No to parę moich sprzed 15 lat. Nie dość, że machane myszką to jeszcze w 8 bit (16-32 kolory) bez antialiasingów, warstw i takich tam. Może ktoś jeszcze pamięta Amigę i program Deluxe Paint i "skanowanie" ręczno-oczne pixel po pixelu Borisów Valleyo i innych takich? :) (sorry za czarne ramy dookoła ale tak to mam zapisane a leniwy jestem :D )
Reanimator, proszę Cię grzecznie, zostaw moją skromną osobę w spokoju. Twoje przytyki (bo komentarzami to bym tego nie nazwał) dotyczące moich prac są coraz bardziej żałosne.