dziadek3D

chciałbym mieć malutki fragmencik farmy którą dysponowali... reszta mnie teraz nie interesuje... źle śpię... komputer wyje całą noc...:))).... i ...poproszę następnym razem dziadek z dużej litery....!!!...rodzaj szacunku za unikalność...:))

nie mogę... wszystkie dłuta chińskie....:)))... a dusza słowiańska dalej gra i to bez konsoli... która teraz duszą jest w biznesowym żelazku....:)))

...a to nie czuć bijącej ode mnie świętości....:)))

...oczywiście, że może... tylko ostatnio coraz bardziej nie musi....:)))

...ja nie mogę pozwolić, żeby mi superhiroł w rajtuzach nasrał w moją słowiańską duszę... ale każdy ma prawo wyboru i własnego zdania...:))

..ostatnio...??...!!!.... "Ziemia Obiecana" Wajdy...:)))... bo nie był adaptacją komiksu tylko literatury... chociaż podobno teraz komiks to też literatura... a przypominam, że to było kilka obrazków na ostatniej stronie w marnej gazecie.... jako taki ukłon i szpas dla ludu.... tak jak teraz seriale....:))))

znowu jakieś bydle z petem i nadludzkich możliwościach mocno podpartych strzelbą... chce uratować mnie i mój świat ode złego... złego, które sam wymyślił i którym mnie codziennie straszy... a wokoło normalne życie, no może głupków coraz więcej bo w zasadzie tylko o nich się mówi.... to dlaczego nie być kolejnym...:))))))))))

....wiadomo, że ja nie jestem najnormalniejszy (skoro stać mnie na to żeby tu popisywać), a może nawet autystyczny.... ale tym bardziej wiarygodny.... inspiracji nie szuka się u innych... tylko w życiu.... fakt trzeba patrzeć i zobaczyć... zakochać się i chcieć zrealizować.... tylko tyle....:)))... ja temat do ostatniego filmu znalazłem na polu.... rozmawiając z idącą miedzą.... babcią.... nikt nikogo nie gonił... nie strzelali nie było ekstremalnych wydarzeń... dwa zdania z obcą osobą.... ale przypadki trzeba prowokować.... :)))).... bo to ja robiłem zdjęcie a babcie zainteresowało dlaczego... no i opowiedziała mi jego historię....:))).... bezcenne... !!!

Baggins... tylko żeby te wszystkie filmy nie przytłumiły za bardzo tego, który nosisz w sobie....!!!... i to nie jest złośliwość tylko troska....:)

2 czarnych bije się na czarnym, ubrani na czarno.... odpuścił bym trochę ascezę... i nadał powietrzu jakiś odrobinę złamany czarny....:)))

....a dlaczego nie wstawiłeś tego na Vimeo... lepsza jakość i zagonek mnij buraczany... no i masz szanse na Staff Picka....!!!!

...pełny sukces albowiem nikt się nie odezwał....!!!... Ania się nie liczy bo ona też potrafi coś zrobić sama...:))). Trzepodzioby wlazły do skorupek i udają, że nie zauważyły.... jak zwykle....:))) Bardzo fajnie to wygląda... mnie trochę brakuje treści... ale to przyjdzie z czasem... najważniejsze, że cel osiągnięty...gratuluję....!!!!

pani Olu.... sztuczki to są w cyrku i w skarlałym biznesie... w sztuce liczy się tylko szczerość....:)))... biznesowy burak... czerwony, pastewny czy cukrowy.... nie może być szczery takie są zasady....:)))... ma zeżreć każdego napotkanego buraka... wiec nic co nie jest burakiem go nie interesuje.... jest tylko on i wydymani menele.... ale to działa we wszystkie strony.... dziś robi sztuczki jutro będzie wysztuczkowany i nic po tym nie zostanie..... zupełnie NIC....!!!

..spróbuje odpowiedzieć skąd.... posucha ...a no z powodu "zmiażdżonych jader" http://www.max3d.pl/forum/showthread.php?t=86226 tam ktoś to właściwie ujął... czyli kastracja na własne życzenie.... zachłyśniecie się pięknem bilbordów, hollywoodzkich produkcji.... jasne że one zostały zrobione przez tysiące ludzi wiec oszałamiają.... niestety obezwładniają.... zabijają chęć konfrontacji na niższych poziomach.... próbują zatrzeć podstawową wartość każdego z nas która dała nam natura...czyli że różnimy się od wszystkich pozostałych i ta różnica to nasz atut i siła.... tylko drobiazg nie należy się jej wstydzić... jeżeli to my jesteśmy producentami własnej unikalności i osiągniemy poziom techniczny pozwalający na jej realizację (tylko nie czekajmy jak dorównamy umiejętnościami fabryce marzeń, bo nie dorównamy) możemy to zrobić i nabrać pewności a gdy obok pokażą sie podobne postawy zobaczymy miejsce w którym jesteśmy i jak jest nasza wartość... lekko nie będzie, ale przy odrobinie zawziętości można zrobić kilka shortów przed emeryturą.... wcześniej zaczniesz, dalej będziesz... jak mówią na Wołgą....:))) W celu pobudzenia tej że odmienności w każdym z Was jestem często złośliwy, nudny w powtarzaniu tego bez końca....(za co jestem ciagle napominany przez admina z czego się cieszę bo podkreśla moją odmienność) inaczej się tej siły nie obudzi.... potrzeba większej siły niż gry które miażdżą jądra....:)))))))))

