Mam mały problem, spotykam się z nim po raz pierwszy. Prosze o pomoc.

 

Otóż odpaliłem sobie Camtasię i... okazuje się, że mikrofon nie działa.

Zmieniłem mikrofon. Nadal nic. Sprawdziłem ustawienia w panelu sterowania. Wszystko ustawione poprawnie. Przełożyłem wtyk z wejścia z przodu kompa na tył... też nic. Cały czas próbowałem działanie mikrofonu na windowsowym Sound Recorderze. Cały czas wszystko, co się nagrywało, to BzzzzZZZzzzZZZzZZzzzzZzzzzZZZZZzzZZzzzzzzzzzZZZZ... zależnie od nasilenia glosu.

 

Skończyły mi się pomysły.

 

Uprzedzam pytanie: mam Windę xp64

 

Any idea?

no ale ten mikrofon jest sprawny ? patrzyłes w skypie albo w czyms ?

Sprawny. Jeden i drugi. Na starym kompie xp32 używałem do Skype obu i śmigały.

no to ustawienia miksera + sprzetu

 

opcje - własciwosci - nagrywanie - wszystkie kolejno zaznacz a potem w mikserze daj probke i nagrywaj kolejno na zaznaczonych.

 

Panel sterowania - dziwiek i urzadzenia audio - zakładka audio - nagrywanie dzwieku

może wejście na mikrofon popsute

 

edit. nie doczytałem że masz dwa wejścia i oba sprawdzałeś, ale i tak mi to wygląda na jakiś problem ze sprzętem

Hm, ja tak mialem jak w ustawieniach mikrofonu zaznaczyłem opcje "zwieksz wydajnosc mikrofonu" moze to cos da ?

hehe ja na swojej plycie glownej mam taki knyf ze jezeli chce cos mowic przez mica musze wlaczyc w mixerze odhaczenie ze chce uzywac mica ;) sprawdz w sofcie ktory dostales czy nie masz zadnej ikonki w traju jak masz to otworz > mikser i zaznacz mica ;d

A w mikserze w nagrywaniu masz przy mikrofonie zaznaczone "zaznacz" ?

 

Edit czy zawsze ktoś musi być przede mną ? :/

Ok, śmiga. Miałem zaznaczone używanie przedniego panelu który dla mikrofonu mam odłączony wewnątrz obudowy. :)

 

Dziękuję wszystkim za rady, chyba można zamknąć wątek. :)

Dla win64 niezbędny jest 64-bitowy mikrofon