Chciałbym się dowiedzieć jak wyglądały Wasze początki w grafice 3d. Co modelowaliście? Na czym się skupialiście? Jakie były efekty? Skąd czerpiecie inspiracje? itp. :)

Ja mam taki problem że jak zaczynam coś robić to potem tego nie kończe bo wydaje mi się źle wykonane. Jeszcze nieukończyłem żadnej pracy. Robię czasem jakieś tutki. Znam polecenia typu chamfer, connect, extrude (takie podstawowe) i modyfikatory więc teoretycznie umiałbym wymodelować wszystko. Niestety mam problem z siatką, jak ją rozstawić tak by wyglądała naturalnie (np. w przypadku glowy człowieka). Problemem jest też to, że właściwie nie mam pomysłu na model. Z czego wy czerpiecie inspiracje? Można powiedzieć że robię to tylko żeby trenować i żebym nie zapomniał co i jak się robi. Kurcze, zmotywujcie mnie i opowiedźcie jak to bylo w Waszym przypadku.

Pozdrawiam

pelno takich tematow jest. a poczatki najczesciej widac na forum, i wiekszosci uzytkownich, historia modelowania jest udokumentowana w roznych tematach

po pierwsze, to illy ma racje, takich tematow juz bylo.

A co do motywacji:

Jak dla mnie radoche mozna czerpac rownie dobrze z koszenia trawnika jak z robienia 3d, wiec jesli robienie grafiki cie nie cieszy, mozne czas pomyslec o czyms innym :) A tak bardziej pozytywnie: rob co sie nawinie, to na co masz akurat pomysl i ochote. I staraj sie konczyc projekty, ja mam tak samo, na 10 zaczetych rzeczy koncze 1 (pomijam tutaj projekty komercyjne) i musze przyznac ze najwiecej sie naucze i najwiecej radochy mam ze skonczonych rzeczy.

Co do "historii początków", siatek itp, to cale forum jest tym zaprane, trzeba posiedziec i pogrzebac.

 

pozdrawiam

Mirach

deha21: chcesz pociwczyc? wez cos co masz pod reka. Np. wez myszke (na poczatek starczy) i wymodeluj ja tak aby model byl IDENTYCZNY z tym ktory trzymasz w reku. Nie wychodzi? To pomysl co robisz zle ze nie wychodzi, jak mozesz zrobic to lepiej i to rob. Rob az wyjdzie i nie ma ze boli. Kiedys uczylem sie grac na elektryku. Ci co uczyli sie to wiedza. Poczatki sa makabrycznie ciezkie. Bolace barki, na palcach odciski od strun bo jeszcze opuszki nie sa dosc wytrzymale itd... Tylko wlasny upor pozwoli Ci nauczyc sie. Mozesz miec super tutki, szkolki itd. Ale jak sam nie bedziesz chcial to na nic Ci to. Tez caly czas sie ucze i jak widze prace jakie tu niektorzy pokazuja to normalnie czuje sie malutki. Trzeba cwiczyc cwiczyc i cwiczyc.

Deha21 nie masz czegoś co naprawdę chciałbyś stworzyć w 3d może jakaś scena, jakiś model czy coś? Robienie przypadkowych rzeczy po to tylko żeby poćwiczyć zazwyczaj kończy się na tym że trochę pomodelujesz i pewnie nawet modelingu nie dokończysz. Prawdziwą motywacją będzie wymyślenie sobie jakiejś interesującej scenki i dążenie do jak najwierniejszego jej oddania. Ja inspirację brałem raczej NIE z tutoriali jak rozwiązać jakiś pojedynczy problem tylko z making of-ów gdzie ludzie opisywali cały proces tworzenia sceny od szkicu przez modelowanie mapowanie, texturowanie, riggowanie i finalny rendering z wszystkimi efektami. Wymyślasz sobie własną scenkę, inspiracją może być nawet przypadkowy widok na ulicy czy jakaś myśl albo coś co widziałeś w filmie i starasz się to wykonać do samego końca. Wiadomo że po drodze napotkasz pewnie trochę trudności bo to np. nie umiesz mapować albo palić normali czy sculptować. Ale jak choć trochę zależy Ci na skończeniu pracy to to jest właściwy moment żeby sie tego wszystkiego nauczyć. Zazwyczaj nie są to trudne rzeczy potrzebny jest tylko ten impuls który skłoni Cię do spróbowania i wreszcie nauczenia się tego czego nie umiesz a jest Ci potrzebne. Umiejętnością podstawową w grafice 3d jest oczywiście modelowanie jak nie wychodzą Ci siatki to popatrz jak to robią inni, na pewno w necie znajdziesz dużo świetnych przykładów. No i ćwicz ale z konkretnymi założeniami a nie tu modelik tam modelik byle coś robić. Jak chcesz robić organikę to rób te głowy i inne członki, pomagaj sobie referkami i pracuj nad siatką to wreszcie zaowocuje.

http://mayday.w.staszic.waw.pl/images/Old3d/ ;)

Tomala: racja, tylko bez dobrego modelingu trudno cokolwiek innego robic. Trudno biegac w maratonie nie umiejac dobrze chodzic. Moze jestem w bledzie ale aby robic jakas dobra scenke trzeba najpierw miec do niej dobre modele. To co radzisz jest ok. Podpisuje sie pod tym obiema rekoma i nogami. Tylko najpierw pewna podstawe trzeba jednak miec opanowana.

http://www.max3d.pl/forum/showthread.php?t=5038&highlight=zaczynali%B6cie

 

od czego jest opcja szukaj

Właśnie kończe robić Audi 80. Miałe robić do scenki ale niewychodziło więc przekształcam je teraz na low poly. Może jakąś grę zrobię ;) Potem oteksturuje i przynajmniej nauczę się teksturować. Zawsze coś ;)

Tomala, jeżeli chodzi o wymyśloną czy zobaczoną scenkę i późniejsze jej dokładnie odzwierciedlenie w 3D... robiłem coś takiego i własnie się zniechęciłem :P Ale nie przestane póki nie wyjdze zadowalająco.

Ant-3d - to z gitarą do mnie trafia bo sam gram na elektryku :)

mrkrzysiek, fajny link :) Porównam moje prace w tymi w temacie i może stwierdze że wcale takie kiepski nie jestem :P

użyj searcha