Papa Pio

jak łączysz dwa obiekty to bierze koordynaty aktywnego, tu pomoże global (nie do animacji) albo uv

Dlaczego global nie do animacji... pytam bo docelowo ta kuchnia ma być miejscem akcji i wolałbym wiedzieć zanim wszystko zmapuję w globalu :D

Mam wrażenie że jakiś czas temu już się natknąłem na ten obrazek... pewnie w WIP... albo mam jakieś devolai czy tam deżawi... tak czy inaczej fachowcowo...i do tego ludzkość zmierza...

Mieczson niesamowity... może mało praktyczny (choć pewnie w dłoni jakiegoś demona jego ciężar i nie zbyt ostre ostrze :P nie będą miały znaczenia), ale jak by to powiedziała Foremniak "Boooski Cuuuudowny"

blender nakłada nowy materiał na obiekt podczas ctrl+j gdy ten obiekt nie ma swojego materiału i zarazem nie jest aktywny, w przeciwnym razie zostawia jego własny

Chwała Ci zacny kolego za te wieści... uchwyt ma ustawiony sam kolor... chyba ze sam kolor to już materiał... nie mam przed oczami tego panelu, więc oblookam wieczorem...

PS: Czy to nie Ty pomagałeś przy pisaniu "Blender Kompendium"?

No to przykładem...

- pierwsza szuflada to jest to co bym, chciał,

- druga to ctrl+J gdzie uchwyt był ostatnim zaznaczonym obiektem,

- trzecia szuflada to ctrl+j gdzie front szuflady był ostatnim zaznaczonym

- czwarta to ctrl+j gdzie zaznaczono główny box szafki i front szuflady (nie pamiętam kolejności) - efekt rozciągnięcie tekstury

a zmierzam do tego by powstał jeden obiekt - szafka cała ze zróżnicowanymi teksturami... gdzie może tkwić problem...

Gdzieś kiedyś czytałem, że typowy twardziel ma wysunięty podbródek, więc Marqson... stworzyłeś prawdziwego kozaka :D

Z pewnością zaplanowałeś na ekranie wielki napis "ERROR"... prawda ?

Jak to mówi pedałka w włatach móch "szkoła to nołlycz a jak nołlycz to i entertaiment" Nic na siłę... gdybym miał miesiąc ciszy i spokoju to pewnie bym się szybko dużo nauczył.. no i w chacie neta nima (wioska w lesie :P) a w pracy tutoriali nie będę oglądał ^^... Nauka przez zabawę - udział w speed bitwach, szukanie odpowiedzi w książce i wśród tu oto zebranej graficznej społeczności, spokojne dłubanie w wolnej chwili jakiejś wizki - ot życie grafika poczciwego :P...

A w ogóle to do roboty... bo dwie prace na temacie...

Takie mam postanowienie noworoczne... opanować (w jakimś tam stopniu) Blendera... nie mówie tu wyłącznie o sculptingu... chce stworzyć jakiś tam zasób własnych prac - mam nadzieję że z czasem coraz lepszych... no i podoba mi się, ze blender to taki kombajn :D... ale jak mnie natknie to może i innych softów spróbuję...

PS: Jestem stare pokolenie i nie wszystko jest dla mnie oczywiste więc... powiedzcie mi co to jest "IMO" o.0

Dzięki

Właśnie czegoś nie ogarniam... Czy mat-cap ma jakieś szersze zastosowanie niż tylko kolor?... bo nie rozumię zasadności jego stosowania... jakoś lepiej odbija światło czy coś?

Co do tła to zgadzam się - niebieski nie pasuje... ale o 1:00 w nocy już mi się nie chciało kombinować, bo o 6:00 pobudka...

Straszna posucha w pracach jak dotąd... tutaj kilka ujęć blaszaka i szare tło... no i baza wyjściowa :P

To jest właśnie ten problem że tą listę przejmuje... mam szafkę z kilku boxów, każdy z teksturą jakąś tam... i łącząc je w ten sposób wszystkie obiekty przyjmą teksturę ostatniego..

Działam na Blender 2.49b... Dzięks za wsparcie... a wie może ktoś czy istnieje odpowiednik funkcji Attach (3DSMax) w Blenderze?... chodzi o to żeby nie mieć miliona boxów w ostatecznej scenie tylko normalnie "szafka", "stół", okno" itp.

Vega dlaczego? Ja chętnie zobaczę kozaków w akcji... lepsze prace sprawiają, że wymagamy od siebie więcej... więc i poziom wzrasta... przyglądamy się tym detalkom, bajerkom, pierdołkom i też tak chcemy... idea jest taka żeby się doskonalić... tak myślę...

A to moje niedzielne zmagania 7:35-9:51 i 23:11-0:53... Blender, mysz, chęci i brak pomysłu... ot efekt...

Zbrakło czasu na tarczę... nie wiem chyba ją wyrzucę... miał na niej być wizerunek Mjolnira, ale jakoś płasko wyszedł :D... nie dociekajcie jak wygląda uchwyt tarczy bo to zgięty pałąk :D... dziś strzele kilka ujęć i wrzucę wersję ostateczną (jak na te 4 h)... te stopy :D loool

gdy wciskam "Append or Link" pojawia mi się okno do wskazania lokalizacji a zarazem wskazania co konkretnie chce przenieść i... nie da się podać adresu obiektu z użyciem shiftu... no nic... zbawienna sprawka podejść do problemu na nowo po paru godzinach... zgrupowałem obiekt, po czym przeniosłem go jako grupę... nie wiem czemu pojawiły mi się 3 grupy do wyboru, ale ta trzecia to była właśnie moja szafka :P... zakręcone trochę to appendowanie.. kwestia obycia mam nadzieję...

Czyli... jeśli zaznaczę wszystkie obiektu i tekstury z shiftem to się uda?... spróbujemy... dziwię się że nie przenosi całej sceny... próbowałem zgrupować obiekty w całość, ale tez kiszka... fajnie byłoby doprowadzić do sytuacji że mam jeden obiekt "szafka" i go zaznaczam i ciach... próbowałem poprzez join i union, ale tekstury mi się pomieszały więc pozostało grupowanko..

Pracki fajne ale KhazadThard zarządził pomysłem... takie ot wejście smoka :D po prostu

oglądnij siatki/tutoriale z gameartu (modele do gier), też mają mało poligonów, grunt je dobrze zagospodarować.

 

Prawda to choć pamiętam np w Maxie gdy stworzyło się kulę nawet o małej ilości poly to odbicie światła na krawędziech było takie "miękkie" że imitowało kulisty kształt... W Blenderze mam wyraźne kanty... przypuszczam, że gdzieś jest ten przysłowiowy "guzik" który trzeba kliknąć :D... (mało tego nawet się chyba niedawno na niego natknąłem, ale nie mogę sobie przypomnieć gdzie on jest... który to)...

jeśli chodzi o sprzęt to procek 1.8 Ghz i niestety zaledwie 1 GB RAM DDR2... można na tym robić pojedyncze całkiem fajne modele... ale chciałbym doprowadzić choć jeden projekt do końca więc oszczędzam pamięć starając się nadrabiać teksturami...

 

A dziś mam nowe pytanie - szukałem odpowiedzi w książce "Blender kompendium" ale znalazłem tylko jedno zdanie na temat... chodzi o Append - czyli improt obiektów z innych projektów .blend... chciałbym przenieść całą scenę ( ot jedna szafka kuchenna) do innego projektu (pomieszczenie kuchni) i OLABOGA... nie przenosi... próbowałem pojedynczymi elementami i uwaga udało mi się przenieść uchwyt od szuflady... niemożliwe żeby nie było opcji importu - w Maxie "Merge" załatwiało sprawę... próbowałem exportować do 3ds i importować w drugim projekcie... - przeszło ale bez tekstur... niech mnie ktoś oświeci... wstyd i degrengolada ale nie mogę sobie z tym poradzić.... Pozdrawiam

o kurcze 10 godzin - masakra... niestety tez jestem początkujący - mocne postanowienie poznania Blendera od stycznia tego roku... puki co próbuję ogarnąć możliwości internala... w każdym razie też mam pytanie... znowu... z racji słabego sprzętu chcę tworzyć obiekty o małej ilości poligonów... lecz podczas renderowania krawędzie są zbyt wyraźne... obiekty są kanciaste... czy jest sposób bez użycia subsurf i innych metod zagęszczania siatki żeby światło odbijało się bardziej... miękko?

W sumie racja... pamiętam ze zanim postanowiłem spróbować grafiki to patrzyłem na gry typu Doom 3 i myślałem sobie... chłopie masz 20 lat - już za późno żebyś nauczył się robić takie rzeczy, za tym stoi sztab ludzi, pasjonatów od dziecka o ogromnej wiedzy i doświadczeniu... poziom jest już tak wysoki że już go nie dogonisz... i jak w ogóle można stworzyć takie potwory w 3D... i co się okazuje - są narzędzia, dzięki którym jest to zupełnie osiągalne - wystarczy chcieć... do czego zmierzam... laik i tak zawsze będzie uważał tworzenie grafiki 3D za coś co mogą robić tylko ludzie siedzący 16 godzin dziennie przed kompem i są wrośnięci w swój fotel... a tu cyk 10 minut + generator = miasto... i można iść nie wiem... na siłownię albo spacer...

W maxie można byłos trworzyć obiekt pomocniczy , ukierunkować na niego oczy postaci i potem one ... wodziły za nim... czy w blenderze jest również mozliwe?

Ja piernicze ale ruch na wątku... mam nadzieję, ze po weekendzie pojawią się sculpty... narazie wszyscy się inspirują...

No w sumie mnie to gila, bo pracuję poza branżą a grafiką jaram się hobbistycznie, ale co może powiedzieć student grafiki, który dukał kawałek miasta przez rok i jego praca okazuje się porównywalna z 5 minutami w skrypcie... z drugiej strony patrząc w ten sposób nie wyszlibyśmy z jaskiń :D

Trochę to zgubne... bo więcej takich skryptów - to mniej pracy dla grafików... skoro jeden nawet nieszczególnie wprawny grafik będzie w stanie wykonać prace całego zespołu... do czego to prowadzi?

Indian za ogólną niekumację sceny - ten mały ser na końcu wymiata... Sly zarządził - warzywo, historia, pogrzeb... ale bez mojego głosu też sobie poradzi :D

A ja najbardziej lubię jak podczas strzelaniny główny bohater z pistoletem na cynkapki chowa się za drewniana paletą... wiem wiem :D buc ze mnie bo sam nie zrobię filmu a się czepiam :D... ale może to świadczy o identyfikacji z bohaterem... czyli... wkręciłem się?