Kefas

Odjazdowe autko! Super się zapowiada.

Dzięki za komentarze. To dość stary projekt, ale chciałem usłyszeć opinie na jego temat. Wykonałem go komercyjnie przy dość ciasnym deadlinie, może jakbym wtedy miał więcej czasu mógłbym go lepiej dopracować. Nie planuje na razie wracać do niego. W wolnych chwilach wole się zajmować takimi projektami jak ten: http://www.max3d.pl/forum/showthread.php?t=46523&page=3 , ale nie wykluczone, iż kiedyś do niego wrócę i wasze uwagi będą bardzo cenne.

Dzięki za komentarze. Dzisiaj udało mi się znaleźć chwilkę wolnego czasu i ruszyć z modelem trochę do przodu. Ciągle nie jestem do końca zadowolony z ust i podbródka.

Obiekt który zrobiłem już jakiś czas temu do reklamy Ectaco. Modelowane i renderowane w Lightwave 3D. Tekstury i postprodukcja w Photoshopie.

Mały update:

Ostatnio byłem potwornie zajęty, bo mam deadline z moją pracą magisterską. Ale od czasu do czasu udaje mi się coś dłubnąć. W każdym razie, zebrałem referencje, przerobiłem trochę mój obiekt i zaczynam powoli sobie sculptować Wolverina.

Chce po prostu wiedzieć co warto zostawić, a co trzeba wywalić, czasami trudno co do swoich prac zachować obiektywizm dlatego pytam. Siłą rzeczy nowy reel będzie musiał zawierać cześć starych prac, bo nie sądzę by w ciągu powiedzmy roku uzbierało się materiałów na całego nowego reela.

Dzięki za komentarz. Skoro jesteśmy już przy słabszych stronach, to jakie waszym zdaniem sceny są słabsze i powinny zniknąć w następnym reelu?

Skończyłem wreszcie całe ciało. Teraz powinno zacząć się robić ciekawiej.

Twoje twarz, zaczyna coraz lepiej wyglądać. Byle tak dalej!

Dzięki A wracając do twojego wcześniejszego pytania floo, to wybuchy były robione w Lightwave, woda we współpracy z RealFlow, a niektóre dymy były robione w kompozycji przy użyciu Combustiona.

mileS - Na razie idę razem z wspomnianym gnomonem, ucząc się nowych sztuczek, obsługi 3D Studio i dodając tu i ówdzie coś od siebie. Planuje zrobić całą postać, ale jeszcze nie wiem jaki przybierze finalny kształt, mam pewne koncepcje w głowie i trochę szybkich szkiców. Poza tym planuje jeszcze w międzyczasie trochę zboczyć i zrobić z tego przynajmniej jeszcze jedną postać typowo sculptowaną w ZBrushu. A skoro się tak niecierpliwisz to tutaj masz speed sculpt łysego kibola, który zrobiłem jakieś półtora roku temu ;)

mileS - Na mocniejszy sculpt będzie trzeba jeszcze trochę poczekać. A doświadczony nie jestem jeszcze tak bardzo jakbym chciał ;) Na razie wróciłem z wszystkim do maksa i poprawiłem trochę siatkę, nie jestem jeszcze całkiem zadowolony z siatki uszu i nosa, ale może wrócę do tego później. Wszystko zmierza do tego by postać po miesiącu pracy zaczęła mieć ręce i nogi bo kończę już całą resztę.

Niesamowite! A sopelki są po prostu przepiękne. Wspaniała gra świateł.

Niesamowite! A sopelki są po prostu przepiękne. Wspaniała gra świateł.

Super obrazek! Zrobił na mnie wrażenie!

Referencje trzeba mieć, choć niekoniecznie na planach, ale dobrze na nie od czasu do czasu kuknąć, zwłaszcza jak nie wiadomo w którą stronę iść. Najlepiej w referencjach mieć zdjęcia ludzi, rzeźb, ważne by mieś siatki z ładną topologią, zdjęcia anatomiczne z mięśniami, kośćmi itp. Dobrze mieć pod ręką także tutoriale takie jak ten. Wygodnie mieć wydrukowane, albo na drugim monitorze jeśli jest taka możliwość. Ja osobiście mam w wyświetlarce obrazków i przerzucam się Alt+Tab, choć planuje sobie sprawić drugi monitor. Dobrze co jakiś czas sprawdzić proporcje np. narzucając model na referencje w photoshopie. Można zauważone błędy potem poprawić jakimiś soft selectionami, albo wrzucić do ZBrusha, zrobić z dwa razy divide, nanieść poprawki, wrócić do bazowej rozdzielczości siatki i wrócić z tym do programu. Nie ma się co wahać, wszystko można poprawić. To tyle jeśli chodzi o moje rady.

