Kłaniam się w pas Panowie i Panie :)

 

Mam następujący problem z narzędziem spacing tool. Chcę stworzyć na tapicerce szew, oczywiście splajn pociągnięty po odpowiednich edge'ach, drugi splajn jako właśnie jeden szew wyjściowy, z którego chciałbym stworzyć obszycie. No i mając zaznaczony szew wyjściowy, odpalam spacing tool, daję mu splajna, po którym ma całość iść, ustawiam odstępy na około 0,5cm ale on rozwala mi to nie po splajnie, a po całym ekranie, bez ładu i składu. Zaznaczam, że dzieje się to tylko wtedy, gdy mam zaznaczoną opcję "FOLLOW" w spacing tool, jeżeli ją odznaczę, nie obraca mi mojego szwa, ale wtedy przynajmniej widać że stara się zachować kształt splajna, po którym ma iść, chociaż nie idzie dokładnie po splajnie, sporawy a kawałek obok :) Jak znam życie to pewnie ominąłem jakąś pierdołę, ale może ktoś tutaj wie jak zrobić to bez rzucania wszystkim co pod ręką po ścianach :) Jeżeli coś nieskładnie, bądź niejasno opisuję, sorka, 12h przed monitorem, ledwie na oczy widzę :P

Możliwe, że ma to coś wspólnego z położeniem Pivota. Sprawdź "Center to Object" na każdym splajnie.

Próbowałem z różnymi położeniami, niekoniecznie działa, ale że dopiero od lipca siedzę z Maksem, to prawdopodobnie czegoś nie zrobiłem. Wrzucam uproszczony temat obrazkowo, może ktoś coś wyłapie :)

 

Czarne to splajn, po którym chcę pociągnąć szwy.Białe na tym czarnym, to szew wstępny, dopasowałem go ze splajnem narzędziem align. Teraz, kiedy biorę się za spacing tool, ustawienia takie jak widać (chociaż tam też chyba kombinowałem ze wszystkim), i efekt z wyłączonym FOLLOW:

 

 

A tutaj z włączonym:

 

 

Jak widać, z wyłączonym chociaż zachowuje proporcje i kształ splajna, po którym ma iść szew, chociaż szwów nie obraca, a z włączonym robi się totalny chaos. Jak już wspomniałem, świeżak jestem w 3D, i prawdopodobnie przeoczyłem jakąś totalną pierdołę, ale walczę z tym już kilka godzin, przejrzałem helpa z maksa, i cierpliwość została już na poziomie "very low" :)