kuro Napisano 14 Sierpień 2009 Napisano 14 Sierpień 2009 Witam. Nie ma to jak Pech, i to ten ten właśnie pisany z wielkiej litery. Ostatnio, wyjmując w pośpiechu kartę graficzną z płyty głównej (mocowanie jest dość durne, trzyma wtedy kiedy wszystkie zabezpieczenia są zdjęte i "otworzone") i po którymś pociągnięciu, owszem, grafika wyszła, ale usłyszałem jak malutka część płyty głównej obija się o obudowę... Odpadła maleńka cząsteczka, prawdopodobnie jakiś opornik bądź kondensator, oznaczony 4R7, wielkości kilku milimetrów. Nie wiem dokładnie skąd ta część odpadła, nie wiem też czy płyta zadziała bez niej (obawa przed włączeniem uszkodzonej płyty i uszkodzeniem jej być może bardziej). Moja prośba i pytanie: jeśli ktokolwiek może się wypowiedzieć na temat mojego problemu, gorąco zachęcam! Nie wiem czy płyta jest naprawialna, czy też na śmietnik, a jeśli już, to gdzie i mniej więcej jak cenowo prezentowałaby się jej naprawa? Mnóstwo pytań, setka problemów.. wybaczcie. :) Niestety nie dysponuję w tym momencie fotkami samej płyty, nie mam do niej dostępu przez kilka tygodni. Urwana ("odkrojona") część - oznaczenie"4R7" Płyta główna - Gigabyte GA-MA770-UD3
NV Napisano 14 Sierpień 2009 Napisano 14 Sierpień 2009 (edytowane) Zobacz fotki na necie tej płyty i porównaj ze swoją. Jak znajdziesz w którym miejscu tego brakuje to udałbym się do jakiegoś dobrego elektryka i spytał czy jest możliwość zlutowania tego z powrotem z płytą. Na twoim miejscu nie uruchamiałbym kompa bez tego elementu gdyż jest to prawdopodobnie część sekcji zasilania procesora albo i nie bo może być gdzieś blisko karty graf. Swoją drogą jak ty wyciągałeś tą grafę :0 ? Wiem ze czasem ciężko siedzą no ale bez przesady. Edytowane 14 Sierpień 2009 przez NV
Gość Gosc Napisano 14 Sierpień 2009 Napisano 14 Sierpień 2009 to jest cewka, jak widac z twojego zdjecia, sciezki metalizowane zostaly na plycie glownej, aby to naprawic trzeba: a) na plycie glownej delikatnie doskrobac sie do sciezek ktore zostaly na plycie (usunac resztki ktore wyrwaly sie z obudowy cewki, tak zeby odslonic sciezki poweirzchniowe) b) kupic klej przewodzacy c) przykleic element w to samo miejsce - to jest cewka wiec jak zamienisz koncowki miejscami nic sie nie stanie - tutaj uwaga, na zdjeciu widac ze koncowki cewki ledwo odstaja, mozliwe ze trzeba bedzie naniesc troche lutu w okolicach koncowek - inaczej zakcji nici lepiej daj to znajomemu elektronikowi :D taka dobra rada
kuro Napisano 15 Grudzień 2009 Autor Napisano 15 Grudzień 2009 Melduję, że udało mi się samemu naprawić urwany element, ze skutkiem bardzo dobrym. :) Wszystko działa i śmiga jak wcześniej, wystarczyła odrobina kleju termoprzewodzącego (konkretnie - do "uzupełniania linii grzewczych na szybach samochodów"). Operacja delikatna, ale się powiodła. Dzięki za pomoc! :)
grizleyd Napisano 16 Grudzień 2009 Napisano 16 Grudzień 2009 a skad wiesz ze ten element działa i dobrze go wkleiłeś ? może i bez tego tez płyta chodziła ? :D
kuro Napisano 1 Styczeń 2010 Autor Napisano 1 Styczeń 2010 a skad wiesz ze ten element działa i dobrze go wkleiłeś ? może i bez tego tez płyta chodziła ? :D Bo po ponownym urwaniu tej samej części (pech) zintegrowana karta sieciowa przestała działać. :>
claude Napisano 1 Styczeń 2010 Napisano 1 Styczeń 2010 zawsze możesz kopić osobno karte sieciową to nie duży wydatek
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się