Odniosłam wrażenie, jakby każda z postaci rysowana była oddzielnie, troszkę brakuje jakiejś interakcji między nimi. Moim zdaniem część postaci zbyt bardzo odcina się od tła, sprawiając wrażenie powycinanych z papieru (jak np. mag z tą świetlną kulą). Popracowałabym na Twoim miejscu jeszcze nad anatomią konika. Część elementów wyszła Ci bardzo dobrze, szczególnie podoba mi się potworek po lewej stronie oraz twarz dziewczęcia na pierwszym planie (chociaż w tym przypadku nie zgada się oświetlenie twarzy i ręki), no i ten błysk w oku pana tuż za jej plecami .