Hallo again,

 

Krótkie pytanie o formacie EXR.

 

Zapisuję do EXR z elementami (np. Alpha, VrayReflection itp) plik jako 16bit. Otwieram w Photoshopie plik i po pierwsze otwiera go jako 32bit a po drugie nie widać tych VrayElements nigdzie :(

 

Hilfe

Masz 2 wyjścia, jeżeli chcesz to robić wyłącznie w photoshopie:

 

1. albo zapisywać elementy każdy do osobnego pliku exr - opcja 'Split render channels':

http://www.spot3d.com/vray/help/200R1/vfb_index.html

 

2. albo plugin do shopa - ProEXR:

http://www.fnordware.com/ProEXR/

Oho, a jeśli nie Photoshop to co? Błagam tylko nie after effects, nie chce sie uczyć nowego softu :)

A jakie softy znasz?

 

Ja polecam nuke:)

A jeżeli masz 3ds maxa to powinieneś mieć dołączone composite - nie znam tego programu, ale podobno w miarę daje rade.

Otwieram w Photoshopie plik i po pierwsze otwiera go jako 32bit

 

Nie ma bodaj programu do obróbki obrazu, który pracowałby natywnie w 16float (tzw. half). Wyjątkiem są playery GPU). Typ Half jest zwykle konwertowany do 32 bitów przed edycją, ponieważ nie posiada wsparcia sprzętowego na CPU i trudno się na nim pracuje. Halo wprawdzie niby to potrafi, ale nie jestem pewien, czy po ciuchu sobie w locie nie konwertuje. Krótko mówiąc przejście z 16bit na 32 przy odczycie jest normalną procedurą. Szkoda tylko, że dalsze wsparcie dla tych danych jest tak żałosne.

A jakie softy znasz?

 

 

Znam Photoshopa, a 3dmaxa uczę się z przerwami od ponad 10 lat i ciągle się uczę bo dziady ciągle coś wymyślają, a to nowy V ray a to nowy duperel do animacji itp...

 

Na myśl o nauce nowego softu brzuch mnie boli i nasuwa się pytanie, kiedy wreszcie będę swobodnie pracował zamiast ciągle się czegoś uczyć?

 

Czy jest w tych wszystkich compositach, after effectsach coś czego Photoshop nie zrobi?

Na myśl o nauce nowego softu brzuch mnie boli i nasuwa się pytanie, kiedy wreszcie będę swobodnie pracował zamiast ciągle się czegoś uczyć?

 

Nigdy. I większość osób za to uwielbia grafię za to daje możliwości i i jakie dają te nowe rzeczy, których się uczy.

Na myśl o nauce nowego softu brzuch mnie boli i nasuwa się pytanie(...)

(...) czy to w ogóle dziedzina dla ciebie?

 

Wszyscy nonstop się tego uczymy. Cały czas coś poprawiają. Coś działa lepiej, inaczej, daje nowe możliwości w zamian za zupełnie nowe podejście do tematu. Ja to uwielbiam i chłonę tę wiedzę zachwycony jak dziecko.

 

Czy jest w tych wszystkich compositach, after effectsach coś czego Photoshop nie zrobi?

 

Tak. W nuku nigdy nie płaszczysz, nie ma warstw tylko nody (co powoduje, że do tej samej treści, która jest dynamiczna, możesz odnosić się ile razy chcesz, i na jakie sposoby chcesz, a nie tylko edytować 'warstwami powyżej'). Co wiecej? Obsługa 32bitów i wielowarstwowych exr na przykład. Jest szybki. Długo moge zachwalać.

 

After ma pare dobrych pluginów do postprodukcji. Ja go osobiście nie lubię - za warstwy.

Czy to dziedzina dla mnie?

Bardzo lubię 3Dmaxa aczkolwiek męczy mnie poczucie "wiecznego niedouczenia", dziś naucze się Nuke, jutro się okaże że to przestarzałe...

 

Dzięki za wyjaśnienia :)

Spoko:)

 

Ale to czego się nauczysz, będziesz już umiał i zawsze będziesz mógł zrobić:) To że dojdą nowe rzeczy, nie znaczy, że stare są już przestarzałe.

 

3ds max i photoshop są doskonałymi przykładami. Spokojnie można się uczyć, i robić wypasione rzeczy w wersjach sprzed ośmiu, lub nawet dziesięciu lat.