kepic

a ja się nie zgadzam, zapalenie halogenów jest ważne, gdyby tego nie było, raczej nie zczaiłbyś, że w ogóle te halogeny tam są. zwłaszcza klient powinien to widzieć, że tam się świeci. mi nie pasuje ta ścianka, z wpuszczanymi półkami i tym czymś co się wysuwa. robić ścianę, pewnie z karton gipsu, pustą w środku, tylko po to, żeby dać kilka półek na solniczkę i pieprzniczkę, i to coś, co się wysuwa, to chybiony pomysł. a tak to wszystko bardzo ładnie, najbardziej podoba mi się lodówka na wina, chociaż, ja bym wolał browarki:)

render od strony technicznej jest miodzio, ale co do funkcji kuchni trochę się zgadzam z koziem. Moja babeczka od ergonomii wpajała nam o ciągu technologicznym w kuchni: lodówka - blat - zlewozmywak - blat - kuchenka - blat. Wg mnie za mało jest miejsca na przygotowywanie potraw. Na tym miejscu, na wyspie, miedzy kuchenką a zlewem można położyć jeden gar z zupą i tyle. Nie ma miejsca na krojenie, wykładanie i inne pierdoły. Na dodatek do tej wyspy dostawiono krzesełka barowe, ludzie mają na tej wyspie jeszcze jeść? to już w ogóle nie ma miejsca. Co do obłości wyspy, to spoko, mi by to nie przeszkadzało.

pozdrawiam:)

kurcze, zarąbisty wózek, co tu więcej napisać:)

mój pierwszy post na forum, jednocześnie pierwsza pracka, którą chciałbym pokazać:) dałem wcześniej do działu architektura, ale pomyślałem że tu się bardziej nadaje, bo to w sumie taki testowy render

sypialnia, prosiłbym o komentarze, co robię źle itd.