V-ray Distributed Rendering nie odświeża sceny, źle renderuje

[Gość dowolny]

Cześć,

 

W skrócie: moje slave'y nie odświeżają sceny.

Po kilku renderowaniach i modyfikacji sceny slave,y renderują to co było przed modyfikacją. Tak jakby zapamiętały poprzednie ustawienia światła, materiałów, kamery etc.

Reset usług na slave'ach pomaga, ale tylko na chwilę. Po kilku renderowaniach problem wraca.

 

Używam 6 komputerów.

Na każdym uruchomione są usługi

- VRaySpawner 2009 (V-Ray Adv 1.50 SP4a)

- VRayRTSpawner ()

Maxa używam w wersji 2009

Wszystko na wszystkich kompach legalne: od systemu, przez Nero po Maxa

3 komputery to 2 x Xeon, pozostałe 3 to Quad Cory

W każdym minimum 4 Giga RAMu, a z Xeonami nawet po 16.

Jedno z czym może być problem to różnorodność systemów. 2 x VISTA_64, 2 x W7_64, 1xXP_32, 1xWinSewrwer2008_64. Ale to chyba nie to, bo nawet używając dwóch identycznych kompów z identycznymi systemami (2xVista_64) problem się pojawia.

Renderowanie bezbłędnie odbywa się wyłącznie bez Distributed Renderiong

 

Pomóżcie... PLS...

[Wirnik]

Cześć

 

ale masz zaznaczone restart slaves on render end:)

 

Ja mam 3 komputery trzy takie same visty i czasami działa czasmi nie

Po pierwsze uruchamiam wszystko jako administrator

Po drugie wszystkie pliki idą z zewnetrznego serwera plików tak aby były te same ścieżki.

a teraz coś co zabrzmi jak żart

na jednym slavie

muszę na początek uruchomić maxa jako administrator bo po takim uruchomieniu max twierdzi ze serwer plików jest niedostępny

więc muszę kliknąc File Open przejść do plików na serwerze bo oczywiście jest dostępny.

Wtedy mogę uruchomić spawnera i zamknąc tamtego maxa.

Gdy tego nie zrobie ten slave nie wczyta żadnego pliku.

 

Jesli komuś działa to wszystko bez problemu moze podałby konfiguracje jakiej używa, jaki systemy, jakie kompy, jak ma rozwiązaną sieć.

[Loki]

Wirnik a masz zmapowane dyski na wszystkich komputerach tak samo? I czy wszystkie automatycznie po odpaleniu mają dostęp do tych dysków (chodzi mi o serwer gdzie pliki trzymasz).

 

heh ja mam 2 kompy A jako serwer B jako slave, wszystkie pliki idą z zewnętrznego serwera storage. Ścieżki są te same, scena się otwiera bez problemu, zaczyna się render... i bam renderuje się na biało (tzn bez tekstur itp) - same ustawienia sceny modele itp są w porządku.

 

Jak odwrócę role (tzn serwer A jako slave, a B jako master ) to wszystko działa ok. Ręce opadają czasami. Chociaż zdaża się że przy konfiguracji A - master, B slave - też działa niekiedy. nie wiem jakich plików nie może sie B dokopać skoro przy normalnym renderowaniu widzi wszystkie.

 

DR działa co najmniej dziwnie.

Edytowane 28 Styczeń 2010 przez Loki

[Gość dowolny]

Cześć,

Mój problem nie dotyczy zgubionych map, bo te się renderują. Problem w tym, że po pewnym czasie SLEAVy renderują stare sceny, tak jakby nie odświerzały ich po tym jak zmieniam je w podczas modelowania.

W sieci jest serwer plików i na każdym z komputerów dyski zmapowane są identycznie.

PS.

Kupiłem V-Ray i V-Ray RT w firmie Janusz Rupik PVP Sp. z o.o.

Firma skasowała kupę kasy za audyt i instalację. Były zawalone terminy, kupa nerwów, problemy z instalacją mimo tego, że audyt zakończył się pozytywną opinią. Jakoś udało się uruchomić całość, zadziałało, ale po chwili pojawiły się błędy. Pojawił się fachowiec, poklikał, znów zadziałało. Podpisałem protokół przyjęcia, następnego dnia znów przestało działać. W tym czasie przelew trafił na konto firmy, więc od tej pory głuchy telefon. Tradycyjna Polska jakość. Nie mogę sobie wybaczyć, że dałem się wkręcić i zapłaciłem za tę usługę.

[Gość dowolny]

Loki, Odpisywałem Ci na PW, ale nie bardzo chyba coś działało.

Audyt polegał na zbadaniu moich zasobów sprzętowych i określeniu czy nadają się do pracy pod danym oprogramowaniem.

Od strony technicznej wygląda to tak, że Panowie przy pomocy specjalistycznego oprogramowania (nie wiem jakiego, nie pytałem) przebadali wszystkie moje komputery i zabrali ze sobą raporty, które mieli przeanalizować. Przeanalizowali, zatwierdzili, a nie działa :)

Zapłaciłem kupę kasy za audyt i instalację z konfiguracją właśnie po to, żeby uniknąć problemów.

Minęło kolejne kilka dni: nikt nie odpisuje na moje maile, nie odbiera teflonów. Porażka.