Sculpt Tool + Maya Live Object

[mandi]

Okej, oto co chce uzyskać:

mam 2 obiekt: docelowy i źródlowy, zbliżony kształtem do pierwszego (np. szklanka o podobnym denku, ale jednak nie takim jak trzeba). Chcę "przemalować" źródłowy na docelowy, i w tym celu nałożyłem jeden na drugi i docelowy zrobiłem live a źródłowy maluje narzędziem Sculpt Geometry z shiftem (smoothing). I nic się nie dzieje, zero snappowania źródłowych vertexów na docelowe. Oczywiscie docelowy obiekt musi być bardzo gęsty by to mialo sens i taki jest. Czy jest jakiś sposób, by ta procedura zadziałała?

 

Pozdrawiam,

 

Artur

[ca mel]

Nie probowalem w ten sposob, ale chyba nie tedy droga, live sluzy raczej do przyciagania punktow gdy edytujesz je recznie, albo tworzysz od nowa.

Do Twoich celow uzylbym raczej Transform attributes w menu Mesh.

Potrafi przekopiowac pozycje wierzcholkow na rozne sposoby, rowniez tylko tych zaznaczonych.

Pozdr.

[mandi]

Wielkie dzięki, na pewno spróbuję. Twoja pomoc jest nieoceniona, jestem właśnie w trakcie migracji z LW do Mayi i wiele rzeczy, głównie takich małych, działa inaczej. Wkrótce podrzucę linka do moich prac, będę wdzięczny za surową krytykę ;)

Pozdro

Artur

[ca mel]

Hehe, a myslalem ze z LW ludzie sie nie przesiadaja, szczegolnie po wrzuceniu do niego nodow.

Znam paru zagorzalych lightwave'wocow ktorzy twierdza ze za zadne skarby nie przesiada sie na inny program.

Podoba im sie xsi bo widza w nim troche podobienstw, ale na maye narzekaja twierdzac ze robi sie niej wszystko naokoło i trzykrotnie dluzej. Ale na pewno jest to kwestia filozofii pracy.

Co do wielu pytan polecam przejzec archiwum postow na tym forum i na tym: http://www.forum3d.pl/f3dbb/index.php?md=forum&fid=13

Mozna znalezc tu sporo cennych informacji na poczatek.

 

Pozdr.

[mandi]

Maya jest bardziej pod programistow, LW pod artystę. Tylko LW ma skopaną architekturę, i oddzielnie Layout i Modelera (major zonk od zawsze - 2 różnych ludzi programowało te moduły i już nie ma ich w Newteku). To fakt, w LW wiele rzeczy zrobię szybciej (modeling), ale inne z kolei wolniej. Podobieństwa z XSI to też prawda, w obydwu aplikacjach czuję się podobnie (moze to GUI? ;) )

 

No i LW ma o wiele ładniejszy dopesheet ;) Ale Maya'e też można polubić. Za wewnętrzną logikę. No i jest jeszcze super plug Nex, czekam aż dodadzą snappowanie do krzywych i punktów, i wtedy może nawet go kupię ;)

Pozdro