Ekipa Platige na Siggraphu

[Baggins]

Temat z gatunku plotkarskich, dla tych, którzy są ciekawi jak wyglądają niektórzy Platiżowcy nie będący Bagginsem.

Pod tym adresem

https://twitter.com/Platige_Live

nasza Siggraphowa delegacja dzieli się ze światem tym co tam widzą. Być może kogoś zainteresuje.

Ten wyjazd, a w szczególności ten kanał informacyjny to w dużej mierze eksperyment, ale myślę, że może być interesująco.

W ciągu najbliższych kilku dni zapraszam do czytania i komentarzy.

 

salut

t.

[floo]

Bardzo dobry pomysł, udział w takich imprezach daje wiele dobrych informacji w szczególności jeżeli ma się dobry zestaw pytań.

Baggins czy możesz przybliżyć jak wygląda załatwianie takiego wyjazdu. Ogólne informacje mile widziane. :) Zdaje sobie sprawę że łatwiej wyjechać z takiej firmy jak PI niż w pojedynkę czy pozycji freelancera. Może będzie mała relacja video ?

[Baggins]

floo - ale co konkretnie Cię interesuje? Bo wyjazd tego typu to nie jest jakiś mount everest jeżeli chodzi o skomplikowanie. Właściwie sprowadza się do kwestii finansowych. Siggraph ( a także E3 i każda inna tego typu impreza ) to imprezy otwarte. Trzeba się znaleźć tam na miejscu i opłacić wejściówki - to wszystko.

Co do relacji ekipy tam na miejscu to już trzeba męczyć ich. Pojechało 7 osób, każda z innej "branży". Zobaczymy. Sam jestem ciekaw co napiszą.

 

salut

t.

[adek]

Dobra inicjatywa. A możesz napisać kto pojechał? Widzę 3 osoby, jakie profile mam śledzić? Rozumiem, ze z czasem się pojaw Platige_Live bo będą tam retweetowane. Ale łatwiej śledzić konta osób, które pojechały bo i tak odpowiedzi pójdą do nich.

 

Ja od dawna marzy mi się coś takiego: http://www.max3d.pl/article.php?id=155 taka relacja foto jak tutaj. Chłopaki pojechali na imprezę, fajnie to krótko opisali, przesłali zdjęcia.

 

Będzie coś takiego po SIGGRAPHie? Fajnie byłoby coś takiego stworzyć.

[Baggins]

Pojechali:

Agnieszka Piechnik , marketing i organizacja

Bartek Opatowiecki (cgbartosz ), Maciej Duda, Adam Wierzchowski - TD różnych specjalności

Wojtek Bagiński ( rotomonks ) - roto i kompo

Rafał Sadowy, Staszek Marek - generaliści z wkrętem w kompo, oświetlanie i rendering

 

Ponieważ sam jestem średnio tweeterowy to niestety nie wiem którzy z nich mają własne kanały na tweeterze. Wojtek i Agnieszka na pewno.

 

t.

[tmdag]

ilu z nich dostanie prace od rekrutantow na siggraphie, obstawiamy? :)

[Baggins]

tmdag - ee tam, na Sigraph rekruterzy łowią nawet studentów mających za całe portfolio rendery catmull boxa. Żadne kryterium :-)

 

t.

[adek]

tmdag - ee tam, na Sigraph rekruterzy łowią nawet studentów mających za całe portfolio rendery catmull boxa. Żadne kryterium :-)

 

t.

 

tmdag, Baggins:

 

Serio, to norma? W takim razie niezły przepis na dobry start w branży. Uzbierać na ticket na SIGGRAPH i w drogę. Plus portfolio.

 

Chociaż Bartek i Adam (akurat najlepiej ich znam bo od lat się udzielają) mieliby co pokazać, i to naprawdę mocne rzeczy.

 

Obserwuję w takim razie na Twitterze i czekam na jakieś ciekawe informacje. Chociaż widziałem, że ogólnie po przekroczeniu progu SIGGRAPH - "no photos".

[Baggins]

Adek - Rekrutacja na Siggraph, byla zawsze mocno nakrecona, ale zawsze tez wyglada troche jak rekrutacja do amerykanskiej armii. Wszyscy fajni, mega pro, na klipach i plakatach same skoki ze smiglowca i rajdy ciezkim sprzetem, a potem i tak dostajesz przydzial do Afganistanu do kuchni polowej i skrobiesz ziemniory.:)

Siggraph jest fajny, bo uswiadamia jak w gruncie rzeczy zwyczajna jest cala ta branza i jak podobnie sie pracuje nawet w najbardziej legendarnych miejscach.

