LigaChC - 4 Uriel vs Yarosh

[yarosh]

LigaChC - 4 Uriel vs Yarosh

TYP: Concept art

TEMAT:

"Sługa demonów"

TERMINARZ:

START: 10.04.2013 r KONIEC: 05.05.2013 r

Uniwersum - fantasy.

 

 

Przedstawić postać w dwóch formach,

1. zwykła - przed transformacją

2. opętana - po transformacji i ujawnieniu swej demonicznej postaci

Wszelkie klasy i rasy dozwolone od wojownika po nocnikową króla, generalnie humanoid.

Edytowane 1 Maj 2013 przez yarosh
zmiana terminu

[Uriel]

to może ja zacznę.

Khon Wojownik (barbarzyńca) forma zwykła

 

z przeklętym demonicznym ostrzem

 

szkic

[Uriel]

szkic 2

 

[Uriel]

kolorki i małe poprawki

Edytowane 5 Maj 2013 przez Uriel

[ortheza]

wyglada to jak knockout, ciekawe czy yarosh sie odgryzie :)

[Uriel]

fin

 

 

Edytowane 5 Maj 2013 przez Uriel

[yarosh]

propozycja nocnikowej władcy i naczynie nieczyste opetane przez starożytna magię (może kiedyś dopiszę cos bardziej wciągającego ;])

 

ha no do słownie nokaut ;],

niestety trochę rzeczy mi się nałożyło, więc jeśli byłaby możliwość wydłużenia terminu do niedzieli, to mój team chętnie z niej skorzysta

 

wybacz Uriel,

Twoja praca zacnie się prezentuje, aczkolwiek myślałem, ze w bardziej zmieniona formę opętanej postaci pójdziesz, tak czy siak ładnie się proponuje

[Uriel]

ok :),

 

praca całkiem fajna.

Jeśli chodzi o termin to mi to pasuje.

[ortheza]

terminy ustalacie miedzy soba :) jak sobie zdecydujecie przerwe to wasza sprawa, ajk wracacie na ring to tez wasza

ja moge tylko kibicowac.

[miriam]

wszędzie czai się zło ... ciekawie :)

termin ustalacie sami, proszę jedynie o edycję wpisu dot. terminu w pierwszym poście Waszego wątku.

//Pozdr.

[grass]

yarosh - zajebisty jest ten nocnik - naczynie zła :D

[yarosh]

raczej nieczyste naczynie :] relikt zamierzchłych czasów,

 

niestety, znów mi czas się skurczył w wyniku niezaplanowanych sytuacji i nie udało mi się sensownie przysiąść do wykończenia, także nie wiem co robić, tak czy siak postaram się skończyć, niekoniecznie w ramach ligi żeby nie nadwyrężać wasze cierpliwości