Skocz do zawartości

misiekhc

Members
  • Liczba zawartości

    1 683
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    9

Odpowiedzi dodane przez misiekhc

  1. koralina - bardzo ladniutka, genialna bajka, cudnie przerobiona na scenariusz historia z ksiazki, ktora to (ksiazka, nie historia) byla dla mnei dosc przecietna, to i lowcy smokow to dla mnie dwie najlepsze bajeczki ostanich lat, az dziwne, ze przeszly totalnie bez echa, no ale jak wszedzie musi byc za**^&)(^ marketng i wielki niebieski zelowy dildo wystajacy z bilbordu potworow i obcych. no i logo z lampką wtedy każdy sie zsika zanim film jeszcze wyjdzie (ja tez).

  2. no dialogi suchawe, faktycznie jak z kasety na angielskim, i tej sepii ja jednak nie kupuje, sam trailer niezbyt zacheca do obejrzenia, bo jest dlugi i nudny, za duzo tam usa-marketingu z tymi haselkami. ale ja tam wiem, ze caly filmik jest mega syty wiec nic mnie nie zniecheci. ... w sumie moze potem w kinie bedzie bardzo pozytywne zaskocznie dla kogos, kto tylko z trailerem mial stycznosc, i chyba nawet to lepiej, bo przewaznie jak trailer jest dobry to film obsysa, tu jest odwrotnie.

  3. leander: z tym wiedzminem to pojechales po rajtach:D

     

    wojna polsko ruska - jak dla mnie od dnia swira nie widzialem polskiego filmu, ktory by sie tak dobrze ogladalo, aktorzy graliby jak zloto, a do tego mialby tą dobrą rozkminę. Choć ludzie wychodzili z kina więc podejrzewam, że trzeba mieć jazdę na podobne klimaty albo być możę troche oleju w głowie.... a, i do tego zerzniecie plakatu z trainspotting wydaje mi sie w pelni zamierzone (choc niepotrzebne bo ten rysunkowy by wystarczyl), gdyż film tez czerpie z niego garściami, troche postmodernizmu nie zaszkodzi. tylko czasem od strony technicznej i efektowej bylo gorzej, ale miejscami bylo tez bardzo spoko, więc plusy przyćmiły minusy (tak ogolnikowo napisze, zeby nie spoilerowac moze), no i, co w polskim kinie chyba jest nieczeste, film od strony dzwiekowej byl na normalnym poziomie, tzn bylo slychac co mowia aktorzy, a i inne zabawy z dzwiekiem byly calkiem spoko, jak dla mnie mocne 8/10 a dla aktorów 10

  4. "wszystkie filmy ktore wymieniles, maja sie nijak do produkcji typu "Wladca pierscieni""

     

    doskonale podsumawanie, bo jedyny polski odpowiednik wladcy to wiedzmin, i co z tego ze pitbull czy komornik to naprawde klasa kino? w polsce nigdy nie powstanie dobry film widowiskowo-rozrywkowy bo nie ma pieniedzy, jest za malo fachowcow no i troche inna mentalnosc, ludzie tu po prostu lubia ogladac flmy o umieraniu i problemach, a nie o stworkach ze swiecacymi mieczykami, moze to taki narodowy masochizm po prostu jest? ja tam wystarczajaco sie doluje w pracy robiac reklamy, takze poza nia wybieram raczej czeski wariant i pozytywne kino.

  5. reanimator - orajt, gdzies przeczytalem jakas recenzje co sugerowala cos podobnego, tzn biedna byla pani ssman, ktora skazuja i widz sie smuci, obejrze i wtedy bede wiedzial,

     

    bartolomeo - w sumei to jak przypomniales inne rzeczy lyncha to zdalem sobei sprawe, ze to jednak stopniowo ta awersja do niego sie pojawiala, duna byla dosc slaba, twin peaks (film, bo serial byl lepszy) to ten sam worek co autostrada, jedynie czlowiek slon byl imo fajny ale ogaldlaem go bardzo dawno wiec chyba odswieze, eraserheada nie widzialem calego tylko fragmenty, ciezkei to bylo z teog oc pameitam, hmmm w zasadzie to oprocz czlowieka slonia, etiuda lyncha z filmowki, amputee - ja wspominam calkiem dobrze