 

Każdy w tej ekipie ma takiego skilla, że nie potrzebuje Siggraphu, żeby móc pracować gdziekolwiek na świecie.

 

salut

t.

[tmdag]

http://cgmemes.blogspot.co.nz/2012/08/siggraph.html

 

[floo]

@Baggins koszta na jednostkę są znaczące i w tym sensie łatwiej ;) + w ekipie zawsze raźniej.

Twoje poprzednie doświadczenia z SGRAPHu to jak dużo nowości jest prezentowanych?

Oczywiście jeżeli na wykłady jest dobra rozpiska i nie wszystko jest w tym samym czasie to można wiele na tym skorzystać. Na tego typu imprezach podoba mi się duża otwartość i można zasypywać pytaniami.

Baggins wiesz coś może o Europejskich odpowiednikach, podobne imprezy oprócz Game Connections czy GDC warte uwagi?

Widzisz szanse na podobną imprezę w PL za kilka lat?

[Baggins]

W PL - kiedyś z Marcinem Kobyleckim myśleliśmy o takiej imprezie ( dawno temu Marcin był jednym z organizujących warsztaty 3D ) , ale obaj mamy za dużo innych rzeczy na głowie, a to jest kolosalna robota organizacyjna i trochę za mały rynek. Nie wiem o nikim kto próbowałby w ostatnich latach coś takiego w Polsce robić. Od kiedy jest FMX po sąsiedzku to trochę bez sensu.

 

FMX w Stutgarcie w maju to bardzo dobra europejska alternatywa dla Siggraph. Oczywiście skala jest dużo mniejsza, ale koszt jest nieporównywalny, a sporo wykładów to kopie Siggraphowych i można bardzo dużo wynieść.

 

Siggraph jest świetny i otworzył mi oczy na wiele rzeczy, ale dla mnie zawsze był imprezą jednorazową. Naprawdę wartościowy był dla mnie tylko pierwszy wyjazd. Potrafi zmienić myślenie, zainspirować do działania. Kolejne wizyty to już powtórka z rozrywki trochę.

 

salut

t.

[floo]

@Baggins w takim razie nie pozostaje nic innego jak zrobić miejsce dla FMX w budżecie na rok 2013. ;)

Potwierdzam że takie wyprawy dają kopa i inspirują. Dla mnie myślenie po udziale GC zmieniło się o 180stopni i pozytywnie podładowało baterię.

Dzięki na info. Będę obserwował jak ekipa sobie radzi na SG.

Pozdrawiam,

[LeninTowarzysz]

"Siggraph jest fajny, bo uswiadamia jak w gruncie rzeczy zwyczajna jest cala ta branza i jak podobnie sie pracuje nawet w najbardziej legendarnych miejscach."

To stwierdzenie mowi duzo. Bez sensu wydawac kase na szkolenia w takiej firmie jak Pi np. Pipeline jest wszedzie podobne, wystarczy dobrze wyguglac.

[tmdag]

Pipeline jest wszedzie podobne, wystarczy dobrze wyguglac.

 

tu bym zaprzeczyl :) . samego pipelineu firm tez nie wygooglujesz

[floo]

Pipeline w wielu firmach jest podobny, ale te małe różnice mogą powodować różne zmiany. np. do Uncharted 2 po pipeline łatwiej było napisać całą masę narzędzi i skryptów do obsługi mocapu, blendowania i tworzenia animacji niż robić szkolenia oraz przesiadkę na MotionBuildera. Na mnie robi to wrażenie i jest świetnym przykładem jak dobrze zachowuje się balans między ty co się wymaga, a tym jak można ułatwić pracę innym. Czy tak się robi w PL? Czy działania jakie się podejmuje sprowadzają się jedynie do ograniczenia przez człowieka? W prosty sposób tłumaczę sobie tak: "Ilu w PL dekarzy używa automatycznych młotków? Ilu dekarzy wciąż używa młotków" Można to przepisać na każdą dziedzinę życia.

W PL bardzo rzadko z przekazywaniem wiedzy idzie pokazywanie jakie należy mieć podejście do tego co się robi.

Mamy zajeb... specjalistów którzy nie wykorzystują swojego potencjału przez niewłaściwe podejście i masę wymówek.

To podejście do rozwiązywania problemów robi na mnie największe wrażenie na zachodzie.