Skocz do zawartości

Fusion 7


adek

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 3
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Ha przepraszam ale strasznie mnie korciło i nie dałem rady się powstrzymać...

Pytanie jest czy może tym razem wysilą się i napiszą cokolwiek aby na linuxie działąło to dobrze?

Pytanie jest czy zrobią nowy interfejs?

Pytanie jest czy przestaną ściemniać że dlatego na linuxie jest pod WIN'em żeby pluginy działały

których nikt nie używa... Wątpię bardzo.

To między innymi są główne powody tego iż jak ktoś bardzo chce mieć wersję wcześniejszą

i zrobić sobie upgrade do 7 polecam kliknąć niżej. (taka mała prywata przy okazji)

 

http://max3d.pl/forum/showthread.php?t=90585

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ha przepraszam ale strasznie mnie korciło i nie dałem rady się powstrzymać...

Pytanie jest czy może tym razem wysilą się i napiszą cokolwiek aby na linuxie działąło to dobrze?

A co dziala zle?

Pytanie jest czy zrobią nowy interfejs?

Nie, zmodyfikuja stary. A co jest nie tak z interfacem?

Pytanie jest czy przestaną ściemniać że dlatego na linuxie jest pod WIN'em żeby pluginy działały

których nikt nie używa... Wątpię bardzo.

A od kiedy Fusion jest na linuxie pod WINE?:O

Jedyna czescia fusiona dzialajaca pod wine jest obsluga GUI. Dzieki temu pluginy sa niezalezne od platformy. I nie, przepisanie tego gui by nie dzialal pod wine nie spowoduje ze fusion bedzie dzialal szybciej. Wine to nie emulator...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co dziala zle?

 

Nie, zmodyfikuja stary. A co jest nie tak z interfacem?

 

 

 

No to kolega Bobi87 "przytrolował" :) Nareszcie znam sens tego określenia :)

 

Alibaba pisząc że na Linuxie fajnie byłoby aby Fusion "działało dobrze"

miałem na myśli iż skoro producent pisze że ten soft działa na linuxie (nawet takim czy innym)

to faktycznie działa. My u siebie poświęciliśmy ponad 2 miesiące w zeszłym roku na to

aby odpalić Fusion na linuxie. Odpalić się odpala, jasne że tak. Ale na tym koniec.

Przez dwa miesiące była walka aby na: Fedorze, Ubuntu, Centosie, Mincie, i chyba jakimś jeszcze,

czy to pod Gnomem czy to pod KDE niestety Fusion nie działało. Czemu?

 

Temu że nie dało się przesuwać połowy elementów zawartych w programie takich jak kotrolki od rotacji, translacji itp. Wprowadzanie wszelkich wartości w którym kolwiek okienku lub stawianie kluczy animacyjnych czy robienie jakich kolwiek expression nie było możliwe. Wpisujemy cyferke jeden i wciskamy enter, a Fusion pokazuje zero. Robimy tak z 5 razy i za piątym razem nagle pokazało się jeden ale sprawdzamy czy ta jedynka zmienia to co ma zmienić. Okazuje się że nagle Fusion całe przestaje reagować... Interface generalnie "zamierał" i "ożywał".

 

Wczytywane wszelkie formaty obrazków działały dobrze (tak jak na windows czyli

normalnie na tym samym komputerze, ten sam hardware ). Wczytanie OpenExr'a jakiegokolwiek z jakiegokolwiek softu innego blokowało całe Fusion. Spawdzaliśmy wersje Fusion od 6.0 do 6.32. Bardzo dużo różnych.

 

Instalowaliśmy różne dystrybucje linuxów, różne drivery do kart graficznych, wszelkie dziesiątki bibliotek 32 bitowych, które są niezbędne. To wszystko na różnych komputerach od średniej klasy PC do mega wypasów. Nieważne czy był Geforce GTX580 czy Quadro4000, raz nawet była Quadro 6000. NIedziała ten soft pod Linuxem... Takie jest nasze zdanie.

 

Pisaliśmy ileś razy do supportu, bo za niego zapłaciliśmy. Dostawaliśmy odpowiedzi typu cytuję dosłownie:

"nasz człowiek ma na bardzo starym latopie Ubuntu 9.0 i działa mu bez problemu bardzo szybko",

"dziwne powinno działać"...itd.

