Widzę że chciałeś pójść na skróty z tą felgą, modelując fragment i duplikując wraz z rotacją. Jeśli już tak robisz to w pierwszej kolejności zadbaj o brzegi obiektu dodając odpowiednią ilość podziałów. Jak to zrobisz to będziesz mógł wyciąć klin i powielać. Po za tym jak już duplikować to z instancjami. W ten sposób od razu zobaczysz jeśli dojdzie do zakrzywień. Staraj się unikać trójkątów, możesz spokojnie podzielić środek felgi tak by otrzymać quad poly.
Link do strony MG42us
Poprawione elementy:
- Gwizdek - ma 6 wgłębień
- Przerobiona całkowicie kolba zgodna z modelem z 1942r ( jak się okazuje wersji jest 6-7 )
- Poprawione elementy zamka, chociaż jeszcze trochę zostało do zrobienia...
- Poprawione zaczepy pokrywy
Trochę mało ostatnio czasu na dłubanie kolejnych elementów, za to zapuściłem próbne rendery ... W międzyczasie trafiłem na świetną amerykańską stronę pasjonatów mg42 - Swoją drogą nie sądziłem że powstanie strona poświęcona całkowicie rekonstrukcji i budowie od podstaw właśnie tego modelu mg. Za pewne dzięki nowym zdjęciom i wymiarom model nabierze więcej detali... stay tuned :)
Model wygląda co raz ciekawiej. Co do samej sceny: popracuj nad kadrowaniem, bo nie widać w sumie co ważniejsze pas startowy czy samolot czy też niebo. Zmniejszyłbym ten AO ( zmień z czerni na jakiś szary lub kolor podłoża - teraz daje wyraźny cień pod kadłubem. Zobacz na to zdjęcie . Spód pomimo ciemnego malowania jest jaśniejszy, wyraźniejszy, każdy detal jest widoczny.
Docelowo model będzie częścią sceny/animacji więc rozstaw bipoda chwilowo nie jest istotny. Poniżej dzisiejsze prace nad celownikiem... Na wielu zdjęciach pojawia się taki oto element zastanawiam się nad jego umieszczeniem. W zasadzie widzę go najczęściej w replikach oraz modelach ASG
Bipod, lufa, celownik, siatki quad przednich elementów prawie skończone.
Swoją drogą nawet wymodelowana przeze mnie wersja posiadała także różne warianty, wynika to ze zdjęć do których się dokopałem na różnych aukcjach...
Dobra robota! Jak na moje oko te uchwyty/poręcze umieszczone dookoła mogły by być trochę grubsze. Na pewno mają mniejszą średnicę niż te na zdjęciach...
@medwed - proszę bardzo link co prawda jest to replika, ale zawsze.
Według tej strony link wersja którą modeluje jest "powojenna"... chociaż wielokrotnie widziałem ją także na zdjęciach z okresu IIWŚ. Domyślam się że jest to jedna z wielu wersji.. widziałem jeszcze dwie inne.
A tu rycina
Znalazłem więcej referencji i czasu żeby trochę podłubać... Jeśli już czegoś wujek gogle nie może odnaleźć to polecam ebaj.. w aukcjach można znaleźć sporo dobrych zdjęć pokazujących właśnie detale.. :)
Smooth wyłączyłem przez przypadek na osłonie lufy..
Za 3000 możesz kupić z monitorem zestaw poleasingowy np Dell z serii t5400 2x Xeon 4 rdzeniowy, 2x quadro z 16gb pamięci. Mam takiego i w zupełności wystarcza jako workstation pod Maya. Za taka kwotę możesz kupić trzy takie sprzęty i postawić mała renderfarme.
Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
2.
- Transport przez FBX, OBJ
- Najbezpieczniej transportować poly. Z NURBS są spore kłopoty.
- W zasadzie są to tak odmienne w działaniu programy że za bardzo nie widzę możliwości współpracy. U mnie to wyglądało tak ( zabrać co się da z max'a i zapomnieć o nim :D )
- Materiały .... dobrze przenoszą się tylko standard material.
- Jakiś czas temu uruchamiałem demo Polytrans.. w sumie jako jedyny program potrafi przenieść niemal wszystko w obie strony... ale jest to spory koszt ok 400$ Jeśli podchodzisz do tematu poważnie max-maya-max to w zasadzie jesteś "skazany" na ten program.