wip 2d [WIP] Złoto alchemika

[Kaze]

Witajcie :3

 

Narazie bez szerszego opisu tylko sam WiP. Krytyka mile widziana, ale jest to wczesny etap wiec zmieni sie jeszcze wiele.

 

[edit: no fck epic fail...zaczac prace na konkurs po terminie oddawana prac...]

Edytowane 2 Marzec 2011 przez Kaze

[teli]

fajny pomysł. przyczepiłbym się tylko do tego, że sama postać alchemika opiera się perspektywie "rybiego oka", którą stosujesz do reszty kompozycji - piszę teraz bo na tak wczesnym szkicu łatwo to naprawisz - nie wiem ale jeśli widok masz spomiędzy butli na stole to powinieneś go troszkę od dołu pokazać chyba - najlepiej poszukaj refki jakiejś bo nie chcę w błąd wprowadzić ;p

[Kaze]

Może coś takiego?:P

 

[Kaze]

Mmm prosil bym o mala pomoc dotyczaca 1 planu, co myslicie o tych 2 wersjach? Dac "szklo" czy nie? Oczywiscie jesli tak to w lepszej kompozycji niz teraz ;) Czy moze zostac przy stole bardziej "plaskim"?

 

[Ania]

Dużo lepiej ze szkłem.

Ubranie bardziej pasuje do mechanika.

Poza jest trochę sztywna i nieciekawa, zwłaszcza dolna część ciała.

Włosy bym mu bardziej zburzyła, ktoś taki nie ma czasu się czesać.

[AeroPaint]

szkło jak najbardziej na tak, bez niego cała kompozycja jakas pusta jest:)

[nao]

ano pusta - bo mało prubujesz na papierku szkicowac a za szybko na tablecik sie przezucasz :) a rysowanie szybkich kompozycyjnych szkiców bardzo małych bardzo wiele rozwija - bo ci poustawia podstawę artu czyli jego fundament.. tak naprzykład pokaze ci to jakie elementy będą najważniejsze na kóre chcesz zwrócic uwagę oglądającego a które nie..bo jak widzisz u ciebie narazie wszystkie przedmioty wraz z dziadziusiem są tak samo ważne.. pozdrawiam

 

a co do alchemika fajnie jak by był więcej "zdrowo kopnięty"

powodzenia

Edytowane 27 Luty 2011 przez nao

[Kaze]

Ania: Wzialem pod uwage Twoje uwagi i poprawilem na ile moglem:)

nao: Zgadzam sie w pełni, tu akurat na szybko bylo wszystko robione i malo koncepcji jest na tych screenach bo trzymam ja w glowie zamiast odrazu na "obrazie". Akurat podstaw brakuje mi tonie i wlasnie powoli do nich wracam i szkole wszystko od podstaw na ile czas pozwoli.

 

Teraz powinno byc nieco lepiej, 2 wersje:

 

 

I jeszcze close up:

 

[Kaze]

Ło jezusie teraz dopiero zauwazylem ze Pan alchemik ma problemy ze szczęką...sie poprawi sie.

[adek]

Taka praca musi zostać skończona. Poza Bitwą - trudno. Ale naprawdę szkoda włożonej pracy w tej chwili.