tyle, że przez warsztat rozumiem między innymi właśnie to o czym piszesz. warsztat to nie tylko znajomość medium czy aplikacji w jakiej się poruszasz: to również wypadkowa wiedzy o anatomii, perspektywy, oświetlenia, itd.
Morał taki, że kompozycją może i nadrobisz złą anatomie postaci ale dla wprawnego oka praca będzie nadal miała błędy... No a 'twoje oko' od patrzenia przez całą noc na twą prace przestaje widzieć błędy tak oczywiste dla osoby trzeciej.