Wiem, modelowałem już wcześniej postacie. Nie chodzi tylko o siatkę, ale także sposób modelowania. To jak z sztukami walki, uczysz się różnych stylów, by na końcu stworzyć własny i zostać mistrzem ;) Jeszcze wcześniej były dwa lata na niemieckojęzycznej Cinemie 4D i 1 rok na pierwszej wersji Reala 3D. Ale dopiero na LW zacząłem to traktować trochę poważniej. W sumie mam dopiero 25 lat, ale jak spojrzę wstecz to czuje się jak staruszek. A są momenty kiedy człowiek po prostu musi wszystkiego się uczyć od nowa :) Zaczynałem jak jeszcze nie było internetu i trzeba było do wszystkiego samemu dochodzić. Chyba nawet byłem przy tym jak powstawało to forum, ale nie jestem do końca pewien. Miałem wtedy napisać tu jakiś tutorial, ale w końcu nic z tego nie wyszło. To był okres jak zaczynałem pisać artykuły do magazynu 3D czyli jakoś koło roku 2000. Nie jestem do końca pewien, bo utraciłem korespondencje z tamtych czasów i nie mam jak tego zweryfikować. Tak mi się jakoś zebrało na wspominki.

Proszę: W uszach sie coś jeszcze psuje, ale to wina geometrii, poprawie to jak wrócę z tym interesem do maxa. Zgadza się :) Jestem wielkim fanem Iana Joynera i to świetny DVD. Nauczyłem się z niego modelować w maksie, bo dotąd przez 10 lat używałem głównie Lightwava. Ale niestety w wielu miejscach przeskakuje, zwłaszcza na początku gdzie jest modelowanie głowy, nie mówiąc już o całej postaci. Ale i tak całe DVD trwa 7 godzin więc nie powinienem narzekać. Z głową sobie poradziłem, uzupełniając braki tym tutorialem. Z ciałem sobie radze tak, że mam moją połowę symetrii na jednej stronie, a połówkę modelu Iana na drugiej jako referencje.

Dzięki wszystkim za uwagi. Na razie tylko poprawiam proporcje i potem wracam z tym do maxa, więc wszelkie babole znikną jak wrócę z powrotem do pierwotnej siatki. Planuje tą postać w odległej przyszłości zaanimować, ale możliwe że w międzyczasie wykorzystam ją do stworzenia jakiejś dokładniej sculptowanej postaci.

Zacząłem tworzyć nową postać: A tutaj z trochę poprawionymi proporcjami w ZBrushu:

Obiecane kilka przybliżeń na szczegóły:

Trudno mi teraz po latach powiedzieć ile się co renderowało. Pamiętam, że jak robiłem Niflhaim, który trwał parę minut, to od poniedziałku do piątku się renderował, gdy ja byłem na studiach, a jak wracałem na weekend do domu to pracowałem jeszcze nad końcem animacji i tak przez miesiąc, ale to było na starym kompie, dzisiaj już bym tak nie potrafił. Stosuje standardowy renderer Ligtwava jest szybki i do większości zadań wystarczająco dobry. Jeśli chodzi o sprzęt, to LW ma małe wymagania, więc taki sprzęt jaki mam narazie mi wystarcza. Myślę o lepszym sprzęcie, ale na razie skąpie, bo chciałbym trochę odłożyć pieniędzy i jeszcze sobie kupić auto, bo niedawno prawo jazdy zrobiłem :)

Postaram się trochę więcej na temat powstawania tego obrazka napisać w poniedziałek i wrzucę jakieś przybliżone fragmenty. Dzisiaj niestety jestem daleko od mojego komputera ;)

Zebrane tutaj są fragmenty z jakichś ostatnich 4 lat. Są tam kawałki z moich dwóch krótkometrażowych filmów animowanych, kilku reklam nad którymi w ostatnim roku pracowałem, jednego cinematika i najprzeróżniejszych krótkich animacji. Co do tych krótkometrażowych animacji, pierwsza, ta z mrocznym miastem to Niflhaim:Preludium. Została kiedyś nawet pokazana na Polsacie z okazji konkursu, który nazywał się chyba Animaster. Powsatała w 2003 na Celeronie 500Mhz i jakiś 192 MB ramu. Druga, ta z dziwnymi skałami, to coś, co się nazywało Przejścia i niestety nigdy nie zostało dokończone, pracowałem nad tym pół roku z tym że 2 ostatnie miesiące pracy zostały utracone i zachowały się z tamtego okresu tylko kilka obrazków i niedokończonych animacji. Co prawda w zeszłym roku była nadzieja by wskrzesić ten projekt, nawet zainteresowałem tym firmę w której pracuje, ale w końcu uznano że za bardzo by nasuwała skojarzenia z Katedrą. Animacja ta zaczęła powstawać w 2005 na sprzęcie takim jak opisano poprzednio, a następnie przesiadłem się na Athlona 2400+ z 768 MB ramu na którym pracuje do dziś. Jeśli chodzi o oprogramowanie to Lightwave, ZBrush, Photoshop, do kompozycji Combustion, a całość była w ciągu jednego dnia poskładana na Adobe Premiere. Jeśli Cię to interesuje to mogę dokładnie podać, które ujęcia skąd pochodzą. Ania – co do tego budującego stadionu, to animacja na galę Polish Procom Open. Na reelu mojej firmy (www.mojotribe.eu) fajnie wyglądało, ale na moim było chyba trochę minionym pomysłem, zwłaszcza że nie potrafiłem tego tak dynamicznie zmontować.