...tniemy koszty...!!!... jakoś tak wyszło, że wszystkim brakuje kasy...:)))

..ile razy można Ozać.... to tak jak by się przyznawać dla kasy, że się ma znowu pusto w głowie i nic nowego nie będzie... ale będzie za to bezpiecznie dla producenta....:)))

proszę... uciekł z gdzieś tam, bo był mądrzejszy... ale musi z głupszymi pogadać.... i dać rady....:)))... jak każdy emigrant....!!!

Thx.... chcę zrobić coś mocno wbrew, ale nie pośliznąć się tak żeby upaść...:))... taka powieść składająca się z samych opisów przyrody, ale jednak z wplecionym człowiekiem, który szanuje otoczenie, a otoczenie docenia jego przemijającą bytność tu po słowiańskiej stronie tego świata....:))) Ania.... kiedyś dostałem zawiadomienie z YouTube że mogę wstawić 15 za dobre zachowanie... ale to wciąż mało, nic nie będę skracał... ale zanim skończę może coś się zmieni... na razie pomału dłubię postprodukcje tego co zejdzie z wyżymaczki.... szkoda, że nie mam kontaktu z kimś od tej zabawy.... często się zapętlam, i pomoc by się przydała...:))

...Synkowie mili.... nie może być tak bo nigdy nie było, a teraz nagle musi być, że wszystko ma być do słupków, a reszta to zombie....:)))... jak wszyscy mają takie samo zdanie to znaczy, ze już nikt nie ma swojego zdania....:)))... kiedyś winny był tyran teraz ....bilbordy...!!!

... a co to za różnica jaki wątek, to są rzeczy zasadnicze.... a może ich już nie ma....:))) Zapomniałeś dodać, że produkcja swoich rzeczy dokładnie dopasowanych do słupków.... innej alternatywy nie ma, a jak nie ma alternatywy to to jest znowu ulica Alternatywy....:))). Nawet już pod każdym postem pokazał się pasek z dwoma łapkami tak jak by ktoś zapomniał co to znaczyło w pewnym imperium pełnym chleba i igrzysk, a którego jednak już nie ma.... został gest tyrana... i my go z lubością teraz używamy....:))) ...wiec przytoczę na wszelki wypadek znany tekst.... przed użyciem skonsultuj się ze zdrowym rozsądkiem i chłopskim rozumem, bo wypowiedź ta nijak nie może zaszkodzić Twojemu zdrowiu, a nawet życiu...:))) a mnie się renderuje bez farmy, więc sobie popiszę...:)))))))

....małpi biznes + niemoralność szeroko pojęta (moralność, czy ona w ogóle jeszcze istnieje) = się nowa normalność, a wiadomo, że wszystko co nowe jest lepsze tak nas uczy Bóg Reklama....:))).... przepraszam, że uogólniam, ale to czy to jest taka czy inna branża nie ma znaczenia... nie robimy już niczego dla ludzi tylko dla własnego zysku (zysk tworzy się wtedy gdy zaspakajamy słupki i oglądalność), a wiadomo wtedy jakość i inne aspekty zwane "wyższymi" nie mają sensu, więc dążymy..... do bezsensu i to nawet coraz bardziej widać... może i tego nie trzeba zmieniać... niech tak będzie dalej... zawsze to do czegoś dąży... przepraszam, ale mi jakoś nie leży jak zdobywca Oscara chluba narodu musi walić ulepek do czteropaka.... to się po prostu nie godzi... chociaż pewnie ma jakiś sens.... ale ja mam coraz słabszy wzrok i jakoś go nie widzę....:)))

...od niedawna to mamy reklamę podpasek do śniadania... do obiadu coś na wzdęcia... a na kolację film o sekcji zwłok... w międzyczasie w wiadomościach opowiadają o wszystkich możliwych zboczkach i mordercach... bajka... bajka...!!!!.... normalnego nie uświadczysz zbyt mało bajkowy... a przecież żyje....:)))... tylko po co....???

skąd w bajkach tyle zła ...???....skoro naokoło taka bilbordowa sielanka....:)))

praca to nie zabawa.... to dobrowolny udział w wyzysku... w celu osiągnięcia zysku, który jest błogosławieństwem dla społeczeństwa....:)))... bo jak powiedział Kopernik pieniądz gorszy wypiera pieniądz lepszy... dobrze ze nie słyszał o pieniądzu wirtualnym....:)))))))))))))))

tak jak na każdej plantacji murzyna ... musi być młoda, zdrowa i nie w ciąży... innym dziękujemy... i nie ma się co dziwić liczy się tylko zysk.... i demokracja....:)))