osael

"Twój Vincent" został nominowany do Oscara.

Ale informacja o pierwszym polskim pełnometrażowym filmie animowanym nominowanym do Oscara jest pewnie ^{zbyt mało ważna na stronę główną}

@Tazio może jest możliwość poprawienia lekko pozy? Bardziej wyciągnięte ręce, broń wyżej, nogi bardziej rozstawione? Trochę poprawić czytelność pierwszej i ostatniej pozy?

A! I przy przejściu na lewą nogę to leciutko jest zaburzony środek ciężkości. Może warto przetrzymać prawą nogę kilka klatek dłużej i potem dostawienie? Albo walić to i oszukać pod kadr! :-)

Ależ oni pędzą ze zmianami! Bardzo dobrze, może Adobe wreszcie zostanie zdetronizowane. Albo chociaż się postresują.

co tu się dzieje, zlot wyhodowanych kont?

No no!

Ja szybko rzucę:

1) kolana trzeba złagodzić, bo strzelają. Niech ich ruch będzie na ease in/out. Zgięcie wystarczy opóźnić o klatkę, może dwie. Możesz to zrobić przez małe oszukaństwo - zeskalować nogę lub lekko unieść biodro (jeżeli masz taką kontrolkę do lewego i prawego biodra oddzielnie).

2) Wydaje mi się, że jest zbyt pochylona do tyłu. Z tym śmiesznie wielkim nożem do grzybów jej środek ciężkości za bardzo leci do tyłu. Niewiele brakuje.

3) Staraj się zachować poprawne łuki. Na pierwszy rzut oka w frontalnym kolano w F21-F26 lata na boki.

Jako eksperyment spróbuj opóźnić ramię (nie bark!) o jedną klatkę. Wydaje mi się, że zbyt sztywno za barkiem chodzi i też lekko spłaszcza łuk na dłoni.

Good job! Cieszę się, że się nie zniechęcasz! Przyj dalej!

Spróbuj też przełączyć z Viewport 2.0 na Legacy.

Ten 2.0 to śmieszek, który czasem niezłe figle płata.

Dziadku, znowu prowokujesz z tym krzesłem! ;-)

Pierwsza minuta powiem, że fajna. Intrygująca. Jednak jak już akcja przeniosła się do miasta to trochę wszystko się rozmyło. Za dużo rozpraszaczy.

Miałem nadzieję, że będzie to trochę jak Ritual. Czysta kompozycja i jeden element na którym się skupiamy.

Wyzwaniem była dla mnie dynamika i zagęszczenie, co wymagało dużo ujęć i dobre zaplanowanie, w których ma się więcej ruszać w których mniej, żeby uniknąć wrażenia slajdów statycznych na dłuższą metę.

A no właśnie. Czyli wtedy to taka metoda prób i błędów czy na początku surowy, szybki szkic byleby złapać tempo?

Próbuję to przełożyć na workflow 3D, czyli blocking czy też layout

WWWoj, Twoje animacje to uczta dla oka. Masz mega kreskę i udowadniasz to z każdą produkcją.

Muzyka w tym przypadku gorsza na tle pozostałych. Ale wyłączyłem dźwięk, obejrzałem jeszcze raz i już nic nie rozpraszało.

Opowiesz może jak wygląda Twój workflow? Thumbnaile czy może lecisz na żywioł?

dziadek, pls, truj sobie gdzie chcesz, ale nie wplątuj młodych animatorów w swoje osobliwe myśli

pff! TYLKO!

Chociaż jak czekam na ostatni sezon Game of Thrones to też płaczę po cichu...

Stranger Things

dopiero wczoraj nadrobiłem cały sezon

o człowieku, co za klimat! I już jestem jednym z krzykaczy upominających się o drugi sezon...

Miodzio! Najlepszy chyba Wiesław, ale nie wiem czy to trochę nie z sentymentu :-P

o człowieku!

Rafal, ale idac tym tropem, skoro miales ochote na "przerysowany ruch" to na codzien sie tym nie zajmujesz.

Dokładnie. W komercji prawie nikt tego nie chce, a i też czasy są szalone.

W serialu jest podobnie. Nie ma czasu na takie zabiegi. A jak jest to tylko przy ważnych ujęciach.

Film jednak to inne prawa. Kilka postaci w "Diplodoku" będzie wymagało takiego cartoonu, więc robię testy z myślą o nich. Szukam, trochę kombinuję.

Za mało giętki jak dla mnie. Szczególnie w nogach.

A mógłbyś rozwinąć trochę myśl? Chodzi może o końcówkę?

