Skocz do zawartości

wildheadache

Members
  • Liczba zawartości

    64
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Miasto (opcjonalne)

  • Miasto
    Warszawa

wildheadache's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

  • Week One Done
  • One Month Later
  • One Year In Rare

Recent Badges

44

Reputacja

  1. perishable, Swiezy, Piret - dzięki !
  2. Srogi kawał czasu mnie tu nie było zatem nadrabiam zaległość kilkoma artami. Morbid Karbid - ostro spóźnione dzięki za powyższą wrzutę ;) Mimo wszystko żeby nie pozostawić tematu bez odp. - odnośnie blueprintów - było w opisie zlecenia to trzasnąłem, a czy się przydało - nie wiem, powątpiewam :) Dwie pracki dziubane dla siebie: Postać do Shadowrun Run&Gun Postacie do Pathfindera I na zagryche kilka spidów: Pozdro!
  3. WWWoj, Dobry Pasterz - dzięki! Zarzucam jeszcze szybkiego szkicora z dzisiaj. Pozdr.
  4. Coś tam jeszcze wydziubane w wolnym czasie. Nie jestem w pełni zadowolon, ale nie widać już szans na poprawienie tego co skopane.
  5. Dziewczynka kłak pozamiatała :)) Zajebista bohaterka na jakąś cartoonnetworkową psychodeliczną baje w stylu krowy i kurczaka. Te kolorowe długaśne arty też bardzo przyjemnie się ogląda
  6. Dorzucam jeszcze kilka rzeczy do Legends of Norrath dla SOE.
  7. Jak wygląda praca przy takim projekcie? Z mojej strony to mało skomplikowane. Dostaję opis zlecenia, siedzę w chacie i robię: seria szkiców, wybór najlepszego -> dopicowywanie szkicu w BW -> wersje kolorystyczne -> wykańczanie + blueprint. Kilka etapów możesz zobaczyć u mnie na blogu :) A czy równocześnie inni robili swoje wersje... nie mam pojęcia :)
  8. Igi - dzięki! Przy okazji premiery trailera do Witchera3 prezentuję także swoją cegiełkę, którą dołożyłem do jego powstania :)) Pozdr!
  9. Hej, miałem z początku napisać tylko kilka zdań, ale Twój obrazek ładował mi się jakieś 15 min, więc zdążyłem go przeanalizować dogłębniej niż to miałem w planach:) Efektem czego postanowiłem zrobić overa, to może sam se co nie co też poukładam i nauczę. Ogólnie jest problem ze światłem i detalem. 1. Na pierwszym planie mnóstwo jasnych odcieni rozpraszających wzrok. Wiadomo, że woda, rozbryzgi i ogólnie chciałoby się poszaleć, ale cały ambaras w tym żeby się powstrzymać i ustalić punkt który ma przyciągać uwagę (pewnie w okolicach krwi). 2. Cienie powinny się łączyć. Staraj się nie malować osobno każdego kamyka. Raczej skupiaj się na grupach kamieni i ogólnym ułożeniu względem źródła światła. Bardzo pomaga w tym duży pędzel. Na końcu małym można wyciągać światełko. 3. Linie. Nie przesadzę chyba ze stwierdzeniem że nienaruszone jednostajne linie w tym samym tonie to czyste i okrutne zło. Należy je tępić, choćby poprzez przyciemnianie/rozjaśnianie. Linie/krawędzie mają znikać za mgłą i wyłaniać się z niej by potem znowu zniknąć. Mullins zamieścił swojego czasu fajne ćwiczenie, które oducza określania bryły przy pomocy linii. Robisz obrazek 1500x1500 i nie schodzisz z pędzlem poniżej 150 - 200 średnicy. Na początku się z tego śmiałem, ale potem się okazało, że da się z tego wyciągnąć nawet niezły detal :)) Temat linii tyczy się na Twoim obrazku głównie drzew i światła krawędziowego na skałkach. Zasadniczo temat jest głębszy i znacznie ciekawszy, bo sprowadza się to do wzajemnych relacji między tonami, ale to temat na grubszą rozprawkę. Po za tym sam tego jeszcze nie rozkminiłem w takim stopniu, w jakim bym chciał. 4. Cała praca jest dosyć mocno uszczegółowiona co też rozprasza wzrok. Ogólnie jestem zwolennikiem zasady "tam gdzie nieważne - mało detalu tam gdzie ważne kupa detalu". Wiadomo, że nie zawsze się to sprawdza ale ogólnie powinno podbić wrażenie. 5. Kompozycja/pomysł na światło. Jak przymrużysz oczy uwidacznia się podział na oświetlone i zacienione elementy pracy. Dobrze jeśli tworzą spójną ciekawą kompozycję. Ukazałem to dokładniej na drugim obrazku. Nie wiem czy to ciekawy kształt światła, ale coś tam się dzieje :)) Pamiętaj o konkretnej separacji światło/cień. 6. Postać w tle. Raczej bym jej nie uszczegóławiał tylko poszedł w drugą stronę - zostawił mocny wymowny kształt. Ok to będzie na tyle. Mam nadzieję, że pomogłem i nie popsułem zanadto pracy :) Pozdro!
  10. Dzięki za odzew ;) W wolnej chwili postanowiłem moje niecne zamiary wprowadzić w życie, kadr poszerzyć i jeszcze trochę pobawić się światełkiem. Coś czuję, że jak tylko trafi mi się kolejna wolna chwila to dalej będę przy tym działał ;p Pozdro!
  11. Piękny ten Arnold. Bryłka, brushwork, kolorek + fajny malarski styl. Gratsy.
  12. Coyote, Piret, grass dzięks! Sidre - No niby coś tam leci nie w tą stronę co trzeba :) aale takich baboli to w tej pracy od groma i więcej.. żeby to wszystko przemalować, jak to już pospłaszczane, to pół wieku trza ;)
  13. Ten miecz na czerwonym płócienku naprawdę dobry. Niby niewiele się dzieje a jednak wrażenie jest. Bliczki na mieczu + czerwień cacy. Ogólnie dobry progres tu widzę. Bitwa też niezła. Po overpaincie Omena jeden wniosek mi się nasuwa: czasem trzeba większym pędzelkiem pomazać i nie wbijać się wszędzie w detal :) Jak to Mullins w tutku opowiadał fajnie jak mamy kontrast na różnych płaszczyznach - nie tylko jasne/ciemne ale też np. duże/małe kształty, ostre/rozmyte krawędzie itp..
  14. Fajoskie te nowe wrzuty. Gigant + enviro do witchera fantastyczne (zwłaszcza drzewko - cieszy się oczko przy tych wszystkich rozmyciach krawędzi, mgiełkach i ascetycznych bliczkach), aaale dizajn biesa jakoś mi nie podpasił. Te bujne rogi + czupryna wszystko zaczepione w jednym punkcie. Musi mieć chłopina karczycho żeby to targać ;)
  15. Piret, Yndza, motyl, Coyote - dzięki! Dorzucam jeszcze jeden wysmarowany ostatnio obrazeczek. Myślałem nad poszerzeniem kadru w prawo żeby dodać trochę mniejszych jeźdźców. Może by to podbiło trochę wrażenie, ale już trochę czasu brakło. Pozdro!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności