Napisano 24 Marzec 200816 l Dzisiaj trochę z innej beczki pytanie, zupełnie od CG oderwane. Niedługo ciepełko się zacznie, a ja już dawno miałem ochotę skoczyć i się nie zabić, więc bungee nadaje się idealnie;D Pytanko, czy znacie ciekawe miejsca w Polsce, ale i zagranicą, gdzie można skoczyć na bungee i jak to wygląda organizacyjnie? Czy trzeba się umawiać wcześniej, itd.? Pozdr
Napisano 24 Marzec 200816 l Niedaleko mnie sa Stańczyki, ale nie wiem jak tam teraz wyglada sytuacja ze skokami. Jeszcze niedawno mozna bylo sobie skoczyc za kilkadziesiat zlociszy :) http://pl.wikipedia.org/wiki/Sta%C5%84czyki
Napisano 24 Marzec 200816 l W karpaczu można ze skoczni narciarskiej Orlinek jak bedziesz skakał to dzwoń przyjade Ci foty zrobić
Napisano 24 Marzec 200816 l u mnie latem przyjezdza taki dzwig nad jezioro, rozwija sie i skacze sie z 60 m. Koszt 50 zl.
Napisano 24 Marzec 200816 l tez mnie kusi, ale droga zabawa w gda. kolo 100, to juz wole dozbierac 200 i strzelic sobie kurs spadachroniarski :P tam masz wieksza pewnoscm ze przezyjesz ;)
Napisano 24 Marzec 200816 l z wlasnego doswiadczenia powiem ze tak sobie gdybac i mowic ze bym skoczyl bo fajnie to tylko poki sie nie znajdziesz na gorze...tez zawsze chcialem, pare lat temu mialem okazje, w hiszpanii, 40m nad betonem:) na gorze oblatuje naprawde paniczny strach, drugi raz za nic bym sie nie zdecydowal i w ogole od tego czasu mam lek wysokosci:) niestety nie wiem gdzie sie w polsce skacze
Napisano 24 Marzec 200816 l Autor Nad betonem też miałbym opory. Najlepsze byłoby jakieś jeziorko lub rzeka. Kiedyś będąc we Francji widziałem grupę skoczków w kanionie Verdun. Świetna lokalizacja. Skakali z mostu właśnie i na coś takiego się piszę!;D Z tego co na szybkiego wynalazłem na necie, to nadal skaczą z tego mostu, skok ok. 100 ojro, drogo, ale myślę, że warto przeżyć coś takiego. Pozdr
Napisano 24 Marzec 200816 l Mnie tez korci taki skok. Lęku wysokości nie mam, wspinałem się po górach, nie raz juz leciałem, nie raz zjeżdzałem na linie... Ale co innego odpaśc od skały i zawisnąc nad luftem kilka metrów niżej, a co innego zawisnąć kilkadziesiąt metrów nizej...
Napisano 24 Marzec 200816 l wlasnie chodzi o to ze przed skokiem leku wysokosci tez nie mialem...dopiero na gorze, na chwiejacym sie podescie kiedy wiedzialem ze musze po prostu tam spasc, nabawilem sie tego leku i mi zostalo...to chyba traumatyczne przezycie sie nazywa:)
Napisano 3 Kwiecień 200816 l Autor Znalazłem wreszcie(!) most, o którym pisałem wcześniej ;) Jak się okazuje, nie zawsze jest pod nim woda, haha, no ale mimo wszystko nakręcam się coraz bardziej i zaczynam planować wyjazd na lipiec! :D Poniżej link do filmiku ze skoków właśnie w tym miejscu (most de l'Artuby - 182m): 18+ (trochę golizny, ale nic obraźliwego) http://www.youtube.com/watch?v=C5kw54kDHfs Druga, rezerwowa lokalizacja, zależnie od tego, czy na moście de l'Artuby będzie możliwy skok we dwoje, to most de Ponsonnas (103m) niedaleko Grenoble: http://www.youtube.com/watch?v=D0gRul4KzXE Pozdr :D
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto