Zawartość dodana przez gutekfiutek
-
Teczka 2D: LittleMy
Hejka Co do ostatniego - tło szczególnie na obrzeżach straasznie odwraca uwgę od samej dziewczynki. Nie wiadomo co jest na obrazku ważne. Tak zeby zobaczyć o co mi chodzi wibierz brzegi, rozmyj je mocno, zobaczysz jak wzrok się będzie skupiał na postaci. Więc ja bym te brzegi jakoś "zgubił", może jakieś bardziej płaskie plamy yam użyć. Zresztą w poprzednim rysunku masz podobny problem. Zobacz np. Frazettę, jak on wypłaszcza plamy w tle - np. http://frankfrazetta.org/images/frank_frazetta_catgirl.jpg Dodatkowo dłonie w dziwny sposób wyrastają z przedramion. Jakiś mocniejszy cień pod postacią by ją bardziej "posadził", teraz ona jakoś lewituje. Mozesz pomyśleć o jakimś mocniejszym akcencie z przeciwnej strony koła barw tam gdzie masz buzię np. Jakieś plamki małe fioletowe? Włosom jakieś refleksy by się przydały. Powodzenia:) G.
-
Coyote
http://fc00.deviantart.com/fs42/f/2009/063/a/c/Painted_Sketch_Class_29_by_SeckmanFineARt.jpg Tutaj akurat chodziło mi o to ze żeby osiągnąć podobieństwo i "charakter" danej osoby nie trzeba w ogóle wchodzić w detale. Ołówkiem też tak można. Po prostu skupiaj się na rysowaniu większych struktur, nie na detalach typu oko. Ołówek/kreski prowadź po płaszczyznach które rysujesz. A co do długopisu - problem w tym ze długopisem też można robić skalę szarości, gelpeny są "zerojedynkowe" - albo rysują kreskę, albo nie:)
-
Coyote
Co do tych oczu, to nie sądzę żebyś potrzebował aż takiego detalu. W portretach np Nathana Fowkesa http://2.bp.blogspot.com/_pbZw476tEsE/SkVMwHdmqyI/AAAAAAAACPk/_iNcl9rSCbE/s1600-h/rep-ssd-close.jpg Czy takiego ciekawego czegoś: http://aaronseckman.blogspot.com/search/label/Painted%20Sketches - ile tam masz detalu?) Ważniejsza jest struktura samego oczodołu, i z grubsza powieki. Tego typu studia które porobiłeś są dobre po to żeby zrozumieć budowę oka, ale - właśnie - postudiuj to bardziej pod kątem budowy czaszki i oczodołu niż samego "mięcha":) Na tym drugim linku który podałem popatrz np na to: http://th00.deviantart.com/fs42/300W/f/2009/063/a/c/Painted_Sketch_Class_29_by_SeckmanFineARt.jpg Zresztą u mnie też widziałeś że oczy toz grubsza robię tylko. Co do tego ćwiczenia brył i kółek - wywal ołówek, rób to długopisem albo lepiej gelpenem. Chodzi o to żeby wykształcić sobie nawyki, płynne ruchy, to czy kreski będą idealnie proste czy kółka idealne jest mniej ważne. Chodzi o to zeby z kresek biła taka pewność, żeby ręka nie zadrżała przy rysowaniu, wtedy może być nawet krzywo trochę:P Z ołówkiem to tak nie działa, nie masz świadomości że stawiasz "finalną" kreskę. Później postaram się wrzucić troszkę przykładów ćwiczeń które sam robię - tyle ze tego trzeba robić setki stron np. samych elips żeby rezultaty były.
-
Finished 2D : Potworki - łysolki
Witamy na forum:) Dokładnie tak jak ice napisał. Dodam od siebie: Ambient occlusion wokół stworka "usadziłby" go lepiej na postaci. Dodatkowo na samej postaci jakieś tego typu rzeczy by się przydało: zobacz na kawałek szyi tuż pod uchem na drugim obrazku - ten "zakątek" powinien być ciemniejszy, bo jest osłonięty przez włosy i ucho. Tak samo wnętrze ucha. Wyraz twarzy na pierwszym jest dla mnie troszkę mało zrelaksowany jeśli to ma być love. To chyba usta - ja tam czytam jakąś irytację. Co do stworków - zdaje się są "zrobione" z jakiejś włóczki... Problemem jest coś co w grach się nazywa "rim light" - takie światło na brzegach, w przypadku stworków podświetlające włoski na brzegach. Ok, ale popatrz gdzie światło ma szansę podświetlić te włoski - jeśli za stworkiem masz jakiś obiekt (twarz), to ten obiekt zasłoni światło, i włoski na dostaną podświetlenia od tyłu. Dodatkowo to podświetlenie wskazuje na to że mamy silne źródło światła gdzieś z tyłu po prawej - a nie widać tego na postaci. No i typografia - poszukaj, pomyśl, teraz jest troszkę banalna. Może dałoby się w jakiś sposób "połączyć" typografię i stworka? No i kolor tła strasznie blady - szczególnie na pierwszym - nazywany przez niektórych "odcieniem kiblowym":D
-
Teczka 2D: abbaart369
No właśnie, zapomniałem dodać takiej zeczy nt. pracy z kolorem w PS. Są różne patenty, wiele osób po prostu zaczyna z kolorem i z tym kolorem robi, ale to pewnie trzeba być rozmalowanym i po prostu mieć wyczucie. Niektórzy robią tak, że wstępny szkic robią w cz/b, a potem tworzą warstwę na overlay/color, malują podstawowe kolory, a potem dają następną zwykła warstwę i wtedy zwyczajnie kolorem jadą. Ten sposób jest o tyle dobry że jak trzeba coś skonstruować/konkretnie wykonceptować to jak się zaczyna z kolorem można mieć już gotowy obiekt i nie tzreba równocześnie myśleć i o konstrukcji i o kolorze. Tak samo są takie rzeczy jak spłaszczanie obrazka nowej warstwie (bodajże shift+ctrl+alt+e), blurowanie tego i nakładanie jako jakiś overlay czy mutiply. To też całkiem pomaga i przyspiesza pracę, byle tylko z tym nie przesadzać. Co do szkicownika - może spróbuj jakimś penem (najlepiej cienkopisem a nie długopisem) to robić, to pomaga się zdyscyplinować i panować nad kreskami/konstrukcją. I nie bój się na początku "kubizować', upraszczać brył. Jakbyś rysowała lowpoly mesh do gry komp.
-
Teczka 2D: abbaart369
Hej Co do tego trybu pracy na kompie - powrzucaj jakies pracki zobaczymy jak ci idzie z plamą. Generalnie z tego co teraz widzę - twoje prace są dosyć monochromatyczne - traktujesz kolor tak ze masz go tylko ciemny/jasny, moze warto się zastanowić jak go różnicować innymi kolorami, innym nasyceniem (jak różnicować na twarzach pisałem parę razy wcześniej). Ale inne materiały teź niekoniecznie muszą być monochromatyczne. Ja sobie czasami pomagam mając pootwierane okno z jakimś cgtextures np., po to zeby patrzeć jak kolor się może zmieniac w obrębie materiału. Ale wrzuć jeszcze trochę kolorowych to będzie można coś powiedzieć. Co do rysunków - grafiki na poprzedniej stronie fajne, a z tym szkicownikiem to mam parę uwag. Nie wiem czy zajmujesz sie fotografią czy 3d, ale postarj się yśleć tak jak aparat fotograficzny. Porównaj kolor/jasność