Witam wszystkich.

Tak ostatnio zacząłem bardzo skupiać się na poprawności siatki i mam pewne problemy, otóż:

Modelując wszelkiego rodzaju otwory napotykam na taki problem przy chamfer'owaniu, że tworzą się te głupi obrzydliwe nieznośnie trójkąty, jak to można ominąć żeby siatka była nadal łatwo do modyfikowania. Taki przykład prosty przed i po - chodzi mi o te trójkąty wewnątrz otworu i na brzegach oraz co zrobić z tymi 5-kątami które tworzą się na zewnątrz otworu ? jakieś sugestie ?

przed:

 

po:

Chamfery robi sie chyba po to zeby nie robic smootha, wiec wlasciwie nie obchodzi Cie az tak topologia siatki, chyba ze bedziesz dany obiekt wyginal w animacji. Nie bardzo znam sie juz na maxie, ale chyba da sie dodac wiecej podzialow w chamferze i wtedy czesc trojkatow powinna zniknac. Pozostale mozna poprawic recznie.

Właśnie chodzi mi o takie zabiegi na modelu który zostanie poddany MS'owi. Oraz ciekawi mnie jeszcze jedna sprawa z którą nie do końca wiem jak sobie poradzić - przedtem modelowałem tak że tworzyłem bryłę która praktycznie przypominała końcowy model i później dawałem chamfery w miejsca które tego potrzebowały tyle że teraz właśnie siatka ma sporo trójkątów itp i jakoś mi to nie pasuje. Jak Wy modelujecie takie kształty jak np. taka zatyczka do Pendriva :P która ma różnego rodzaju krzywe i trzeba dawać sporo chamferów na brzegi...??? Jak do czegoś takiego podchodzić ?

 

Czasem trzeba ciąć ręcznie. Chamfer w wielu miejscach kaszani.

Ewentualnie jeśli jest niewiele takich artefaktów to naprawiać siatkę po czamferze. Też ręcznie.

Ja modelujac, staram sie tworzyc tylko loopy. Mysle tez raczej nie gdzie zmiekczyc model, tylko gdzie stworzyc ostre krawedzie, nie dodaje ich wtedy bevelem (nie wiem czy to to samo co chamfer w maxie), tylko wlasnie dodaje loopy.

Spróbuje i zobaczymy co z tego wyjdzie tej techniku używam ale nie często... Się zobaczy, dzięki.