@Boris to moje takie małe zawodowe kłamstewko :-)

Miednica niby popycha cały ruch, ale jest to kłamstwo animacyjne :-)

A to prawda! Fakt.

Dodałem jeszcze jedno uderzenie zaraz przed otwarciem drzwi. To jednak powinno być zdecydowanie mocniejsze i lepiej pokazane.

Tam jest też kilka innych błędów, ale już po prostu odpuściłem. Nie chce mi się picować krótkiego shota przez kilka miesięcy :-P

Cześć! Wreszcie czas na mnie!

Od dłuższego czasu miałem WIELKĄ ochotę na animację bardzo cartoonową. Taką typu Tex Avery i ekipa.

Posiedziałem więc dłuższy czas o̶g̶l̶ą̶d̶a̶j̶ą̶c̶ ̶i̶ ̶s̶i̶ę̶ ̶d̶o̶b̶r̶z̶e̶ ̶b̶a̶w̶i̶ą̶c̶ studiując Looney Tunes, a potem przysiadłem do pracy.

Poświęciłem chwilę i wyżyłem się w tej krótkiej animacji.

A tu jest progress:

Rig: Mr Buttons - Keith Osborn

O! Świetny klimat!

Zaleciało połączeniem Outrun (słoneczko) z Hotline Miami.

A animatik to na dłuższy loop czy jakiś shorcik?

Tutaj tylko brakuje mi więcej inbetweenów albo zrobienie tego full pixel art.

Sam chciałem wystartować, bo temat pizzy jest mi bliski, ale jednak czasu brakło (mimo ze dają go wiele)

jak rus3k wrzuca nową pracę to już wiadomo, że będzie coś dobrego!

Mega styl! Fajne wyczucie kreski do dźwięku. Wciskam "Na fronta!", ale to nie działa, więc pozostaje tylko krzyczeć!

PS: Filmik do Goorala też świetny! Polecam tego allegrowicza

Ej! Bardzo fajne! Gratulacje!

Bowling ball mi się podoba, nic mi się nie rzuca w oczy na pierwszy rzut oka. Good job!

Soccer tutaj od 120 klatki masz ślizg. A w 66 trochę łuk ścięty :-)

Tor przeszkód - tu na tym pierwszym łuku to z 2 klatki by się jeszcze przydały. Trochę prędkość jest nierównomierna do wysokości z której piłka spada. Jakby tam jakiś wiatrak na górze był. Na pierwszym zatrzymaniu dałbym jeszcze jeden mały bounce i odbicie od ścianki. Takie małe urocze zatrzymanie. Teraz tam jest coś namieszane w kluczach, bo łuk uciekł i z klatki na klatkę się piłka zatrzymuje. A na tym wyrzucie to łuk chyba trochę oszukany ;-)

A w ostatnim zobacz czy piłka nie ma za wolno kontaktów z ziemią. Coś mi się wydaje, że w kilku miejscach trochę spacing jest zbyt równy.

Ale hej! Jak na pierwsze ćwiczenia to jest mega dobrze! Naprawdę spoko!

Limit minusów na ten miesiąc został wyczerpany. Dziadek jest w szczytowej formie!

Nezumi - kurde, w punkt!

Tutaj trochę brak moderacji. Takie pobłażanie doprowadziło do tego, że uprzednio zbanowani wracają na multikoncie i kontynuują swoje bełkotliwe...... podboje :))))

Najgorsze jest to, że to w takim temacie. Kiedy Wiesiek dostaje wreszcie to na co zasłużył. Po chłopakach z CDPR mamy znowu idealną okazję żeby się wykazać. I tutaj fakt - zamiast skupić się na powolnym pociąganiu Bagginsa za język są wojenki z ludźmi, którzy ewidentnie pomylili swoje miejsce w sieci.

Mało tego. Od kilku stron tego tematu nie ma żadnego hamulca. Po kompromitacji ujawnionej przez Ybbgala dalej mamy to samo.

Ignorowanie? Owszem. Jest to sposób. Ale słaby.

Mode - wywalcie ostatnie 10 stron tematu i uruchomcie wreszcie banhammera.

WWWoj! Myślałem, że chwalisz się kolejną ukończoną produkcją. Trochę w Twoim stylu.

A shorcik bardzo przyjemny, odmóżdżający. Historyjka działa. Trochę jaram się tymi łukami podczas tańca :D

Dziadek będzie grał Wiedzmina albo Ciri. Teraz dyskutujemy jakich smarowideł na miecz użyje.