gregorjan Napisano 10 Czerwiec 2008 Napisano 10 Czerwiec 2008 Czy macie lub znacie jakies studia publiczne, na których w miarę szybko (np:już od 3semestru) wykładane są przedmioty kierunkowe tj. grafika lub animacjia 3d. jak narazie upatrzyłem prywatne: Wyższa Szkoła Nauk Humanistycznych i Dziennikarstwa http://www.wsnhid.pl/content/view/151/350/ oraz Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu (Rydzykownia ale co zrobisz:) http://www.wsksim.edu.pl/informat.php PS Słyszeliście może jakies dobre wieści, o której z tych szkół?
hcpiter Napisano 10 Czerwiec 2008 Napisano 10 Czerwiec 2008 chyba o zadnej odnosnie 3d czy animacji nie uslyszysz dobrego slowa ;)
Gomez Napisano 10 Czerwiec 2008 Napisano 10 Czerwiec 2008 Jesli chcesz uczyc sie grafiki 3d to odpusc sobie studia. Mozesz isc ale nie oczekuj ze cie tam wiele naucza. Zaleznie od stopnia twojego zaawansowania mozesz sie czegos dowiedziec albo wynudzic i stracic kase. Ten 1 przypadek tylko jak jestes kompletnie poczatkujacy. W tym przypadku dowiesz sie kompletnych podstaw i zeby osiagnac jakis poziom bedziesz musial sie ostro uczyc w domu. Mowie ogolnie o uczelniach a nie o tych konkretnych. Wyjatkiem bylo by gdyby studiowali tam ludzie ktorzy reprezentuja jakis poziom. Studiowalem troche grafike (grafika o specjalnosci grafika komputerowa) w Kupieckiej w Lodzi i byly tam osoby ktore byly dobre z rysunku, malarstwa ale nie mialy pojecia o komputerach i czesto nie wykazywaly nimi zainteresowania. Byly tez osoby ktore interesowaly tylko komputery - i klapki na oczach :/ Byly tez osoby ktore wlasnie odkryly w sobie powolanie i kompletnie nic nie umialy. Zero selekcji, kazdy kto zabuli sie dostanie. Jaki tam ma byc poziom? Watpie zeby na filmowce nauczyli cie 3d. W ASP tym bardziej. Tam ucza raczej grafiki czy animacji w ogole, a czy ty zrobisz cos w 3d czy glinie to juz twoja brocha, z tym ze nie pozwola ci trzaskac wszystkiego a nawet wiekszosci prac w 3d.
gregorjan Napisano 10 Czerwiec 2008 Autor Napisano 10 Czerwiec 2008 (edytowane) MISIEKasd- tej nie widziałem, w Łodzi przygladałem się WSHE ale chyba większy nacisk kładą tam na sztukę pędzla niż cyfrową :0 hcpiter- czemu? Chodzi o poziom nauczania czy materiałów jakimi dysponują? Ogólnie myślę, że wielu ludzi na forum jest po jakiejś szkole więc tak źle to chyba nie jest- no chyba, że wszyscy są samoukami:) Shogun 3D DOBRE:D. Tak tylko znalazłem i się chciałem pochwalić. Gomez racja. Wiem, że w domu po nocach będę musiał dziobać nadgodziny, ale jakby niepatrzec na rynku patrzą na papier(tytuł). Więc jakiś kierunek trzeba obrać. A chcąc zajmować się garfika nie pójdę np: na prawniczą tylko dlatego, że jest dobra/ronomowana. Co o tym sądzicie? Edytowane 10 Czerwiec 2008 przez gregorjan
Leru Napisano 10 Czerwiec 2008 Napisano 10 Czerwiec 2008 http://max3d.pl/forum/showthread.php?t=38564&page=44
huzdebos Napisano 10 Czerwiec 2008 Napisano 10 Czerwiec 2008 ja skończyłem 2 lata temu grafike komputerowa w Łodzi na WSinf - oczywiscie Bagińskim, nie zostałem :), ale oprocz czysto "komputerowych" zajęc daja ci te studia podstawowe wykształcenie oglólnoplastyczne - z perspektywy czasu baaardzo przydatne IMHO. WSHE szczerze nie cieszy sie dobra opinia w łodzi - jest to raczej przechowalnia dla dzieci bogatych rodziców, a poziom jest mizerny na całej uczelni. Grafika tam wyglada tak - opinia jednego ze studentów, moej kolegi - ze 2 semetry masz fotosklep, 1 semestr maxa, troszku corela i to wsio, a pierwsy rok to w ogóle jakies zarysy szeroko pojętej informatyki. Na WSInf tez nie ma samych extra-wypas zajeć, ale na pewno nie ma zadnych wypelniaczy typu - algorytmy i budowa procesorów. Są zajęcia z maxa, cale 3 lata, fotosklepu, troche prepressu, grafiki projektowej, multimedialnej, rysunek, malarstwo, archicad, kompozycja - wszystkeigo po trochu. Duza większosc wykladowców to profesorowie z ASP łódzkiej. A czy sie to opłaca, to juz niech kazdy sobie odpowie... pzdrw
Shogun 3D Napisano 10 Czerwiec 2008 Napisano 10 Czerwiec 2008 Leru, ale w tym wątku już się miejsce kończy... ;D
mirach Napisano 10 Czerwiec 2008 Napisano 10 Czerwiec 2008 ale jakby niepatrzec na rynku patrzą na papier(tytuł). Więc jakiś kierunek trzeba obrać. naprawde? O,o Znaczy sie moze mam inne doswiadczenia, ale nie wazne czy robilem freelancerke, czy szukalem pracy stalej, nikt mnie o wyksztalcenie nie pytal (no dobra, raz zapytali, jak chcialem prace na pol etatu, czy bede mial problem z laczeniem studiow i pracy). Co do tego ze machanie pendzlem i inne ogolnie plastyczne zajecia sie przydaja to sie zgodze, ale jak narazie nie widzialem dobrej szkoly 3d w polsce.
hcpiter Napisano 10 Czerwiec 2008 Napisano 10 Czerwiec 2008 ale jakby niepatrzec na rynku patrzą na papier(tytuł). Więc jakiś kierunek trzeba obrać. A chcąc zajmować się garfika nie pójdę np: na prawniczą tylko dlatego, że jest dobra/ronomowana. Co o tym sądzicie? Taaa na papier jako grafik trzyde to mozesz liczyc :p Liczy sie jedynie poziom jaki reprezentujesz i doswiadczenie w pracy a nie jakies papiery :) nikt na to nie patrzy (no moze pozniej po portfolio ale to tylko tak dla info) bo piewsze to portfolio sie liczy i cv, gdzie pracowales, co umiesz i jaki poziom masz :]
gregorjan Napisano 10 Czerwiec 2008 Autor Napisano 10 Czerwiec 2008 Ok. Dzięki za komentarze, pomysły i pouczenia. Leru - sory ale nie spostrzegłem tego wątku, faktycznie nie ma po co kolejny raz tego rozwijać.
adek Napisano 14 Czerwiec 2008 Napisano 14 Czerwiec 2008 Wątek został wyczyszczony z postów zupełnie niezwiązanych z tematem (począwszy od posta Shoguna, który był nie na miejscu). 1
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się