lokalne danego materiału/ obiektu. Skóra jest bardzo jasna w stosunku do ciemnych włosów - więc jeśli chcesz mieć dużą skalę szarości na skórze - to znaczy ze włosy powinny być w zasadzie czarne. Jak masz jasny obiekt na rysunku miejscami ciemny - z tego wynika że ciemny obiekt na tym rysunku powinien być jeszcze ciemnieszy(niedoswietlony). Oczywiscie z tym mozesz się bawić, dawać duzą skalę szarości na ciemne wosy czy ciemne ubranie, ale wtedy twarz powinna być bardzo jasna (prześwietlona). U ciebie to działa w tym obrazku http://fc03.deviantart.net/fs51/f/2009/334/6/3/sketchbook_page_2_by_AbbaArt369.jpg Panna w prawym górnym rogu. Druga rzecz do której się czepnę to że robisz zmarszczki mimiczne za ciemne przeważnie. Ze zmarszczkami to jesttak ze rzadko one są naprawdę "rowkami" w skórze - zwykle są one po prostu dwoma płaszczyznami wchodzącymi w siebie. Rowki na skórze na razie sobie odpuść. U ciebie w tym szkicowniku często masz - u uśmiechających się osób - czarne linie wokól ust - tych czarnych linii tam nie ma - raz że skóra nie jest tak ciemna w tym miejscu, dwa ze to są dwie płaszczyzny, nie rowek. Za szybko wchodzisz w czernie - wykorzystujesz od razu pełną gamę szarości - staraj się oszczędzać biele i czernie, używaj ich w naprawdę przemyślanych miejscach. Kiedy cieniujesz obiekt, staraj się patrzeć nie tylko na rysunek wokół tego obszaru - porównuj to z obszarami dalszymi. Czy są/powinny być ciemniejsze jaśniejsze od tego co cieniujesz? Dwa ze popatrz jak forma jest ustawiona do światła - często zdarza ci się cieniować za mocno, mimo że obiekt w tym miejscu nie powinien być ciemny. Popatrz na przykład na policzek trębacza na ostatnim obrazku. Ten obszar naprawdę powinien być lekko ciemniejszy od samego policzka - jest odrobinę odchylony od płaszczyzny policzka. Tak samo bok nosa - ta płaszczyzna przyjmuje więcej światła niż plaszczyzny skierowane do dołu. I taki patent co go już Rembrandt stosował - malował twarze tak jakby snop światła padał na policzek/czoło, w ten sposób jest bardziej interesująco:) Popatrz na jego obrazy zresztą.
-
[wip]- Obiekt3D: Moje nie kończące sie wip'y :D
Hej Generalnie wszystko jest zbyt proste i za mało urozmaicone. Stare belki/deski mają tendencję do "osiadania" i wyginania się, przede wszystkim wygląda to bardziej interesująco niż jak są proste. Czyli pododawaj więcej segmentów na deskach i powyginaj je chociaż trochę. Tak samo dach - popatrz na stare budynki, dachy są powyginane do środka, pozapadane choć trochę. TE deski na dachu z niczego nie wynikają. Generalnie możesz chyba częsc rzeczy spokojnie pochamferować - teraz to jest zbyt kanciaste. Szyld poszedłby do gry jako osobny prop, nie ma potrzeby go robić (chyba że oddzielnie) Ten balkon z niczego nie wynika, po prostu wyextrudowałeś parę fejsów, spróbuj tam zrobić jakas konstrukcję. Pomyśl jabyś ten domek budował, i tak wymodeluj. Zastanów się jakie tam masz materiały, powiedzmy poddasze jest z drewna, możesz dodać moze jakieś belki? Ja bym dał 3 kolumienki zamiast 4rech, tam jest strasznie mało miejsca dla postaci. Dodakowo może jakiś podeścik/podmurówka pod balkonem? Komin nieciekawy. Naprawdę staraj się myśleć jak to jest skonstruowane, ten domek wtedy będzie mniej komputerowo-kreskówkowy. Powodzenia G.
