soda

OK cos sie z tym logo wymysli jak dojdzie kolor. Moze zielone wlosy zrobie lub inny zabieg. ponanosilem wszystko co potrzebne, teraz tylko special FX.

No wlasnie...... te zielone loga nie pasuja mi wcale:/ Im dalej w las tym ciemniej. w sumie planowalem kolorystyke typu biel z czerwienia i ten zielony tak srednio mi do tego pasuje, ale zobaczymy moze na rekawicy cos tylko sie zrobi. Chyba zmienie zywiol na jasnosc.... myslalem..... myslalem..... i doszedlem do wniosku, ze dla helera bardziej ten zywiol pasuje:] OK jadee dalej z koksem.

OK to maly updacik. Musze to skonczyc do konca weekendu:/ Blyskawice symbolicznie zaznaczone i do bani sa. Oj czuje, ze bede mial niezla polke z nimi.

Prawde mowiac slaba ta czaszka, plaska taka..... moze jakby byla bardziej kulista to by bylo git. Logo na czaszce wyglada jakby bylo wklejone na sile. Chyba poprzedni wisior bardziej mi sie podobal. Oczy ze zrenicami cooolll widac glebie:]

Zajebiste skrzydelka wkleiles o takich myslalem:] BIORE! No moze troszke zmodyfikuje:p

Szacun Konras:] Przyznac sie do bledu wielka rzecz:] Ja juz koncze dyskusje na ten temat:]

A ja bym w Photoshopie zrobil podklad z referencji czlowieka i naciagnal proporcje i by bylo po zabiegu:]

Prawa reka bedzie dierzyc luk:]

Konras sorry, ale nie masz racji. Skosnoocy zawsze siebie dopinguja i co w tym zlego?? Mowia jeszcze gorszym angielskim niz my. Ale slowa otuchy nawet w polamanym jezyku zawsze dopinguja do pracy.

W sumie luk moze byc zwykly, a strzala tylko z artefaktu pochodzi:] Dzieki za podpowiedz.

Nomo to by bylo gites zeby ptaszek byl main charem:], ale chyba zwierzatka nie moga byc Main.

No to i ja wrzuce moj wczesny koncepcik:] Brakuje jeszcze sporo rzeczy, ale pracuje nad tym. Artefakty beda 2: kadzidlo i luk. Kadzidlo zbiera energie z powietrza i kumuluje, przy zetknieciu z cieciwa tworzy strzale z zaplecionych blyskawic. Podczas rzucania czarow tworzyc sie beda skrzydla z blyskawic deszczu i wiatru (nie wiem jak wiatr pokaze ale cos tam wymysle:). Nie jestem konceptarciarzem i straszetnie sie mecze z tym konceptem, z drugiej strony jestem znany z szybkosci:P Moze sie z konceptem wyrobie przed Deadline:]

Ogolny pomysl jest, jednak brakuje otoczki, magi, gadgetow typu torby zbroja itp. Pewnie za szybko to pisze bo rozumiem, ze proporcje ustawiasz:P

Ale, wyglada spoko:] Jak nie ma tej zarowy to nudno jest:P

Koncepcik miodzio bardzo mi sie podoba:] Brakuje mi tylko widocznosci zywiolu ktorym wlada.

A dopuszczalne jest umieszczenie na tym forum Vipka?? Czy wchodzi w gre tylko link??

RK a o ktory neon chodzi?? Zolta lampka raczej zostanie.

Mam ochote wystartowac:] Czas jest dlugi, wiec moze uda sie skonczyc, chociaz z moim tempem to czarno widze, ale trzeba sprobowac. Temat mi sie podoba.

OK to kolejny updacik. Skonczylem sculpta (kabura z pistoletem na deser zostaje). Juz widze swiatelko w tunelu i zblizam sie do konca. Kamerka taka dziwna bo nie chce mi sie wgryzac narazie w UT3 edytor. OK zabieram sie za teksturke:]

No i mi sie nie podoba 1 miejsce. Ale poziom spoko jest kilka prac ktore mozna z przyjemnosia poogladac.

Dzieki ponownie za odpowiedzi i podpowiedzi. W zalozeniu ma to byc 1 stroj postaci gracza, wiec jest ubogi. Porozmawiam z Sicsicsic czy uwaza za stosowne dodac te torby (on tu rzadzi jesli chodzi o design) ja trzymam sie poprostu konceptu. OK kolejny progresik. Skonczylem przedramiona i zabieram sie za sculpt buciorow. Chyba troszke przyspieszylem, ale tepo dalej slimacze:P Z neonkami poczekam do konca i wtedy sie zadecyduje, narazie wersja oszczedna w neony.

