ZBrush vs frezarka 3d

[ark]

Mam pytanie, czy ktoś z Was wie jak wyeksportować model z ZBrusha tak, aby go w efekcie wyfrezować na frezarce CNC? Z góry dziękuję za pomoc.

[Robertus]

Musisz sie dogadac z ludzmi od CNC jakich plikow potrzebuja. Niedawno robilem model pod CNC (tyle ze w Maxie) i najpierw kazali wyrzucic go do .STL a potem sie rozmyslilli i kazali to przerobic na format Rhino.

Ogolnie .stl z maxa wrzucilem do Rhino i tam zapisalem.

Robilem to strasznie na czuja i bez wczesniejszych doswiadczen ale model sie wyfrezowal :)

 

Jesli ktos ma jakies info na temat CNC to tez dolaczam sie do tego posta.

[routee]

tak jak pisał Robertus najłatwiej poprzez rhino, mam znajomego co robił formy pod zderzaki i wszystko dziubał w rhino, mają też jakiś moduł tworzący plik wykonawczy pod samo centrum, jednak precyzyjnych informacji niet gdyż nie siedze stricte w temacie. Z ciekawości co za model robiłeś w maksie pod CNC, wsumie to jakby rysować prostą linie od ręki, dokładność wymiarowa modelu jest teoretyczna.

[Robertus]

Tak, racja Routee. Juz ze 2 lata temu robilem pewnemu czlowiekowi model jachtu, standardowo model (max) i render.

Niedawno odezwal sie z pytaniem czy mozna by z tego zrobic detal na CNC. Powtorne modelowanie nie wchodzilo w gre bo w Rhino nie potrafilem postawi kreski :) wiec obeszlismy to tak jak napisalem.

Nie byla potrzebna super precyzja w wymiarach a jedynie zachowanie proporcji stad sie udalo :)

[ark]

Głównie chodzi o pliki stl lub igs, takie łyka oprogramowanie do frezarki. Nie ma problemu wysłać model z Rhino ale jak to zrobić z Zbrush'a. Ten ma tylko zapis obj i zero eksportu (tak przynajmniej mam w wersji demo). Chciałbym to wiedzieć zanim się zdecyduję na zakup Zbrusha.

[mafida]

A rhino nie ma importu obj?

[ark]

Rhino ma wszystko, więcej exportów i importów niż np bardziej zaawansowany i o wiele droższy pro/E. Sęk w tym że nie chcę kupować rhino tylko po to żeby przetwarzać pliki obj. A czy pełna wersja Zbrusha ma eksporty, jeśli tak to jakie?

[mafida]

No ma...obj:D

[ark]

he, he, no właśnie, czyli tak jak demo. No cóż. Tak sobie myślałem, że można kupić program za niecałe 600 dolców. Jest fajny program Claystudio, w komplecie z phantonem kosztuje ok. 4000 ojro. Ma eksporty pod frezarkę. Chyba będę musiał sprzedać nerkę i nabyć Claya, albo kupić rhino i przeciskać przez niego obj. Dzięki za porady.