Cześć wszystkim! Bardzo długo zbierałam się do założenia tutaj teczki, ale w gruncie rzeczy bardzo mi trzeba, coby ktoś umiejętny mnie ktoś konstruktywnie zmiażdżył. Jestem samoukiem zafascynowanym Wojtkiem Fusem (chociaż kto nie jest!), rysuję od wielu lat, ale dopiero kilka miesięcy temu cofnęłam się do podstaw, które powoli wałkuję od czasu do czasu urozmaicając sobie jakimiś panienkami. Odkąd kupiłam tablet rysuję tylko digitale, ale zbieram się do zakupu szkicownika, bo wiem, że tak trzeba.
Moim najbliższym celem w rysunku jest znakomite opanowanie podstaw, bo potem już przecież pójdzie z górki. : ) Prace prezentuję od najstarszych do najnowszych - cała twórcza jajecznica, jakieś fanarty, jakieś szkice, jakieś studium, coby się pokazać z różnych stron.