-
Teczka: 2d Spellit
Komiksowo jak komiksowo, ale ja swoje 3 grosze dam. Tak na przyszłośc jak będziesz w twarze bardziej wchodził. Zmarszczki jak malujesz, to nie zimnym kolorem, tylko cieplejszym od skóry. Popatrz na zmarszczki/linie na twojej ręce - są czerwone. Podobnie zmarszczki na twarzy - mają kolor cieplejszy od reszty skóry. Policzki, uszy nos są bardzo ukrwione, czerwieńsze. Pod okiem masz cienką skórę i patrzysz "wgłąb", tam masz fiolety. Tam gdzie kość jest tuż pod skorą masz żółcie - czoło, góra nosa, pod okiem przy nosie. dodatkowo zmarszczki mimiczne - szczególnie ta koło nosa - to nie są linie, tylko coś jakby załamanie skóry - masz jedną płaszczyznę która "wchodzi w drugą pod ostrym kątem, więc to nie jest tylko linia, ale też "granica" między tymi dwoma płaszczyznami. To samo dolna powieka jak się styka z policzkiem. Jak malujesz - nawet na tym obrazku - zrób levelsy - ctrl+L - i zobacz że nie masz w ogóle bieli ani czerni na obrazku. Swoją drogą na skórze nie powinieneś mieć czeni w ogóle. Czapka jest na dole ciamna, ciemniejsza niż granatowy kołnierzyk, biel nawet w cieniu najprawdopodobniej będzie jaśniejsza od granatu w świetle.
-
Finished 2D:lico
w d..... zupie:D
-
Finished 2D:lico
3 pierwsze fazy są najlepsze dla mnie - coś jak plakaty teatralne:) Właśnie te grube krechy po lewej na górze - świetnie działają, szkoda że je przykrywasz małymi kreseczkami.
-
Finished 2d: Woman
Teraz stawia się w edukacji bardziej na "sztukę" a nie na rzemiosło niestety.. Ale myślę że nie jest to tak ogromnym problemem jak sądzisz... To właśnie kwestia doświadczenia, ciągłej pracy, i umiejętnego użycia refek - jako "modeli" a nie jako "podkładu/szkicu" Oczywiście na razie obaj mówimy z pozycji raczej adeptów, ale kto wie, może w przyszłości..:D
-
Teczka 2D: abbaart369
Hejka, napisz moze jak wygląda twoje malowanie w szopie, jak zaczynasz i jak to robisz. Czarno biały szkic i potem kolor, czy kolor od razu?
-
Teczka 2D: Toxotes
Ja bym jednak jeszcze ponegocjował pozycję głowy..:) Taka pochylona głowa po pierwsze nie pokazuje szyi - a szyja dodaje kobiecie "gracji". Po drugie pochyl głowę, ustaw tułów jak ta panna i popatrz na swoją szyję - nie będziesz miał wyraźnej linii brody - zrobi ci się raczej "drugi podbródek". Czyli przy tej pozycji tułowia i głowy, nie miałaby ta panna takiej linii szczęki, tylko coś nieciekawego.... Więc ja bym na twoim miejscu naprawdę się zastanowił nad przynajmniej podniesieniem podbródka. Dodatkowo ręce - szczególnie ta po lewej - staraj sie zawsze ustawiać palce ciekawie - nie rób z ręki "kopytka". Popatrz na stare obrazy - na gesty dłoni - zwykle są w jakiejś ciekawej pozycji, coś ciekawego się z nimi dzieje. Jeden czy dwa palce mogą być inaczej ustawione itp.
-
Coyote
Coyote, ile ty spędzasz na malowaniu martwych? Maluj je szybciej, 3-4 godziny góra. Bo to niezdrowo spędzać więcej czasu na jednej(przynajmniej na początku). Co do tego ołówka - nie do końca podoba mi się taka fakturka. Rozprasza. To moze być kwestia podkładu - powinieneś mieć pod kartką parę innych kartek, żeby ołowek nie czuł faktury deski na której rysujesz. Dwa że ołówek na 50/70 na szybkie szkice to niezbyt dobre wyjście. Może węgiel lipowy? Dodatkowo lakier do włosów - robisz szkic lipowym, lakierujesz (fiksatywujesz) a potem normalnym węglem dajesz najciemniejsze cienie. Dwa ze jak już chyba pisałem - nie wszędzie potrzebujesz linii. Jest taki termin bodajże "loose lines", to są takie linie które są jakby rozmyte, nie są potrzebne w obrazku. Pamiętaj ze linie to tak naprawdę granica między światłem/cieniem czy między obiektami. Więc nie zawsze potrzebujesz linii, popatrz na szyję - masz jasną skórę na tle ciemnych włosów - dodatkowa linia tam jest niepotrzebna. Czasami warto po prostu zostawić jasny obszar obok ciemnego - nie "przegradzając" ich dodatkową linią. Prawa część twarzy jest dalej, więc żeby pokazać ten "dystans" możesz ją lekko przyciemnić. I możesz się pokusić o wycieranie świateł gumką.
