kompozycja w architekturze

[Gość Martina]

witam, jestem nowa i do tego mało obeznana. zaczęłam dopiero rysunek aby w przyszłym roku zdać egzamin na architekturę. przeszukałam, może niedokładnie, internet ponieważ potrzebuje informacji na temat kompozycji: spoistej, silnej, otwartej... najlepiej popartej przykładami... nie mam pojęcia jak się za to zabrać jeśli ktoś wiedziałby coś więcej ode mnie proszę o szybka pomoc :o z góry dziękuje

[Dmk]

Witamy.

Sprowadzę Cię na ziemię jeśli myślisz, że dostaniesz się na architekturę tylko "mając w plecaku" kurs rysunku.

Do naszego plecaka trzeba dorzucić wiedzę chociaż małostkową ale jednak o ogólnej historii sztuki + znajomość dawnych i współczesnych architektów/artystów, kilka innych rzeczy też by się jeszcze znalazło. Więc jeśli dopiero zaczynasz to dużo pracy przed Tobą, trzymam kciuki.

 

Co do tematów architektonicznych polecam wbitkę do empików i przewertowanie dużej ilości pozycji ^^ Można też zaopatrzyć się w magazyny, jest kilka ciekawych polskich gazetek.

 

Moc inspiracji:

architizer.com

bryla.pl

architonic.com

architeon

archivolta.pl (polski magazyn)

archdaily.com

architecturelover.com

freshhome

apartament therapy

 

Wszystko inne jest w internecie, wystarczy się zagłębić.

Pozdrówka!

[Gość Martina]

bardzo dziękuje, napewno sie przyda. z pewnością sam rysunek to nic :) właśnie czytam książkę Żórawskiego, ale jesli znasz jakies ciekawe dziela sztuki z kompozycja (forma) silną to prosze o pomoc, jeszcze raz dziekuje za pomoc :)!

[Dmk]

książeczka do polecenia - Neufert Ernst PODRĘCZNIK PROJEKTOWANIA ARCHITEKTONICZNO-BUDOWLANEGO

ale to bardziej techniczno ergonomiczna, tak czy siak myślę , że trzeba ją przerobić sobie ;)

 

Do usług ^^

[Piotr7979]

Neufert- to obowiązek, na pierwszych latach studiów będziesz często po niego sięgać, potem albo równolegle dojdą warunki techniczne jakim......, ale poleciłbym Ci dwie inne książki jedna to bogato ilustrowane Style w architekturze KOCH'a a druga, nie wiem jak dziś ale dziesięć lat temu trudno dostępna historia architektury europejskiej Nikolausa Pevsnera

[buczer]

...z pewnością sam rysunek to nic :) właśnie czytam książkę Żórawskiego....

Żórawski... mocna rzecz. Też właśnie czytam ale biografię. Odnośnie kompozycji to "O budowie formy...." chyba wyczerpuje temat. Uczenie się z Neuferta do egzaminu to chyba lekka przesada.

[KarolGniazdowski]

Tylko błagam, Neuferta nie czytaj przed zaczęciem studiów. To jest specjalistyczna wiedza, nijak nie potrzebna kandydatowi na Architekturę. Nikt od kandydatów nie wymaga wiedzy na temat projektowania teatrów, czy ferm drobiu. To jest specjalistyczna wiedza, a książka ta przypomina encyklopedię, więc też nie jest zbyt sensownym "przeczytanie jej" :)

 

Powiedz lepiej gdzie na tę architekturę się wybierasz?

[Dmk]

Tylko błagam, Neuferta nie czytaj przed zaczęciem studiów. To jest specjalistyczna wiedza, nijak nie potrzebna kandydatowi na Architekturę. Nikt od kandydatów nie wymaga wiedzy na temat projektowania teatrów, czy ferm drobiu. To jest specjalistyczna wiedza, a książka ta przypomina encyklopedię, więc też nie jest zbyt sensownym "przeczytanie jej" :)

 

Powiedz lepiej gdzie na tę architekturę się wybierasz?

 

oj tam, nie zrażaj kandydatki ;D uczyc sie trzeba! ^^

[Gość Martina]

nie liczyłam na tyle odpowiedzi, bardzo dziękuję ! :)

[Gość Martina]

 

Powiedz lepiej gdzie na tę architekturę się wybierasz?

 

Szczecin albo Poznań :)

[Lucek]

Jak jesteś przed maturą to warto wziąć sobie rozszerzoną historię sztuki. Raz że przyjemne w nauce dwa że nawet nie na architekturze się przydaje. Potem człowiek nieźle bryluje na zajęciach z rożnych dziedzin.

[mercedesslr]

Szczecin lub Poznań wiec nie potrzeba więcej niz dobry rysunek, aby sie dostać... no chyba ze zmienily sie egzaminy to przepraszam.. Sam tez zdawalem m. in. do tych uczelni wiec się orientuję mniej więcej jak to wyglądało :P.. prawda jest taka że jak ma sie dobrą charakterystyczna kreskę i przyzwoicie zdana maturę to wiele wiecej nie potrzeba aby sie dostac na każdą uczelnie... oczywiscie wyobraźnia i pomysł to polowa sukcesu.. powodzenia!

 

z tą historią sztuki.. ojjj nie wiem czy jest to warte zachodu..... lepiej przyłożyć się do rysunku!

[Dmk]

Szczecin lub Poznań wiec nie potrzeba więcej niz dobry rysunek, aby sie dostać... no chyba ze zmienily sie egzaminy to przepraszam.. Sam tez zdawalem m. in. do tych uczelni wiec się orientuję mniej więcej jak to wyglądało :P.. prawda jest taka że jak ma sie dobrą charakterystyczna kreskę i przyzwoicie zdana maturę to wiele wiecej nie potrzeba aby sie dostac na każdą uczelnie... oczywiscie wyobraźnia i pomysł to polowa sukcesu.. powodzenia!

 

z tą historią sztuki.. ojjj nie wiem czy jest to warte zachodu..... lepiej przyłożyć się do rysunku!

 

bez przesady... samym rysunkiem nic sie nie zaprojektuje, trzeba mieć pojęcie o wszystkim przynajmniej po trochu tak jak na każdych studiach artystyczno-projektowych, a bez bazy wiedzy chociaż cząstkowej z historii i bazy inspiracji człowiek jest pusty.

Już pal licho egzaminy, chociaz to na pewno tylko pomoże w dużym stopniu, ale o nauce a później pracy jako architekt.

 

Pozdrówka!

[mercedesslr]

oczywiście zgadzam się z Toba! jako architekt taka wiedza jest obowiązkowa tylko ze moim zdaniem na początku trzeba zrobić wszystko aby się dostać, a potem można się rozwijać jako architekt.. niestety taka jest prawda... wszytko także zależy od uczelni na jaka się ktoś wybiera i tego czy na egzaminach ta wiedza jest jakoś egzekwowana czy nie... To czy ktoś będzie dobrym architektem zależy już tylko i wyłącznie od studenta i jego własnej pracy nad sobą na studiach (no i jednak trochę talentu by się przydało :P)

[Dmk]

"Dykcja to fikcja, liczy się talencik" ;D

 

U mnie było fakt faktem 70 pkt za teczke i 30 za rozmowe, ale miło było dostać te 98 i być pierwszym na liście ;D ze względu na historie sztuki na poprzednich studiach ;)

 

Tak czy siak, do roboty! ;D

[Dmk]

Ciesze się niezmiernie z tego powodu ;D

Teraz obym semestr zaliczył a potem z górki ^^

[fiumo20]

ach Szczecin to cudowne miasto i z boską filharmonią