Napisano 4 Kwiecień 200321 l Witam wszystkich. W sumie do tej pory zrobilem jedna postac w calej swojej karierze a dodatkowo ostatnio z akosem katujemy temat space hulka i postanowilem sie podszkolic w czyms innym niz instalcje techniczne a przy okazji odsapnac od technicznych klimatow. To co zamierzam zrobic to klasyka klasyki: ozywiony szkielet. Poczatkowo chcialem zrobic rydwan ze szkiletami jako operatorzy plus szkilety koni ale widze ze siatka mi wychodzi ciezka wiec mozliwe ze sie ogranicze do konia z jezdzcem. Dodaje to co zrobilem wczoraj jak mialem troche czasu. [Edited on 9-4-2003 by Tesaurus]
Napisano 4 Kwiecień 200321 l no fajnie fajnie...a ten szkielet bedzie mial jescze jakies zywe tkanki?
Napisano 4 Kwiecień 200321 l Autor Pablo musze zawiesc ciebie: nie bedzie zadnej zywej tkanki bede resztki zbroi siodlo itp no i jezddziec (apokalipsy z wielka flaga :) ) Calosc bedzie utrzymana w klimacie pustynia/starozytny egipt (zadnych wojennych podtekstow ;) ) Po weekendzie mam nadzieje pokazac cos wiecej...
Napisano 5 Kwiecień 200321 l no spoko nie zawiodlem sie :):)...ale mam pytanko jak bedzie doczepione te siodlo skoro nie bedzie zandej skory..a o kosci to jak chcesz to zrobic?[co?]
Napisano 7 Kwiecień 200321 l Autor Poderzewam ze jeszcze bede sie uzeral z proporcjami ale poki co wezme sie chyba z ludzki szkielet i gdy bede mial wszystkie modele do sceny ustawie calosc.
Napisano 7 Kwiecień 200321 l Fajna fajne, tylko wydaje mi sie ze zrobiles z konia 4-nogiego strusia. Nie wiem ile kon ma kregow szyjnych ale nie wydaje mi sie ze 6 i to takiej wielkosci:) Intryguje mnie jeszcze ten ogon. Nie przypominam sobie zebym widzial konia z umiesnionym ogonem [co?] Napraw proporcje i bedzie niezly model.
Napisano 7 Kwiecień 200321 l !!koń chyba nie ma ogona jakotakiego tylko jakąś taką kite z włośa. zdajesie że miednica terz wygląda inaczej. Ja to bym z atlasu biologicznego pozrzynał trochę. Zadurzo segmentów kończyn.
Napisano 7 Kwiecień 200321 l Jakbym mial skaner to bym zapodal jakies rysunki bo mam w **** ksiazek o koniach, ale niestety brak mi skanera [lol2]
Napisano 7 Kwiecień 200321 l Autor W tytule watka nieprzypadkowo jest slowo warhammer. Stad biore reference i doskonale sobie zdaje sobie sprawe ze kon nie ma ogona tylko wlosie inaczej zbudowane konczyny itd. Jednak nie robie ilustracji do ksiazki z biologi tylko grafe w klimacie fantasy. Zgadzam sie ze szyja wyglada kiepsko przy tej dlugosci na razie wyrzucilem jeden krag i wyglada duzo lepiej ale jeszcze musze przetestowac jak bedzie wygladal po przeskalowaniu. pzdr:)
Napisano 9 Kwiecień 200321 l Autor prosze to traktowac po czesci jako szkic ale dzis juz wiecej nic nie zrobie a chcialem cos wrzucic
Napisano 9 Kwiecień 200321 l fajniee :)..tylko te kosci zeber wydaja mi sie za hmmm jakby to powiedziec...plastikowe i umodelowane z plasteliny....
Napisano 9 Kwiecień 200321 l No.. Juz mi sie przypomina armia mojego kolegi... Powinienes wprowadzic troche chaosu do tych kosci, jakies zlamania, nadkryszenia, braki ewentaulne. Przecie te konie nie zmarly przypadkowo tylko w bitwie. Niech maja przetracone krekoslupy czy jakies zwisy starego zaschlego miesa... Choc jak dotad jest gicior. (uwazaj na Greenpeace)
Napisano 12 Kwiecień 200321 l Wiecej dynamiki by było gdyby te konie ich przednia część była by wyżej...tak jak i noga np: lewa mogła by być wyżej nisz 2...wiecej dynamizmu...3m sie :D