Ja widze tu dysonans w postaci niekonsekwencji dzialan. Robisz zadrapania a farba jest jakby z tasmy ta maszyna zeszla. Wyglada to jakby nowa rzecz potraktowana papierem sciernym. Sprobuj moze kolorowego speca zrobic pobrudzic bardziej ta farbe przy silnikach dodac sadze itp. Wyglada spoko, ale jeszcze troszke wysilku by tu sie przydalo.

Stylistyka zalezy od wizji koncept artystow. Kilogramy blachy na czlowieku nigdy nie sa potrzebne w boju, jednak dobrze wygladaja w grze. Tak naprawde wystarczylo by pole silowe i zolniez w majtkach moglby walczyc. Jednak co to za bajer latac w majtkach po grze (chyba ze to jest laseczka:). Kazdy z designerow ma swoja wizje i trudno z tym dyskutowac. Wracajac do mojej postaci to staram sie trzymac konceptu Sicsicsica. Chlopak mial taka wizje i stylistyke cos pomiedzy "dzis a jutro" i mi osobiscie podoba sie jego koncept. Moim zadaniem jest dopasowanie sie z modelem do jego wizji munduru. Funkcjonalnosc to 2-o planowa sprawa. Zadajmy sobie pytanie po co np w UT3 sa frendzle na dole zbroi w ktore mozna sie zaplatac?? Dobrze wyglada i tyle i po co sie zastanawiac do czego moga sluzyc. U mnie tez sa i nie wiem do czego sluza. Zawsze tez sie zastanawialem po co zbroja na klacie jest tak zawila i skaplikowana?? np zbroja Marcusa z GoW..... stalo sie dla mnie jasne jak robilem swoja. Duze plaskie powierzchnie metalowe strasznie trudno zrobic, zeby wygladaly wiarygodnie. Dziekuje za uwagi i krytyke, bo motywuje mnie do dalszej pracy i zmusza do przemyslen. Duzo bardziej cenie czepianie szczegolow niz jak ktos napisze, ze jest fajnie i kropka. Matys mamy inne podejscie do tego forum. Odnosze wrazenie, ze traktujesz to forum bardziej jako galeria zrobionych modeli nad ktorymi sie dyskutuje co mozna by zrobic lepiej. Ja traktuje jako warsztat gdzie pokazuje najmniejsze pierdoly i postep swoich prac. Moze zbyt wolny ale zawsze postep. Swoja zabawe z gameartem traktuje jako hobby, w chwili obecnej i kazda godzina spedzona nad tym modelem sprawia mi masochistyczna przyjemnosc. To co innym zajmuje 5 minut, niestety mi pochlania duzo wiecej czasu. Poprostu probuje, wywalam robie na nowo i tak z 5-6 razy. Popelnilem 1 zasadniczy blad..... nie robilem calej postaci, tylko robilem fragmentami. To samo z teksturowaniem, zamiast zrobic cala skore robie ja po kawalkach przez co dodaje sobie roboty. Za duzo renderuje, za duzo sprawdzam w UT3 enginie. Wynika to z niepewnosci. Uwazam ze warto zrobic 1 postac dluzej i dokladnie na max swoich mozliwosci niz 10 bylejak i szybko. Podsumowujac widze swoje bledy i widze ze na maxa spartolilem system pracy wchodzac w detale zamiast robic etapami. Jest to nauka na przyszle modele. A zapomnialem o neonowkach na brzuchu:P Chcialem umiescic jpga, bo nie mialem pewnosci czy to nie przegiecie. Gapiac sie przez tyle godzin na ten model trace dystans i czasem potrzebuje opini z zewnatrz. Za bogato jest z tymi zarowami i beda zolte mosiezna czy tam pomalowane na zolto paski. Glow jest troszke za mocny i musze zgasic go troszke, ale to juz na sam koniec. Sprobuje jeszcze z tymi neonakami na sam koniec.

Dzieki za odpowiedzi. Tez mi troszke zielono sie robi, ale nie ma sensu chyba teraz mieszac w tym. Jak bedzie calosc to sie dobierze. Pobawilem sie znowu w edytorze i zrobilem takie cos. Chyba to przegiecie, ale ciekawe jak Wam sie podoba.

Poczatek niezly, ale przy metalu bez Speculara trudno ocenic, zgadzam sie, ze texturka na broni wyglada jakby lezala 50 lat w wodzie. brak zarysowan, przetarc. Brud masz rozlozony bardzo jednolicie, przydalyby sie jakies plamy po oleju itp.