Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 5
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Popular Days

Top Posters In This Topic

Napisano

W sumie to chyba max straci niedługo wszytkie atrybuty jeśli właśnie TP też zrobią po mayke ;) Fume ma wyjść za jakiś czas po necie chodziły screeny z czegoś co jest niby RayFire'm pod may'a, krakatoa jest, więc brakuje TP

Napisano

Napisze swoje grosze...

Nie ma co się tak ekscytować. To co pokazano tutaj to żadne tam halo. Mocą Krakatoi jest MagmaFlow,a tutaj nic o tym nie mówią.To tylko zwykły point renderer.W Mayce kto oblatany ma różne implementacje Rendermana które także renderują pointcloudy z cieniowaniem. Jak przeniosą (a pewnie tak się stanie) MagmaFlow wtedy będzie można pisać, że Krakatoa jest dla Mayi.FumeFX jest pisany dla Mayki,ale co z tego. Maya ma wlasne fluidy,które także są używane szeroko w produkcji. Do tego jeszcze jest Phoenix dla Mayki. Myślicie że FumeFX dla Mayi to takie wielkie coś,skoro już tam są 2 (a może i 3 podobne narzędzia) ?

Rayfire dla Mayi... no, tutaj nic nie mogę pisać,może będzie a może nie.Puki co wyszła wersja 1.58.05 dla maxa,która ma kilka ciekawych "toolsów". Maya ma PulldowinIt oraz Ruins,myślicie że Thinking Particles aż tak dużo zrobi? TP to potężne narzędzie,którego moc jest dobrze zintegrowanym środowisku z samym programem. Jeśli miałbym czekać na TP dla Mayi wolałbym już puścić oczko w stronę Houdego.

Ja czekam aż panowie z SitniSati pójdą po rozum do głowy i napiszą oddzielny program do symulacji fluidów,coś jak realFlow.Zamiast użerać się z "native" można napisać oddzielny pakiet,i zatroszczyć się tylko o bezpolesną wymianę danych.

Odbiegłem od tematu. Jeśli mowa o ThinkBox to ja bym bardziej zacierał rączki na ich nowe "pokemony", chociażby na program do symulacji cieczy o wdzięcznej nazwie Bermuda.

 

ufff... no, puki co nie ma się czym ekscytować,bo nic tu tak naprawdę nie pokazali z mocy Krakatoi :)

 

Napisano

wydaje mi się że te niektóre nowe plugi są jakimś tam uproszczeniem dla klasycznych funkcji maya.

Przecież taki efekt "rozpuszczania" obiektu w chmurę Maya ma od dawna, trzeba mocno się naustawiać

particlami- instancer, sampler itp itd...

Napisano (edytowane)

Co do fluidów to główną mocą Fume jest jego prostota, phoenixowi brakuje trochę prędkości, a maykowe fluidy czasem trudno opanować do tego co sie chce zrobić.

 

Efekt rozpuszczania sie to można bardzo prosto zrobić ;) Fillem robisz dużo particli w obiekcie, potem podpinasz sterujesz fluidem particle, robisz odpowiednia projekcje na kolorze(kilkoma rampami by sie chyba dało załatwić) i mając duży swirl powinno nieźle to wygląda. Inne rozwiązanie to użycie SOuP.

 

Co do Hudego cała moc jego i trudność polega na tym, że musisz wiedzieć co chcesz zrobić żeby to wyglądało, więc raczej bym patrzył w ten sposób na softka ;)

Edytowane przez legomir

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności