kliment woroszyłow

Ślicznie. ale zapytam : jakiej armii to czołgista jest? CK armi, angielskiej czy jakiej?:D narazie jest to czołgista no name. I nie mów Pionierku ze nie bedziesez dorabiał detali bo brak oznaczeń, wronki itd . na tej furażerce jest karygodny!

Cos długo dochodzi!:) Jak czytam niektóre posty to nie wiem czemu ale widze jak sie slinią wszyscy!:) a po odejsciu od kompa zostawiaja lśniące ślady jak ślimak:) no dobra, napatrzyłem sie i odpełzam od ekranu!!:D

Hindus- OK OK wsio wpariadkie:)

a dokładnie sa wklęsłe....dzięki KoMic!!,... no, to do roboty Matchias! :)

Hindus RA...oj! badźcie milsi! :D

ale i tak ci idzie niexle..w imieniu fuhrera i niemieckiego volku nadaje ci krzyz 3d:)

w kole napedowym mi sie jeszcze cos nie podoba...masz odrobine w innej wersji..ale i tak sruby cos...chyba jeszcze powinny byc ciut masywniejsze .....

Gdyby to były otwory to by nie rzucały cienia. Ale ok, nie wazne. sruby na kołach, zarówno jezdnych ( wokół srodkowych otworów) jak i te na kole napedowym cos za małe mi sie wydają. Po za tym masz moje błogosławieństwo:) czepiam sie nie??:)

heh....pomysle, moze do niego wróce. Ale po remoncie:) Wtajemniczeni wiedza o czym mówie.

OJ! Pinki! ma strasznego potwora obliczeniowego! mówie ci! strasznego! :D

OJ! Pinki! ma strasznego potwora obliczeniowego! mówie ci! strasznego! :D

no co jest!! Badylek? dawaj dalej! kończ bo czekam a tu nic sie nie dzieje!

jak bym widział screeny z pierwszych cześci Lary croft:)

Zgadza sie wszystko....nawet to ze RA jest ekspertem w mobilnych kamienicach:) sturmtiger wbrew temu co napisał aRq sprawdzał sie znakomicie jako mobilny niszczyciel bunkrów i umocnien...istniał tez mniejszy pojazd Brumbar( podobna idea jak sturmtiger tylko na podwoziu pzkpfw IV....słuzył do tego samego..... podjechac na mała odległość od bunkra i jednym strzałem zlikwidować. Co do Dory...to pozwole sie nie zgodzić gdyż było to działo z zasady przeznaczone do ostrzału celów wielkopowierzchniowych ( np. miast) z duzej odległości, podczas walk o sewastopol to działo strzelało z odl. 32 km...i skutki były dla ostrzeliwanych potworne. Pozdrawiam.

Dzieki, miło ze sie podoba...topik lekko odgrzany:D

:D hahahaha....master of military meshes vel pan śrubka.....co ty na na pionier?:D

:D hahahaha....master of military meshes vel pan śrubka.....co ty na na pionier?:D

zdj orginalne-> jednak wytłoczenia:D

OK. spox.widocznie to odstepstwo od normy. Byc moze przeróbki dokonywane na froncie lub cos w tym guscie. Nie chce powiedziec ze mam monopol na nieomylnośc. Opieram sie jedynie na dość profesjonalnych opracowaniach tego modelu...i w nich ani tez na zadnym zdjęciu z lat wojny takiego czegoś nie spotkałem. Człowiek sie uczy całe zycie jak widac. :)

w tych osłonach nie było wycieć...na referce te trzy "kreski" bo bokach to wytłoczenia blachy.....:) prawdopodobnie. Ale to oczywiscie szczególik. jestem zboczony nie przejmuj sie.

zastanawiam sie tylko czy te otwory po bokach osłon wydechu nie powinny być wytłoczeniami...Pozdrawiam.

słusznie...ten miał. pomerdałem z kw I. słusznie Pan Cernik. W dalszym ciagu jednak nie miał szans:)

poczatki to sa więc nie bede jechał za bardzo:) troche to na tigera w wersji bwp wyglada:D proporcje zjechałeś okrutnie. Witam na forum.:D

W praktyce KW był bez szans...tiger swoja 88 -ką był wstanie zniszczyc kazdy, powtarzam kazdy pojazd pancerny aliantów z odległości 1500 - 2000 m. KW ze swoja armatą 75 mm moze byłby w stanie zrobić krzywde tygrysowi z 300 - 400m .Do tego ta niebotycznie wysoka wieza KW była wymarzonym celem....stawiam 10:1 na tigera:D

osłony wydechu....chciałbym zobaczyc referke z której to robiłes....osobiscie uwazam ze z głowy bo one wygladały inaczej.....:) poza tym do przyjęcia. Pozdrawia Wasz nadworny straznik prawdy historycznej:D