tytul watku sobie sam mozesz zmienic edytujac pierwszy post.... hehe to nie zadna polowa bitwy... toc to dopiero poczatek, co do szkicu, to powinienes sobie na poczatku naszkicowac cala scene, a jezeli o jest cala scena to dosc ubogo sie prezentuje... pozdr
w sumie tak tak, nie nie, oczywiscie, i zawsze mnie sie wydawal taki dyzu silny, taki mocny, a potem jakos zmalal i, ze niby uciekac by chcial, a ona mu dala neseser, a on jej kamyczek,,, bo w zyciu bywa tak, ze nie zawsze....
ogolnie to tylko "zzzzz dupy" tu mnie sie podoba, szac :D:D:D
fajne te postacie, pierwsza dalej najbardziej mnie sie podoba,
a ta ostatnia to nie jest czasem ktos z kabaretu lowcy.b?:)
tylko dziwnie wyglada to polaczone w calosc tak.. ...dziwnie :D
wyscig szczorow dobry jest pomysl dobry hehe, podoba mi sie z jajem i kaarykatura zarazem, tylko dobrze to zrobic trzeba, powodzenia ci zycze. ... aha sproboj przedstawic to w perspektywie z lotu ptaka
oczywiscie, ze myszka da sie ladna prace zrobic,
a ty raczej powinienes w koncu wrzucic cos porzadnego, bo co tylko wejde w twoj watek to rozczarowanie... niby tu na pythonow sie powolujesz, a robisz kiche.. przemysl prace jeszcze raz, sproboj inny kadr i naszkicuj olowkiem caloksztalt...
aha! zapomnialem jeszcze napisac... Moja wizja tego tematu to klimat raczej a'la dracula, podobne czasy, koles w prochowcu, w jednej rece trzyma taka lampe rzucajac fajne swiatlo cieple, a z drugiej pada swiatlo ksiezyca zimne, w drugiej rece gosc trzyma pistolet taki archaiczny i zastanawia sie nad celem: glowa stwora/wampira ktory podejdzie pierwszy, albo swoja, zeby nie dac satysfakcji ku***synom... ...to tyle