-
Finished 2d: Woman
Niezupełnie chodzi o to zeby byo trudno. Mi raczej chodzi o to coby nie iść po najmniejszej linii oporu. Po drugie skala. Skala "nieumienia" taka że nie da się narysować od ręki twarzy, "nieprecyzyjnym" ołówkiem - to już jest coś. Piszesz że przedstawienie samo w sobie też jest ważne. Ok. Ale gdzie tu pomysł, jakakolwiek decyzja w obrazkach Tymka? Ja się teraz uczę samochody/pojazdy/dizajnerskie rzeczy rysować. Do usrania się ćwiczę proste bryły, okręgi, walce. Po to zeby później móc właśnie "od ręki" machnąć samochodzik, nie przerysowując bezpośrednio z foty. Zaczynam mieć rezultaty jakieś, uwierz mi że naprawdę fajnie jest rozkminić sobie na przykład budowę garbuska coby móc go sobie z grubsza skonstruować z dowolnego kąta widzenia. I to jest możliwe, uwierz mi, żeby umieć spojrzeć na obiekt, i narysować go z innego kąta i w innym świetle. Refki są po to żeby zobaczyc jak dany obiekt jest zbudowany, jak się zachowuje w tym czy innym świetle. Bo np. konstrukcji zbroi takiej czy innej nie da się wziąc z głowy. W przypadku twarzy refki są po to zeby zobaczyć jaką dana osoba ma budowę. Nawet rysując portret z natury trzeba sobie "zbudować" obiekt 3d na kartce. Tylko żeby coś takiego robić trzeba do usrania ćwiczyć, niektórzy najwyraźniej nie mają takiej potrzeby. Przecież można sobie po prostu przerysować ze zdjęcia...
-
Finished 2d: Woman
Jak napisałem wcześniej - chyba na temat - że autor sobie krzywdę robi pracując w ten sposób. Ujmę to tak. Jak robię takie coś w pracy - wiadomo że ważne jest żeby mieć dobre rezultaty w sensownym czasie, więc sam - ostatnio miałem do zrobienia kilkaset portretów - używałem 3d i fragmentów starych obrazów. Może za jakiś czas zamieszczę pracki + sposób w jaki powstały. NATOMIAST. Jak robię dla siebie - to to ma być coś co mnie nauczy - nie ma takiego oszukiwania typu konstrukcje twarzy z książek. Bo to bez sensu - zwróć uwagę co Tymko na blogu pisze: "Zamkąłem się w pokoju z kartką i ołówkiem i zacząłem rysować - powstał kolejny wymyślony portret. Niestety ołówkowy twór nie spełniał moich oczekiwań ze względu na małą precyzję jaką dawało narzędzie. Otworzyłem więc program Photoshop i zacząłem ponownie rysować. (...) Na podstawie obserwacji i analizie kobiecej twarzy, utworzyłem wzornik twarzy "idelanej" opartej na trójkącie równobocznym oraz odcinku równym połowie boku trójkąta." No kurde. Ołówek to jest mało precyzyjne narzędzie? Tymko, może najwyższy czas się nauczyć używać ołówka? Bo ty chyba już zaczynasz płacić za to w jaki sposób twoje prace powstają. Jak czegoś nie umiesz, to przynajmniej się spróbuj nauczyć. A nie idź po najmniejszej linii oporu. Edit: Reanimator, jeśli sam nie jesteś bez winy, nie rzucaj planetoidy na Tymka:D
-
Finished 2d: Woman
Nie, sądzę że autor wziął ten schemat i na nim malował. I teraz pitoli coś o 1000% z wyobraźni. To idealnie pasuje, linia w linię, kreska w kreskę. Może się czegoś nauczy jak mu będą ludzie udowadniać że nie mówi wszystkiego... Oto jak autor pisze Edit: sorki, nie doczytałem:D "Tym razem podwyższyłem sobie poprzeczkę "na maxa", postanowiłem stworzyć pracę całkowicie z wyobraźni. Zamkąłem się w pokoju z kartką i ołówkiem i zacząłem rysować - powstał kolejny wymyślony portret. Niestety ołówkowy twór nie spełniał moich oczekiwań ze względu na małą precyzję jaką dawało narzędzie. Otworzyłem więc program Photoshop i zacząłem ponownie rysować. Utworzyłem schemat kobiecego portretu, ( napiszę o tym później) który pomógł mi narysować proporcje."
-
Finished 2d: Woman
Kurde jakie proporcje? Jakie rysowanie twarzy. Twarz była malowana na tej refce. Idealnie się ze schematem z bloga zgadza:) Może i jesteśmy chamy, ale jak ktoś nie umie rysować twarzy i ściemnia to musi się z tym liczyć. Ja jak mogę to pomagam, ale jak mi ktoś kit wciska to mnie krew zalewa. Tymko, ty sobie krzywdę robisz pracując w ten sposób. Takie rzeczy to w robocie jak terminy gonią to spoko, ale czy naprawdę nie warto usiąść i się nauczyć rysować twarz? Nawet szkicu nie byłbyś w stanie zrobić "od ręki"? Nie rozumiem po co spędzać setki godzin rysując pory skóry jeśli nie jesteś w stanie skonstruować głowy w 3d i musisz tego typu podkładów używać.
-
Finished 2d: Woman
Ja wciąż czekam na wipy z poprzedniej pracy:) A tak na temat tej - za dużo tu filtrowania i sztuczek. Bez filtrów ta pracka byłaby dosyć słaba mam wrażenie. Oświetlenie płaskie, sama twarz wybitnie nieciekawa. Brak zdecydowania jakiegokolwiek. Kolorów zero. Praca monochromatyczna w zasadzie jest. Tego typu twórczość komuś kto ma jako takie pojęcie o ps, anatomii i malarstwie raczej chyba się nie spodoba, mam wrażenie... Myślałem że po Aspie to ma się troszkę inne spojrzenie na takie coś.. Poza tym pitolenie na twoim blogu "Jaki miała cel taka zabawa? - tylko jeden - chciałem sprawdzić czy potrafię narysować portret opierając się tylko na mojej pamięci i wyobraźni. Photoshop + tablet (100% wyobraźni)" Taaaa.
-
Finished 2d: Woman
Sęk w tym ze ja jakoś nie sądzę żeby przy malowaniu ręki z kulką NIE używał tymko fotografii... Ot, takie coś co mnie osobiście zastanowiło... W tym obrazku w kulce najpierw mamy czarne tło, potem w tutku mamy dopracowane odbicie pokoju, które potem jest zamalowane na czarno.... Po kiego ch... malować coś co zaraz ma być zamalowane? Tak mnie zastanowiło to odbicie... czemu rama okienna nagle się kończy? Tak w ogóle gratuluję oczu które pozwoliły dostrzec tyle szczegółów w - pewnie poruszającej się nieco malutkiej kuleczce. Szczególnie że już chyba parę innych prac robił rysując PO referce z tego co pamiętam... Ot taki sposób pracy: http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=606f84d29b94b807 http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=ac5e23c9d4cf87a4 http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=61d3959ade0869ac I co, teraz źli i dziecinni forumowicze mają ci uwierzyć że teraz nie użyłeś fotek?
