jemu chodzilo chyb ao rysowanie w realu i RYSOWANIE na tablecie na kompie... ale moge si emylic.
IMO pomaga, ale nie jest niezbedne - mi na przyklad szkice ida lepiej na kartce, za to kolor i faktura na kompie ;]
tak, ale ciezko mi uwierzyc ze koels ktory cale zycie maluje sobie maszyny nagle plodzi taki obrazek. Poza tym, po co komu aberacje jesli ma wygladac realnie? Aberacje to wina szkla - zdrowe ludzkie oko takich rzeczy nie widzi.
Vorek, robiac to fotke w dobrym oswietleniu i dobrym aparatem nie mialby takich szumow ;]
jak dla mnie to to jest zdjecie zrobione przed malowaniem. Malowane do etapu 7h z foty, a pozniej powiedziane ze "łahaha alem mastah, patrzcie jak ladnie namalowalem i jakiego wipa fajnego zrobilem!". Skok z 7 do 70h tym bardziej mnie przekonuje co do faktu, iz jest to po prostu oszustwo i nie ma sie czym podniecac.
Swoja droga na powiekszeniu widac aberacje chromatyczne i blury, ktorych nigdy nie da sie osiagnac machajac pedzlem ;] Widac takze ziarno... -_-
ZŁE podejscie :) nigdy nie rob tak ze wykanczasz poszczegolne czesci po kolei bo obrazek nigdy nie bedzie sie trzymal kupy :)
pamietaj - "od ogolu do szczegolu" ;)
Jakosc w pipe, ale nic nie poradze. Nie chce mi si enad tym siedziec ;]
Z lewej: Illy, Kula, Piksar, Plastique
Illy:
Vorek, Plastique, Knysha
z lewej: Pol vorka, Plastique, Knysha, Illy
Maks czy de biacz!
Knysiaczek zobaczyl ufo :*
Kula, Piksar, Vorek, Plastique
Jak okreslil to illy: "barman!" :D Kula podpala sreberka od swieczek:
Evil Piksar:
Tyle ode mnie - jakby piksar nosil tamrona na zloty to fotki bylyby lepsze ;]
zabki na zebatkach sa ok, ale sama obrecz zebatek powinna byc imo grubsza - czyli od czubka zabka po promieniu do srodka wyciecie powinno zaczynac sie nieco pozniej.
zastosuje sie nastepnym razem, choc chyba ciezko bedzie bo jednak na koncertach bywa glosno ;)
tymczasem zapraszam na wycieczke do wroclawskiego zoo:
http://max3d.pl/forum/showthread.php?p=539668#post539668
tweety - kolesie po kilkudziesieciu minutach koncertu po prostu zaczeli sie pytac ludzi z wiekszymi aparatami cyz maja pozwolenie. Jesli ktos takiego nie posiadal to po prostu mu dziekowano i sugerowano zeby nastepnym razem przyniosl idioten camera, bo tym fotografowac wolno bylo x_x
ciekawe co maja zrobic ludzie ktorzy jako jedyny swoj aparat maja wlasnie canona a wogole nie w glowie im profeska o_O
co do ciec i kadrowania - no niestety, nie stalem calkiem z przodu, a przede mne byly z dwie, trzy osoby, wiec miejscami po prostu kolesie mi zaslaniali :/