Napisano 18 Maj 200717 l Witajcie! Oto jedne z nielicznych moich prób digipaintowania :) za zadanie miałem zrobić 4 ilustracje do wiersza z wkomponowanym tekstem, oraz okładkę(jeszcze nie zrobiona, dorzucę kiedy już ja namaziam). wszelkie słowa krytyki mile widziane. !! UWAGA !! DUŻE PLIKI !! (około 150kb każdy rozdziałka 1200x1700) il.1: http://images20.fotosik.pl/361/d3f7b47834190bd5.jpg il.2: http://images21.fotosik.pl/305/f89ae6650fbf57a9.jpg il.3: http://images20.fotosik.pl/361/7bafe75d31a18076.jpg il.4: http://images21.fotosik.pl/305/731ff9f4c89576db.jpg pozdrawiam!
Napisano 18 Maj 200717 l hmm... stylistyka prac kojarzy mi sie z ilustracjami w lekturach szkolnych, ale moze sie podobac :). niektore są za ciemne i nie sluzy im upodabnianie klimatu duzym minusem jest napewno typografia i rozwiazanie układu tekstu - jest nieczytelny (kolor zlewa sie z tłem), przekoślawienia barzo utrudniają czytanie, zbyt bajerancka czcionka, a przez to nieczytelna. no chyba ze to artystyczne, przez wielkie "A" ma być :d ja bym albo poszedł zdecydowanie w strone wiekszego realizmu, albo (najcześciej jest to z braku umiejętnosci - choć nie mówie ze jest tak w twoim przypadku) w strone uproszeczenia środków i form pzdrw
Napisano 19 Maj 200717 l Autor witam! dzięki za komentarz, jeśli chodzi o tekst to czcionkę i jej kolor napewno zmienię, ale układ musi pozostać taki, gdyż to było założenie zadania że tekst ma być "wpasowany" w kompozycję i perspektywę i po prostu już jest zatwierdzony przez profesora :) dzięki za krytykę pozdrawiam
Napisano 19 Maj 200717 l Bardzo malo detali w tych ilustracjach, nie wiem czy Staszewski myslal dokladnie o takich klimatach mowiac o "Knajpie Mordercow"
Napisano 19 Maj 200717 l Autor dzięki za komentarze, [MB]osobiście rzekłbym że jestem pewien, że Staszewski nie myślał o takich klimatach, ale jakoś zawsze mi się tak to kojarzyło..cóż dziecko skażone grami komputerowymi jestem :P myślałem też żeby umiejscowić to w okolicach początku XXw. ale zostało jak jest. co do tekstu jak już mówiłem, musi tam być, ale napewno zostanie poprawiony. misiekhc jeśli chodzi o detal niestety czasu nie starczyło a i umiejętności jednak nie mam...do tej pory w 2d zdarzało mi się robić tylko fotomontaże ew proste podmalówki, ale nie jestem w tym zbyt dobry... pozdo!
Napisano 20 Maj 200717 l Yo, dopiero zobaczyłem, rzadko zaglądam do 2D:p Fajnie, że próbowałeś bawić się światłem, jednak to jeszcze nie to. Jak malujesz światło, miejsca oświetlone, w grę wchodzi kolor, nie znaczy to że tam gdzie pada światło ma być jasno białe, jasno żółte albo jasnoniebieskie bo "tam się świeci". Czasem kolor który rozświetla, sam w sobie może być zupełnie absurdalny na pierwszy rzut oka. Chodzi o to że gdy patrzymy na żywo na otoczenie widzimy miejsca oświetlone i zacienione, "wiemy", że tu jest jasniej a tam ciemniej, natomiast gdy patrzysz na płaski malunek, widzisz tylko i wyłącznie kolor, i to własnie kolorem musisz oszukiwać widza. Nie bój się eksperymentów z kontrastami. W oczy rzuca mi się też brak expresji w kresce, brak charakteru, wyglądają trochę jakby były malowane "na siłę", kwestia wyrobienia zapewne.. Najbardziej mi się podobają 2 pierwsze obrazki, dwa pozostałe juz mniej... Powinienem się wstydzić ale sam się prosiłeś:p Pozdro!! PS:Hellboundowi się mocniej dostaje zazwyczaj:p
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto