Wiatm wszystkich userów... zwracam sie do was z prośbą. mam 16 lat i kończe trzecią klase gimnazjum, czas wybrac szkolę ponadgimnzjalną i chcialem isc na grafika komputerowego. jest taka szkola u mnie w miescie. moj brat tam chodzi tylko on jest na programowaniu. ja zajmuje sie max'em shopem zaczynam w after effects i powoli paint (joke). lubie to ale chcialbym z czegos zyc. pytanie brzmi czy znajde potem prace czy raczej bede bezrobotnym i gdzie mozna dostac prace jako grafik ?? pomożcie za niedlugo elektroniczna rekrutacja :)

Ja bym poszedł do normalnego Liceum a w domu cwiczyl, cwiczyl i robił prace do poźniejszego portfolio.Te nasze szkoly grafiki 3d to chyba takie nijakie są :P

idź do liceum do klasy z rozszerzonym angielskim, i ucz sie w miedzy czasie grafiki i już po 3 latach będziesz mógł pojechać za granice jako zdolny grafik

idz do pracy, i zbieraj na legalne oprogramowanie

Witam. Koledzy dobrze mowia - idz a jakis profil nie zwiazany z grafika, ktorej mozesz sie uczyc w domu. Z pewnoscia w liceum grafika jest na zenujacym poziomie, strata czasu. Wybierz sobie profil ktory lubisz i ktory ci sie naprawde przyda. Masz 3 lata, a w tym okresie czasu mozesz niezle nakarmic swoje portfolio. Ja osobiscie ide na mat-inf, gdyz lubie matme.

Właśnie kończe liceum i żałuje że nie poszedłem do lic. plastycznego/architektonicznego, warto to przemyśleć. pzdr.

hmmm tez mi mowili zebym szedl do liceum... teraz to mnie zaskoczyliscie bo juz mialem isc bankowo do tego technikum :P hmm a czemu mowicie zeby isc na jakis profil nie związany z grafiką ? i samemu sie uczyc ??? mysle ze w szkole bym sie wiecej nauczyl niz sam w domu (chociaz jestem samouk ;P) i bede mial jakis tam swistek ze jednak ukonczylem tą szkołę graficzną. tak sobie myslalem i potem chcialem jeszcze porobic jakies kursy i jak pracodawca by potrzal to no no no :P

"...no no no skontaktujemy się jeszcze z panem :P"

w szkole to sie mozna językow uczyc :) ze swojego doswiadczenia powiem ze nawet kierunkowe studia sa z reguly bardzo cienkie. Po podstawowce poszedlem do technikum , chcialem na informatyke ale niestety wyladowalem na profilu mechanicznym. z perspektywy czasu to sie z tego ciesze. znam zagadnienia rysunku technicznego, podstawy mechaniki itp. to sie naprawde przydaje! Do tego przylozyc sie do angielskiego i jazda.

Po technikum udalem sie na policealne studium na kierunek reklamy i grafiki. Powiem krotko , wiecej zdobylem ciekawych kontaktow z branzy niz wiedzy :)

 

Dalej studia... padlo kierunkowo , informatyka ze spacjalizacja grafika. Tu tez raczej ciezko , w sumie tylko JEDNE zajecia naprawde ukierunkowane na to co chcialbym robic (3d) i ciekawie prowadzone. Poza tym corel(!) , podstawy flasha i inne za przeproszeniem duperele :) łącznie z tonami matematyki i programowania (wymogi programowe)

 

Jesli jestes sumienny i zdyscyplinowany to w domu z tutoriali , ksiazek jestes w stanie nauczyc sie bardzo duzo i o wiele szybciej niz skonczysz srednią czy studia :)

Ja akurat zaczynalem kiedy internet nie byl tak powszechny i bylo nieco trudniej ale w dziesiejszych czasach! Cwicz, Cwicz, Cwicz, Cwicz, Cwicz. i powodzenia!

 

 

EDIT: a te wszystkie szkoly to ucieczka przed armią :) myslalem wtedy ze zmarnuje rok w wojsku a okazalo sie ze poszlo tych latek troche wiecej hehe :)