-
Teczka 2D: Toxotes
troszkę się za bardzo rozpędziłem z overpaintingiem ale co tam. Co zrobiłem: - format zmieniłem, dałem jej więcej miejsca, szczególnie po lewej. - jasno zdefiniowałem sobie źródło światła. Przyjąłem dla ułatwienia że na razie wejście do namiotu ma marginalne znaczenie. - jak odpoczynek - to odpoczynek. Na twoim obrazku ona raczej "pręży się do skoku", próbuje wstać. Wiec głowę dałem do tyłu, prawą rękę oparłem w zrelaksowanej pozycji, w ten sposób ona sobie odpoczywać zaczęła. - nogi wydłużyłem. po prostu rozciągnąłem. W ten sposób wydaje się smuklejsza, i nie "kopie" w ekran (w skrócie ten but we mnie celował:P - na udzie namalowałeś odblask na nodze. dobrze, byle tak dalej, na całym ciele. Szczególnie na twarzy, ja niedawno jakiś overpainting objaśniajacy wrzucałem, mozesz znaleźć. - idziesz za bardzo w czernie od razu. nawet jak masz ciemnośc, to zastanów się czy ona musi być od razu czarna. Przyjąłem ze materiał namiotu przepuszcza światło, dodatkowo ma dziury coby pokazać "rzeźbę" namiotu. - dłoń z kielichem od nowa, popatrz na refki jak będziesz malował. CZasami warto zwracać uwagę na czubki palców - jeśli palce są w skrócie. Zwróć uwagę ze ja tak naprawdę czubki palców tylko namalowałem. - jak masz światło od lewej, to prawa strona panny może być ciemniejsza. - powiększyłem wejście i przesunąłem do góry, coby było w 1/3, tworzy to drugi focus point (taki mniej ważny) - staraj się nie iść od razu w detal. detale (segmentacja tego buta np. czy elementy zbroi) powinny być dodane na końcu. Może spróbuj malować jak największym pędzlem, to cię odstraszy od detalizowania:) Powodzenia G.
-
Teczka 2D: Toxotes
napisz co jest źródłem światła? gdzie jest umiejscowione?
-
Finished2d - Tropicielka
Hehe. He. Rozumiem ze użycie terminu "ton" w grafice jakoś umknęło? Icecold, fajnie, fakt ze to dało więcej akcji. Jeszcze takie coś ode mnie, taka jakaś mniej "zahukana":)
-
Finished2d - Tropicielka
Ja to bym tak zrobił: strasznie monochromatyczny obrazek, zielenie by się przydały. Gurneyjournej ma takie coś http://gurneyjourney.blogspot.com/2008/02/shapes-of-color-schemes.html Zauważ że te kolory zawsze przechodzą przez środek koła barwnego, więc zawsze masz jakieś dopełniające się barwy. Na tym obrazku nie ma w ogóle zielonego. Np ziemia/skały - może parę kępek mchu by ożywiło tą płaszczyznę? Zieleń by podbiła te pomarańcze/brązy, nawet bardzo małe zielone plamki. Ambient - panna/kurak i ziemia mają chyba podobne barwy, ale panna w ogóle nie jest oświetlona ambientem. Dodatkowo może jakieś podświetlenie (ziemia odbija światlo) Jak na tym obrazku- ziemia "świeci" http://4.bp.blogspot.com/_Eiwce13X738/Rut82qskI3I/AAAAAAAAANw/1pDgq7U9YYA/s1600-h/Market+Square.pp.JPG No i jeszcze bym pomarudził że panna wygląda jakby chciała chwycić gałązkę (panna i krzak mają taką samą "ostrość, ustawiają się na jednej płaszczyźnie) Może błękit nieba zróżnicować gradientem od góry do dołu... I głowa panny- chciałbym zobaczyć szyję, może dałoby się przesunąć ją w prawo, podnieść i pochylić? Tak zeby głowa, tułów i biodra tworzyły ładny łuk. Ale to tylko takie marudzenia:P
-
Teczka2D: OPS
Hmm organizowanie czegoś takiego na własną rękę bym odradzał - trzeba mieć pomieszczenie, sztalugi, modelki organizować itp. Ze "skrzykniętymi" osobami niekoniecznie takie rzeczy wychodzą... Poszukaj w domach kultury (MDK), w Krakowie na pewno coś jest. Mdki są całkiem tanie o ile pamietam. Np tutaj. http://www.lamelli.com.pl/podstrona.php?str=4_3