NUKE 7 wydany!

[adek]

The Foundry wydało nową wersję swojego sztandarowego produktu do compositingu jakim jest NUKE. Dostępna jest 15-dniowa wersja trial.

 

Pełna treść wiadomości znajduje się na

stronie głównej serwisu pod adresem:

http://www.max3d.pl/news.php?id=2694

 

 

[deshu]

Kocham ten program:)

CO prawda z nowych ficzersów, to raczej żadnego używać nie będę, ale najs.

[ttaaddeekk]

mysle ze wsparcie gpu dla nodow bedziesz uzywal, a to najwiekszy plus tego wydania :)

 

 

edit:

 

kapibary sa wniebowziete ! ;);)

Edytowane 30 Listopad 2012 przez ttaaddeekk

[deshu]

mysle ze wsparcie gpu dla nodow bedziesz uzywal, a to najwiekszy plus tego wydania :)

 

Ups, myślałem ze to filmik który oglądałem ze 2 miesiące temu, gdy robili sneak peak. Wtedy o gpu nie mówili:)

W takim razie, ciesze się jeszcze bardziej. Ty i twoje kapibary pewnie jeszcze bardziej;)

[MaxymilianMax]

A do czego go najczesciej wykorzystujecie w jakich sytuacjach? oraz co ma w sobie takiego ze jest ponad konkurencją? :)

[deshu]

Nuke rozwiązał moje problemy z postprodukcją - zmieniam tylko materiał wejściowy (beauty i render elementsy), i całe postpro które zrobiłem na poprzednim renderze jest sprawą kliknięcia jednego 'reload'. Świetnie się to sprawdza gdy lubisz na renderach testowych sprawdzać czy w postpro jesteś w stanie osiągnąć to co chcesz, czy masz jeszcze dalej dłubać w 3d.

 

Po prostu niedestrukcyjny workflow i doskonałe wykorzystanie 32 bitów, no i przy okazji fantastyczna szybkość działania. Czyli rozwiązuje 3 podstawowe problemy Photoshopa.

[Mironeczek]

Kto raz usiądzie do Nuke nie będzie chciał nic więcej!

 

Nuke przyśpiesza pracę przy skomplikowanych ujęciach i jest to soft do VFX gdzie masz 1000 pasów z 3D/ robisz wymagający mattepainting/ dłubiesz w nagranym materiale... zalet nuke ma tysiące ale nie jest softem "kreacyjnym" motion designu nie zrobisz. nawet z prostym "montażem" są problemy bo nie ma timelinu w afterowym tego słowa znaczeniu. Do filmów i wymagających vfx reklam idealny.

[deshu]

I do stilli też