 

Prosiliśmy o jakiekolwiek pomoce typu "to nam powiedźcie jak to zainstalować?" skoro soft wymaga ( miliona przestarzałych) technologi takich jak drivery 32 bitowe do karty graficznej, mase bibliotek 32 bitowych, które są potrzebne do WINE'a i do komunikacji interface'u z resztą softu, itp. NIestety olali nas i nie dostałem takiej pomocy. Do dziś mamy Fusion na windowsach i tu soft działa dobrze i stabilnie. Ale na Linuxie to całkowita porażka!!! Wręcz śmiem twierdzić że z tym Linuxem to jest mega ściema że to działa w dodatku że się pracować na tym da.

 

Czytałem i rozmawiałem z ludźmi ze świata że nawet w WETA, Animal Logic, Double Negative i innych mają Fusion na Linuxie. Pytanie jest tylko co w takim razie zrobili takiego czego my niezrobiliśmy aby im to poprostu zadziałało? Może im działa, bo mają dziesiątki ludzi technicznych którzy tak jak do innych softów codziennie ogarniają co zrobić żeby to naprawdę działało? Albo może poprostu jest to znowu marketingowa ściema, a jak mają Fusion to tylko na windowsach? Wiem że np. Animal Logic faktycznie ma Fusion i to kilkadziesiąt licencji!

Ha ale używają ich tylko do nauki nowych ludzi jako system kompozycyjny oparty na systemie pracy na node'ach.

 

Naprawdę poświeciłem sporo czasu na to aby pracować normalnie na Fusion pod linuxem. Pisałem na wielu forach. Inni w świecie potwierdzali tylko moje problemy. EyeOn niestety nic nie powiedział i nic nie pomógł.

Na koniec jeszcze nam przysłali mejla gdzie się pytali czy wiemy że w Ubuntu trzeba zainstalować driver Nvidi

do karty graficznej i aby nie używać natywnego drajwera, który jest w ubuntu...jakiś żart to był? Nie wiem...

 

A od kiedy Fusion jest na linuxie pod WINE?:O

 

...yyyy od zawsze? Masz jakieś Fusion które działa na linuxie bez WINE'a? To ja chce takie.

 

Jedyna czescia fusiona dzialajaca pod wine jest obsluga GUI. Dzieki temu pluginy sa niezalezne od platformy.

I nie, przepisanie tego gui by nie dzialal pod wine nie spowoduje ze fusion bedzie dzialal szybciej. Wine to nie emulator...

 

Tak, wiem o tym tak jak napisałem wyżej. Wiem też że mając problemy podstawowe (jak wyżej) niemożliwym było instalowanie jakichkolwiek plugi-ów które działają na windowsach tym bardziej że znowu to chyba mija się z celem, bo...

... w dzisiejszych czasach jak i rok temu czy nawet dwa czy trzy lata temu poważnie to się pracuje na softach które są 64 bitowe, odpowiednio napisane na dany system itd. Tak robi 90% świata. Ale oczywiście EyeOn ma inną politykę na swoje produkty i robią inaczej czyli tak że wciskają nam ciemnotę że to nie emulator (tylko program emulujący :) poprawne działanie bibliotek, potrzebnych aby ich GUI działało, bo było napisane 6 lat temu na windowsy i niechce im się zrobić nowego działającego na linuxie. I nie pisałem że chciałbym aby przepisali GUI czy cokolwiek w Fusion żeby soft działał szybciej tylko żeby generalnie wogóle zadziałał na linuxie skoro podobno jest na linuxa :)

 

Tak na koniec żeby jeszcze dokopać leżącemu to skoro konkurencja może ( czytaj TheFoundry NUKE) zrobić że ich soft działa wyśmienicie i faktycznie na każdym linuxie i mają support jaki mają to czemu EyeOn nie może?

Wiem wiem...żeby pluginy 32 bitowe napisane do wersji 5.2 na windowsie działały. Hej mamy 2013 rok i dziś już prawie wszystko jest (bo musi) coraz nowsze i 64bitowe.

 

Z niecierpliwością czekam na wersję 7.0. Chce zobaczyć jakiegoś triala, ale z tego co narazie piszą to nie ma tam nic rewelacyjnego względem postępu który jest na rynku. Jaka kolwiek poważna praca z OpenExr'em który jest dziś standardem graniczy z cudem. Edycja tego formatu jest tak zawiła że po 2gim razie importowania sekwencji i przełączaniu dziwnie nazywających się kanałów w nodzie aby sobie wyświetlić każdy "pass" ręce opadają.

 

PS. kupiliśmy ten soft bo była promocja i trochę w ciemno. Na windowsie jest naprawdę dobrze, na linuxa bardzo nie polecam.

Edytowane przez olaf3de
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności