Nowootawrty Pasaz szarpnal sie ostatnio na kilka scenicznych dni z naszymi rodzimymi gwiazdami. Niestety, dowiedzialem sie zbyt pozno zeby sfotografowac m.in. Kasie Skrzynecka, ale zalapalem sie jeszcze na Kayah. Przy okazji pozdrawiam wszystkich - jak to rzekl do mnie zarozumialy ochroniarz - "pro" fotografow, wyrzuconych z owego koncertu.
Zatem zaczynam. Wiem, ze srednio, wiem ze nie nazywam sie tweety i nie wchodze do sejmu na lewe legitki. Ale do cholery - cieszcie sie ze wogole to wrzucam! :P
ZIARNO mode on!
aha - zdjecie czwarte od konca - udalo mi sie z pania Ewa nawiazac kontakt poprzez gest i usmiech. I wlasnie dla takich milych chwil warto meczyc migawke ;)