  6. ostatnio obejrzalem - Dzikosc serca - i ogolnie stwierdzilem, ze ja nienawidze filmow lyncha, po porstu nie wiem jak to sie stalo ze w liceum bylem zachwycony zagubiona autostrada i mullholandem, dzieki dzikosci serca odswiezylem sobei ten klimat i doszedlem do wniosku, ze niestety sa to filmy dla zbuntowanych licealistow-artystow:), ktorzy msuza udowodnic jacy sa inni i niezalezni, dobrze, ze wyroslem z tego slodkiego pierdzenia i zaczynam doceniac filmy, ktore sa po prstu zrobione fajnie, sa przemyslane, ladne, wzbudzajace emocje i nie musza byc przeintelektualizowana papka

     

    tak jak np. - Raging Bull - ten film to jest dla mnie arcydzielo, dawno nie widzialem czegos tak dobrego

     

    i obejrzalem jeszcze - Oszukana - doskonaly film, eastwood daje rade, jutro ide na gran torino

     

     

    a w ogoel to z rzeczy interesujacych i zabawnych przerzuce sie chyba na ten watek ("klicek - lektor - dzieki chlopaki" - hahahahahahah)

     

    swoja droga lektora ogladac nei zamierzam, ale raczej dlatego, ze ostanio denerwuje mnie robienie z nazistow fajnych gosci, ktorych to zly hitler zmusil do robienia takich rzeczy, ogladalem np. Walkirie - nie powiem dobra rozrywka, fajniutki film - ale dajcie spokoj, jacy ci nazisici byli tam szlachetni ło boże, zrobili z nich rycerzy normalnie meczennikow, przeciez ci goscie chcieli sobei po prostu przejac wladze i prowadzic wojenke lepiej niz pod koniec zycia sfiksowany hitler co juz mial zwidy, strasznie amerykanska ta walkiria, przydalaby sie lepsza edukacja w stanach

     

    edit

     

    aa z takich filmow to polecam wam - Chlopca w pasiastej pizamie - ladny kameralny filmik, zaskakujaco jak dla mnei dobra gra dzieci, co sie zdarza nieczesto, tez troche tych niemcow traktuja lagodnie, ale film brytyjski wiec nei przeginaja, a i jeszce wazna rzecz, film ejst po angielsku i nie kryja sie z tym, po prsotu aktorzy mowia po angielsku, a nie jak w walkirii z cudownym akcentem:)

     

    sory za literowki, ale jest ciezko

  7. taki dosc przecietny filmik, straszny ruch kamery, w takim filmie kamera powinna raczej delikatnei plywac, snujac sie po pokoju, tematyka troche wyswiechtana ale spoko, przemijanie zawsze zmusi do jakiejkolwiek refleksji, kompletnie nie podoba mi sie za to metafora z szachami, no i tez zabraklo jednak tego wyczucia, gdyby caly film wygaldal jak pierwsza klatka bylby bardzo fajny, najgrszy z wszytkiego jest ten bobas, a najlepsze sa szkice na napisach koncowych, a takze ostanie ujecie ze zniszonym pokojem dalo w pelni rade, za to zaraz za bobasem plasuja sie metamorfozy postaci, straszne sa i bez zadnego pomyslu, tak samo jak listkowe partikle lecace z pionkow, co do muzyki to zgadzam sie z bigiem, za to dzwieki byly calkiem ok, ogolnie mysle, ze masz troche do pocwiczenia ale to dobrze, bedzie lepiej

    • Like 1
  8. w sumie nie ogladalem bo mi kaze sciagac jakeis wtyczki a mi sie nie chce dla tego zeby sie zazenowac wlatcami much tyle klikac, wiec jedyne co moge powiedziec to ogolnie - gotham trafiles w 100%!!!

    wrzucam ten serial do wora razem z u pana boga w szafce i temu podobnymi rzeczami, a worek nazywa sie " kto to k.... w ogole oglada i dlaczego idzie na to jakas kasa i robi sie sequele i wersje kinowe"

     

    edit: byc moze system edukacji kiedys troche podniesie poziom i rzesze gimnazjalistow nei beda sie tarzaly po podlodze ze smiechu, bo ktos napisał ż zamiast rz, ale na razie chyba zostaniemy skazani na ten przezenujacy serialik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności