organizacja to podstawa...wiem jak to wyglada w poznaniu od strony wlasnie zalatwiania, jak ludziska robia konwenty fantastyki,komiksu....troche trzeba sie nabiegac...ale spotkac sie jest zawsze milo
- np w krakowie tez maja jakies e-arty tylko ze na bardziej zaawansowana skale (w sumie to nie wiem nie bylem,ale po liscie sponsorow moglo byc obiecujaco;)
co do zgrania to nie ma co mowic na poczatku ze ktos pomoze a jest z drugiego konca polski...to musiala by byc grupka ludzi znajaca sie miedzy soba, najlepiej z 1 miasta, ciachajaca na forum i chcaca cos zorganizowac
zastanowcie sie bo to byloby na pewno bardziej atrakcyjne niz samo tankowanie(a zreszta od tego ma sie kumpli we wlasnych miastach;)
pozdrawiam