - Jak np w BF-109, czy w P-38 Lightning, to już WW2, ale zasada ta sama.

Napisano

Też mnie to nurtowało, kiedy byłem dzieckiem. :)

Montowano tam, gdzie montowano ze względu na celność i prostotę takiej konstrukcji.

Napisano
  • Autor

hm. chyba rzeczywiście tak. no, tak czy siak jedno nurtujące mnie od dawna pytanie mniej. ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności