Heh - pomysł dobry. Ja jednak myślę, że koncept podobny do pozycji, o których wspomniałeś...
Hmm klimat a la Dracula - OK, jeden człowiek walczący ze złem - to jush było wiele razy.
Wiem, wiem - czepiam się. Możnaby to urozmaicić, na przykład o scenkę, w której pokazane jest jak nasz bohater wcale nie jest taki "dobry". Potrzebne jest coś co zszokuje widza (patrz "Fallen art" Bagińskiego).
Pracuj - a będzie z tego niezły kawałek grafiki ;)
Pozdrawiam!