Myszolinda

Za mało obserwujesz... rysunek wygląda tak, jakbyś poświecił na niego wymęczone 3 minuty...

To ja się tylko tak skromnie przypomnę (nadal czekam na komentarze)

Szkoda Twojej pracy - spróbuj troszkę pomęczyć się i dokończyć. PS Ten uśmiechnięty pan ze zdjęcia zmiękczył moje serducho.. szkoda, że zdjątko ucięte w newralgicznym miejscu...

No tak, ale Polacy nie tłukli się tylko ze sobą ;) Zresztą historia to nie tylko historia wojen.

Jestem archeologiem... Temat fantastyczny!! :) A co do stronek poświęconych uzbrojeniu polecam http://www.myarmoury.com/home.php

To studium z kadru filmowego świetne, bardzo miły klimat. Troszkę przeszkadza mi jedynie fragment samochodu w rogu..

To ja w takim razie też się przyłączę.

No oczywiście, ze mechanicznie robić tego nie można - nie wszystko, co jest w świetle, to od razu musi być żółte.

Skarbie, ja tylko podpowiadam :) Bardzo podoba mi się to Twoje wytrwałe ćwiczenie z bryłami w różnych warunkach środowiskowych.

Najlepiej wyszły kule na pierwszej pracy. Pamiętaj o tym, że tam gdzie pada światło barwa jest z reguły cieplejsza, a tam gdzie cień - chłodniejsza.

Od jutra zaczynam rysować wyłącznie męskie odnóża - jestem bardzo ciekawa komentarzy.

Za płaska pupa?! no wiesz.. co kto lubi... mi najbardziej podobała się trójca panów na samym początku oraz kobitka naszkicowana ołówkiem.

d00b - nie wiem, dlaczego u Ciebie się nie wyświetla, ale dziękuję, że i tak udało Ci się do niego dotrzeć :)

Na życzenie CzAk1 dodaję coś w ołówku. Zajmuję się dokumentacją rysunkową zabytków archeologicznych i to są przykłady właśnie tego typu prac.

Może Harry Portier? A tak na poważnie - w najbliższych dniach dodam coś jeszcze do teczki. Bardzo zależy mi na wszelkich uwagach i komentarzach.

tiaaa.... made in Poland...

Odniosłam wrażenie, jakby każda z postaci rysowana była oddzielnie, troszkę brakuje jakiejś interakcji między nimi. Moim zdaniem część postaci zbyt bardzo odcina się od tła, sprawiając wrażenie powycinanych z papieru (jak np. mag z tą świetlną kulą). Popracowałabym na Twoim miejscu jeszcze nad anatomią konika. Część elementów wyszła Ci bardzo dobrze, szczególnie podoba mi się potworek po lewej stronie oraz twarz dziewczęcia na pierwszym planie (chociaż w tym przypadku nie zgada się oświetlenie twarzy i ręki), no i ten błysk w oku pana tuż za jej plecami .

Prace pozostawiam waszej krytyce..

Grafika na podstawie zdjęcia. A doświadczenia z tradycyjnymi technikami - duuużo ołówka.

Portret mojej koleżanki, jedna z pierwszych moich grafik wykonanych na tablecie.

Właśnie przeczytałam :( Obiecuję poprawę.

Początek mojej zabawy na tablecie - wszelkie komentarze mile widziane :)